Cyklon tropikalny Fina nasilił się do systemu kategorii 3 w miarę zbliżania się do Darwina.
Najnowsza aktualizacja Biura Meteorologii (BOM) z sobotniego poranka ostrzega, że silna burza może powodować porywy wiatru dochodzące do 224 km/h i powodować uszkodzenia konstrukcji budynków.
OBEJRZYJ WIDEO POWYŻEJ: Cyklon Fina przybiera na sile
Poznaj aktualności dzięki aplikacji 7NEWS: Pobierz już dziś
„Dziś rano wzdłuż południowo-wschodniego wybrzeża wysp Tiwi prawdopodobnie wystąpią bardzo niszczycielskie porywy wiatru do 185 km/h, w ciągu dnia przemieszczające się na zachód, z niewielką szansą na dotarcie do Wurrumiyanga później dzisiaj” – stwierdził BOM.
W dalszej części dnia w stolicy Terytorium Północnego mogą pojawić się niszczycielskie porywy wiatru dochodzące do 140 km/h.
W sobotę wczesnym rankiem strefa ostrzegania przed cyklonem utworzyła się w Darwin, półwyspie Cobourg, wyspach Tiwi, ujściu rzeki Daly do Warruwi i w głębi lądu do Batchelor.


Około godziny 7:30 czasu Darwina system utrzymywał wiatr w pobliżu centrum o prędkości 120 km/h, w porywach do 165 km/h. Śledził 120 km na północny wschód od miasta.
Intensywne opady deszczu mogą w sobotę i niedzielę doprowadzić do gwałtownych powodzi na obszarach przybrzeżnych pomiędzy wyspami Tiwi a Warruwi, obejmujących zachodnią część Top End, w tym Darwin, w sobotę i niedzielę – podaje BOM.
Na lotnisku Croker Island, w odległej zachodniej części kraju Arnhem, w ciągu 24 godzin poprzedzających sobotni poranek zarejestrowano prawie 200 mm opadów.
Służba ratunkowa NT radzi ludziom znajdującym się na drodze Finy, aby pozostali w bezpiecznym schronieniu do czasu przeminięcia niszczycielskich wiatrów.
„Nie wychodź na zewnątrz, jeśli znajdziesz się w oku cyklonu – niszczycielskie wiatry z innego kierunku mogą w każdej chwili wznowić się” – napisano.
Przemawiając w Republice Południowej Afryki, premier Anthony Albanese nawoływał ludzi na drodze cyklonu, aby dbali o siebie i innych.
„Moje myśli są w tej chwili z ludźmi, a także z pracownikami służb ratunkowych i innymi osobami, które będą ciężko pracować” – powiedział.
– Z AAPem


















