Getty Images Autostrada w Los Angeles z ruchem ulicznymObrazy Getty’ego

Od ruchliwych autostrad po wyścigi uliczne klasycznych samochodów – Los Angeles od dawna uważane jest za stolicę amerykańskiej kultury motoryzacyjnej. Czy da się to zmienić przed igrzyskami olimpijskimi?

Niektórzy twierdzą, że Los Angeles jest idealnym miejscem do jazdy na rowerze, gdzie słońce świeci niemal przez cały rok.

„To idealna społeczność dla biegaczy, rowerzystów i miłośników spędzania czasu na świeżym powietrzu, jednak generalnie jesteśmy uzależnieni od naszych pojazdów i potrzeby posiadania prędkości” – powiedział Damian Kevitt, dyrektor wykonawczy Streets Are For Every (Safe) .

Jednak do niedawna na drogach rządziły samochody, a nie piesi czy rowerzyści.

Los Angeles, rozciągające się na powierzchni ponad 1200 km2, słynie z niekończącego się rozrostu i korków.

Podczas gdy miasta takie jak Nowy Jork i Boston wprowadziły transport zbiorowy, w Los Angeles nigdy się to nie przyjęło – tylko około 7% mieszkańców Angelenos korzysta z transportu zbiorowego do pracy, według danych sąsiedzkich na rzecz zmian społecznych.

I chociaż pogoda w Los Angeles byłaby obiektem zazdrości każdego amsterdamskiego rowerzysty, tylko około 1% jeździ na rowerze do pracy.

Jednak biorąc pod uwagę, że w Pucharze Świata w 2026 r. i Igrzyskach Olimpijskich w 2028 r. spodziewane są setki tysięcy widzów, należy coś zrobić, aby ułatwić poruszanie się po mieście.

Los Angeles przyjęło w 2017 r. plan transportu „Dwadzieścia osiem na rok 28”, aby rozszerzyć opcje transportu zbiorowego przed letnimi igrzyskami olimpijskimi. Od tego czasu zaczęły pojawiać się kilometry nowych ścieżek rowerowych.

„To już dawno zaległe” – powiedział Kevitt.

Kevitt, rowerzysta, który stracił nogę w 2013 r. po potrąceniu przez samochód, gdy jechał na rowerze w Griffith Park, uważa, że ​​więcej osób będzie dojeżdżać do pracy własnymi rowerami lub wypożyczonymi rowerami miejskimi Metro, gdy ulice będą bezpieczniejsze, a ścieżki rowerowe będą lepiej połączone Inny.

Wyborcy z Los Angeles w 2024 r. przeważającą większością głosów poparli uchwałę nakazującą miastu zbudowanie większej liczby ścieżek rowerowych i większej liczby przestrzeni do życia, po których będzie można chodzić pieszo.

Ale czy kochający samochody Angelenos przyjmą kulturę rowerową? Niektórzy aktywnie walczą ze zmianami, narzekając, że ścieżki rowerowe tylko pogarszają ruch samochodowy w mieście gwiazd.

Dwóch rowerzystów siedzi obok swoich rowerów na wzgórzu z widokiem na Los Angeles

„Co masz na myśli, mówiąc, że głosowaliśmy za tym? Nie tutaj! Nie ja!” powiedział Darin Drabing, prezes i dyrektor generalny cmentarza Forest Lawn, który walczy ze ścieżkami rowerowymi w pobliżu cmentarza, ponieważ uważa, że ​​zwiększy to ruch w czasie jego dojazdów do pracy i podczas pogrzebów.

„Wszędzie, gdzie widziałem wdrożenie tego rozwiązania, kończyło się to niepowodzeniem” – powiedział. „Wszystko to zwiększa zatory i frustrację ludzi”.

Niektórzy ponoszą porażkę.

Podczas gdy chronione ścieżki rowerowe odmieniły miasta będące gospodarzami igrzysk olimpijskich, takie jak Paryż i Londyn, politycy próbują obecnie wyrwać ścieżki rowerowe w Toronto, które stanowią część ulic miasta od prawie dziesięciu lat (rowerzyści pozywają ich, aby powstrzymać ten plan). .

W hrabstwie Los Angeles miasto Glendale głosowało niedawno za usunięciem niektórych ścieżek rowerowych po skargach dotyczących wzmożonego ruchu.

Nowe chronione ścieżki rowerowe powodują frustrację wzdłuż Hollywood Boulevard, gdzie ruch samochodowy jest obecnie ograniczony do jednego pasa w każdym kierunku na odcinku kilku mil. Ale powoduje to również, że inni od czasu do czasu dojeżdżają do pracy rowerem, zamiast jechać samochodem.

