Jeśli myślisz, że obrazy Jacksona Pollocka mogło stworzyć dziecko, nowe badanie sugeruje, że możesz mieć rację.
Naukowcy odkryli, że prace artysty – znanego z dynamicznych wirów farby olejnej i emalii – do złudzenia przypominają dziecięce imitacje.
W eksperymentach na Uniwersytecie im Oregondzieciom w wieku od czterech do sześciu lat udało się stworzyć przyjemne wizualnie repliki przypominające Pollocka.
Zdumiewające odkrycia sugerują, że prawdziwą sztukę może stworzyć zarówno „uznany przez krytyków malarz, jak i małe dziecko z kredkami”.
Czy potrafisz więc odróżnić arcydzieła Pollocka warte milion dolarów od rzeczy, które rodzic może przykleić do lodówki?
Rozwiąż nasz interaktywny test, aby się przekonać!
W każdej rundzie quizu dotknij obrazka, który Twoim zdaniem został wykonany przez dziecko, a nie Pollocka, a następnie naciśnij „Dalej”.
Gdy dojdziesz do końca, interaktywne narzędzie podsumuje Twoją sumę i pokaże, czy potrafisz wykrywać podróbki.
Twoja przeglądarka nie obsługuje ramek iframe.
Podczas eksperymentów „dripfest” (na zdjęciu) poproszono zarówno dzieci, jak i dorosłych o namalowanie obrazu w stylu Jacksona Pollocka
Jackson Pollock (1912–1956) słynie z techniki kroplowej, polegającej na wylewaniu i kapaniu farby na płótno z góry.
Zwykle polegało to na uwolnieniu farby z nasączonego sztyftu lub nawet bezpośrednio z puszki – w rezultacie powstawały unikalne zdjęcia, których idealne odtworzenie bez pomocy maszyny było prawie niemożliwe.
„Malując w powietrzu nad płótnem, trajektorie farby służyły jako bezpośredni zapis jego ruchów” – twierdzą autorzy badania.
„Te zapisy rejestrują wieloskalowe ruchy mechaniki jego ciała, w tym rąk, ramion, tułowia i nóg”.
Twórczość Pollocka zdominowała podejście do ekspresjonizmu abstrakcyjnego, amerykańskiego ruchu artystycznego, który pojawił się pod koniec lat czterdziestych i rozkwitł w latach pięćdziesiątych.
Jednak według brytyjskiego konsultanta ds. sztuki Benjamina Weavera był on również „najbardziej źle traktowany” przez krytyków i niezrozumiały przez opinię publiczną: „Często odrzuca się to stwierdzeniem: «Moje dziecko mogło to zrobić»”.
Aby dowiedzieć się, czy jest w tym ziarno prawdy, naukowcy z Uniwersytetu w Oregonie przebadali 18 dzieci (w wieku od czterech do sześciu lat) i 34 dorosłych (w wieku od 18 do 25 lat).
Do eksperymentów zrekrutowano ochotników, którzy mieli odtworzyć obrazy przypominające obrazy Jacksona Pollocka, rozpryskując rozcieńczoną farbę na leżące na podłodze kartki papieru.
Pollock, będący przez całe życie alkoholikiem, zmarł w sierpniu 1956 roku po prowadzeniu pojazdu i rozbiciu samochodu pod wpływem alkoholu. Na zdjęciu podczas tworzenia jednego ze swoich słynnych obrazów kroplowych
Ten konkretny obraz, zatytułowany „Numer 1A, 1948”, przedstawia klasyczny styl „kropelki” Pollocka, z którego stał się znany. Mniej więcej w czasie jego powstania (1948) Pollock przestał nadawać swoim obrazom sugestywne tytuły i zamiast tego zaczął je numerować
W eksperymentach dzieciom w wieku od czterech do sześciu lat udało się stworzyć przyjemne wizualnie repliki przypominające Pollocka. Wyniki sugerują, że obrazy dzieci są bardziej podobne do obrazów Pollocka niż te tworzone przez dorosłych (na zdjęciu góra obrazu dziecka i próba osoby dorosłej na dole).
Analiza wykazała, że obie grupy wykazały „wysoką złożoność wizualną” ze względu na „wieloskalową strukturę farby utworzoną w procesie zalewania”.
Jednak obrazy dla dorosłych miały większą gęstość farby i szersze trajektorie malowania, co oznaczało większe nałożenie farby na większej przestrzeni.
Z drugiej strony obrazy dzieci charakteryzowały się mniejszymi „wzorami w drobnej skali” i bardziej gołymi przerwami między skupiskami farby.
Obrazy dzieci miały prostsze, jednowymiarowe trajektorie, które rzadziej zmieniały kierunek w porównaniu z bardziej zróżnicowanymi trajektoriami dorosłych.
Następnie niektóre obrazy stworzone przez dorosłych zostały przeanalizowane pod kątem postrzeganej złożoności, atrakcyjności wizualnej i przyjemności.
Wyniki pokazały, że obrazy z większą przestrzenią pomiędzy i mniej złożonymi wzorami „fraktalnymi” (zbudowanymi z powtarzających się kształtów) były postrzegane jako przyjemniejsze.
Jak wynika z raportu zespołu, obrazów dzieci nie badano pod kątem estetyki, ale uznano je za atrakcyjniejsze od tych dla dorosłych.
Badanie sugeruje, że wzory artystyczne wykonane przez dzieci można odróżnić od tych tworzonych przez dorosłych przy użyciu techniki kroplowej, ale w mniejszym stopniu w porównaniu z pracami samego Pollocka.
Na zdjęciu 23 odlane obrazy powstałe podczas eksperymentów. Pierwszych 19 to osoby dorosłe, a ostatnie cztery to dzieci
Ogólnie rzecz biorąc, obrazy dzieci są bardziej podobne do obrazów Pollocka niż te tworzone przez dorosłych – podają badacze Granice w fizyce.
Sugeruje to, że Pollock miał wrodzone cechy dziecka w swoich metodach lub że dziecko rzeczywiście mogło „to zrobić”, jak twierdzą niektórzy krytycy.
Autor badania, profesor Richard Taylor, powiedział Daily Mail: „Badanie rzeczywiście sugeruje, że dziecko mogłoby malować bardziej na wzór Pollocka niż dorosły.
„Interesujące jest to, że cytat „dziecko mógł to zrobić” jest lekceważący w stosunku do dzieci i sugeruje, że Pollock tworzył dzieła sztuki równie źle jak dziecko.
„Jednak nasze badanie pokazuje, że ludzie wolą wygląd prac dzieci – więc w rzeczywistości dzieci, takie jak Pollock, tworzą piękne dzieła sztuki.
„Mamy nadzieję, że nasze badanie zainspiruje dzieci do częstszego malowania, ponieważ są w tym dobre”.
W obronie Pollocka Weaver twierdzi, że artysta kapał farbę na płótna w ramach „spontanicznego wyrazu swojej psychiki i jej dopasowania lub braku do codziennego świata”.
Weaver dodaje: „Tym, którzy mogliby powiedzieć: «Moje dziecko mogło to zrobić», odpowiadamy: «Być może, ale nie mógł mieć tego na myśli»”.
Inny abstrakcyjny ekspresjonista Robert Goodnough powiedział kiedyś: „Doświadczenie, jakie sam Pollock miał z tak wysokim rodzajem uczuć, nadaje jakość jego twórczości.
„Oczywiście, każdy może wylać farbę na płótno, tak jak każdy może uderzyć w fortepian, ale aby tworzyć, trzeba oczyścić emocje; niewielu ma siłę, wolę, a nawet potrzebę, aby to zrobić.


















