Demokraci w amerykańskiej Izbie Reprezentantów w poniedziałek opublikowali list urodzinowy Donald Trump rzekomo napisał do przestępcy seksualnego Jeffreya Epsteina ponad 20 lat temu, chociaż Biały Dom szybko zaprzeczył jej autentyczności.
List, którego istnienie zostało zgłoszone przez Wall Street Journal w lipcu, wydaje się, że został podpisany przez Trumpa, ale zaprzeczył, że to nie istnieje.
Demokraci w komitecie nadzorczym House opublikowali list po tym, jak Kongres otrzymał „Birthday Book” z 2003 r. Od prawników Epsteina. List pochodzi z trzech lat, zanim zarzuty o wykorzystywanie seksualne Epsteina zostały upublicznione w 2006 roku.
Później w poniedziałek republikanie, którzy kontrolują Komitet Nadzoru, opublikowali setki stron dokumentów przekazanych przez prawników Epsteina, w tym pełną „książkę urodzinową”, Will Epsteina i jego umowa o nieporozumieniu z 2007 r. Z prokuratorami na Florydzie.
List urodzinowy zawiera tekst rzekomego dialogu między Trumpem i Epsteinem, w którym Trump nazywa go „kumplem” i mówi: „Niech każdego dnia będzie kolejnym wspaniałym sekretem”. Tekst znajduje się w prymitywnym szkicu sylwetki nagiej kobiety.
Zastępca szefa sztabu Białego Domu Taylor Budowich potępił wydanie, mówiąc, że podpis listu nie był Trumpa i nawiązał do pozwu Trumpa przeciwko spółce macierzystej czasopisma, News Corp.
„Czas, aby @NewScorp otworzył ten książeczkę czekową, to nie jest jego podpis. Zadłużenie!” Budowich opublikował na X.
Przypadek Epsteina, który zmarł przez samobójstwo w więzieniu w 2019 r., Spowodował polityczny ból głowy dla Trumpa po tym, jak wielu jego zwolenników przyjęło mnóstwo teorii spiskowych dotyczących skazanego przestępcy seksualnego.
Republikanie w panelu nadzorczym House w zeszłym tygodniu opublikowali ponad 33 000 stron akt związanych z Epsteinem w celu odstąpienia dwustronnego głosowania, który wymusiłby dalsze ujawnienia.