Rowerzystka Mimi Holt jeździła na rowerze w Seattle, a potem przestała jeździć na prawie 20 lat ze strachu przed przekraczającymi prędkość kierowcami na ruchliwych ulicach Los Angeles.

„W Los Angeles ludzie jeżdżą tak szybko, że to naprawdę przerażające” – powiedziała.

Kiedy lekarz powiedział jej, że ma stan przedcukrzycowy, zdecydowała się zaryzykować podróżowanie, aby zwiększyć aktywność fizyczną i stwierdziła, że ​​odkąd wróciła na dwa koła, czuje się znacznie młodsza.

Powiedziała, że ​​nie może się doczekać, aż miejskie „wyspy ścieżek rowerowych” zostaną połączone.

„Gdyby tylko istniała ścieżka łącząca, byłabym na nich przez cały czas” – powiedziała pani Holt, dodając, że pozbyłaby się samochodu, gdyby w Los Angeles dostępna była bezpieczna jazda rowerem.

Burmistrz Los Angeles Karen Bass powiedziała, że ​​miasto i Komitet Olimpijski Los Angeles 2028 poczyniły ogromne postępy w kierunku igrzysk olimpijskich „najpierw tranzyt”, jak to nazywa, po tym, jak początkowo wywołała kontrowersje, opowiadając się za igrzyskami „bez samochodów”.

Jednak biorąc pod uwagę planowaną liczbę ponad 160 km ścieżek rowerowych, zwolennicy obawiają się, że proces ten trwa zbyt długo.

Jak dotąd ukończono zaledwie pięć z projektów „Dwadzieścia osiem na rok 28”, a 23 są w trakcie realizacji i nie oczekuje się, że wszystkie zostaną ukończone przed igrzyskami.

Los Angeles zabezpieczyło już 900 milionów dolarów (717 milionów funtów) od administracji Bidena na pomoc głównie w projektach kolejowych. Jednak spełnienie marzeń komunikacyjnych miasta do 2028 r. będzie wymagało więcej pracy.

Burmistrz Bass i inni przywódcy miast napisali list do zespołu przejściowego Trumpa, prosząc o fundusze federalne w wysokości 3,2 miliarda dolarów na „największe i najbardziej spektakularne wydarzenie sportowe w historii Ameryki”.

Prezydent Trump podczas swojej pierwszej prezydentury wspierał kandydaturę Los Angeles na igrzyska olimpijskie, powtarzając urzędnikom, aby nie zapomnieli go zaprosić.

Burmistrz Bass powiedziała, że ​​nie otrzymała jeszcze odpowiedzi na list, ale wyraziła nadzieję, że prezydent-elekt Trump będzie wspierał go pomimo częstych napięć z innymi przywódcami politycznymi Kalifornii, takimi jak gubernator Gavin Newsom i kongresmenka Nancy Pelosi.

Getty Images Dwóch rowerzystów na drodze w Los Angeles przejeżdża przez sygnalizację świetlną, a na chodniku widać wypożyczone czerwone roweryObrazy Getty’ego

Niektórzy ludzie, jak pani Holt, z różnych powodów uwielbiają pomysł porzucenia samochodów.

„Ledwo stać mnie na samochód. Ubezpieczenie jest naprawdę drogie, benzyna jest naprawdę droga i nie jest dobra dla środowiska” – powiedziała pani Holt na spotkaniu, podczas którego omawiano proponowane ścieżki rowerowe w całym Los Angeles.

Ale choć wielu mieszkańców Angelenos do pracy i szkoły korzysta z transportu zbiorowego, wielu innych mieszkańców nigdy nie wsiadło do autobusu ani nie zjechało metrem do metra, które w mediach często jest przedstawiane jako pełne przestępczości i dystopijne.

Wielu mieszkańców uważa pomysł igrzysk bez samochodów za absurd.

„To wspaniały sen” – powiedziała Shivon Ozinga, mieszkanka Burbank, która jest przeciwna tworzeniu dodatkowych ścieżek rowerowych w pobliżu swojej okolicy. Powiedziała, że ​​miasto jest zbyt rozległe, rozległe i zależne od samochodów, aby się zmieniać.

„Nie mogę sobie wyobrazić, żeby wydarzyło się to w tak krótkim czasie, biorąc pod uwagę naszą kulturę samochodową”.

Burmistrz Bass potrafi jednak wyobrazić sobie rewolucję w transporcie i stwierdziła, że ​​wierzy, że zmiany w transporcie publicznym w Los Angeles będą trwały długo po igrzyskach olimpijskich i mistrzostwach świata w 2026 roku.

„Jako rowerzystka mam taką nadzieję” – powiedziała.

Source link