Libertariański prezydent Argentyny Javier Milei odniósł zdecydowane zwycięstwa w kluczowych dzielnicach wybory śródokresowe w niedzielę, uzyskując kluczowe wotum zaufania, które wzmacnia jego zdolność do przeprowadzenia radykalnego eksperymentu wolnorynkowego przy wsparciu miliardów dolarów ze strony administracji Trumpa.

W wyborach powszechnie postrzeganych jako referendum w sprawie ostatnich dwóch lat urzędowania Milei, jego początkująca partia La Libertad Avanza zdobyła ponad 40% głosów w porównaniu z 31% dla lewicowego populistycznego ruchu opozycyjnego, znanego jako Peronizm, co przekroczyło prognozy analityków.

Milei, kluczowy ideologiczny sojusznik prezydenta USA Donalda Trumpapowiedział, że jego partia i bloki sojusznicze zdobyły 14 mandatów Senat i 64 w izbie niższej Kongres w niedzielę, zwiększając poparcie rządu w legislaturze na tyle, aby podtrzymać weto prezydenta i zablokować wysiłki w zakresie impeachmentu.

Późną niedzielą w siedzibie La Libertad Avanza w centrum Buenos Aires rozpromieniona Milei powitała przebieg wyborów jako mandat do kontynuowania cięć wydatków i wprowadzenia ambitnych reform podatkowych i pracy.

Wyniki automatycznie pozycjonują go także jako kandydata do reelekcji w 2027 roku.

„Naród argentyński postanowił zostawić za sobą 100 lat dekadencji” – unosił się z radością Milei, podczas gdy jego zwolennicy wiwatowali, odnosząc się do kolejnych rządów peronistycznych, które sprowadziły na Argentynę sławę za jej inflacyjny spirale i niespłacanie długów państwowych.

„Dzisiaj minęliśmy punkt zwrotny. Dziś rozpoczynamy budowę wielkiej Argentyny.

Wysoka stawka obejmuje 40 miliardów dolarów z USA

Prezydent Argentyny Javier Milei świętuje po zapoznaniu się z wynikami wyborów do organów legislacyjnych w Buenos Aires, Argentyna, 26 października 2025 r.

Prezydent Argentyny Javier Milei świętuje po zapoznaniu się z wynikami wyborów do organów legislacyjnych w Buenos Aires, Argentyna, 26 października 2025 r.

W wyborach powszechnie postrzeganych jako referendum w sprawie ostatnich dwóch lat urzędowania Milei, jego początkująca partia La Libertad Avanza zdobyła ponad 40% głosów w porównaniu z 31% dla lewicowego populistycznego ruchu opozycyjnego, znanego jako Peronizm, co przekroczyło prognozy analityków

W wyborach powszechnie postrzeganych jako referendum w sprawie ostatnich dwóch lat urzędowania Milei, jego początkująca partia La Libertad Avanza zdobyła ponad 40% głosów w porównaniu z 31% dla lewicowego populistycznego ruchu opozycyjnego, znanego jako Peronizm, co przekroczyło prognozy analityków

Być może nigdy wcześniej wybory legislacyjne w Argentynie nie wywołały tak dużego zainteresowania w Waszyngtonie i na Wall Street.

Wygląda na to, że Trump uzależnił umowę zamiany walut na 20 miliardów dolarów z bankiem centralnym Argentyny i dodatkową pożyczkę na 20 miliardów dolarów od banków prywatnych od dobrych wyników Milei w perspektywie krajowej w perspektywie średnioterminowej, grożąc cofnięciem pomocy dla kraju pozbawionego gotówki w przypadku zwycięstwa peronistów.

„Jeśli wygra, zostaniemy z nim, a jeśli nie wygra, nas nie będzie” – powiedział Trump po powitaniu Milei w Białym Domu na początku tego miesiąca.

Te kontrowersyjne komentarze zwiększyły presję na Milei, która stara się zażegnać kryzys walutowy od czasu, gdy w zeszłym miesiącu opozycja peronistów odniosła miażdżące zwycięstwo w sondażach na prowincji Buenos Aires.

Argentyńskie obligacje i waluta straciły na wartości, gdy rynki wyczuły, że społeczeństwo traci cierpliwość do reform Milei i że wyścig średnioterminowy będzie zacięty.

Aby powstrzymać ucieczkę peso, Milei przepuściła miliardy dolarów w rezerwach walutowych, aby wzmocnić peso.

W niezwykłym posunięciu z pomocą przyszedł Departament Skarbu USA, sprzedając dolary, aby zaspokoić rosnący popyt na dolary, i finalizując linię kredytową.

Ostatecznie sojusz peronistów wypadł słabo, co podkreśla, jak słaby stał się niegdyś dominujący ruch w epoce Milei, głównie w wyniku wewnętrznych podziałów. Powszechnie oczekiwano wzrostów na rynkach w poniedziałek.

„Dla inwestorów zagranicznych ten wynik przynosi ulgę, ponieważ pokazuje, że program Milei może być trwały” – powiedział Marcelo J. García, dyrektor amerykańskiej firmy doradczej Horizon Engage ds. ryzyka geopolitycznego.

Zwolennicy La Libertad Avanza świętują, oglądając transmisję przemówienia prezydenta Argentyny Javiera Milei przed bunkrem La Libertad Avanza po wyborach śródokresowych, które odbyły się 26 października 2025 r. w Buenos Aires, Argentyna

Zwolennicy La Libertad Avanza świętują, oglądając transmisję przemówienia prezydenta Argentyny Javiera Milei przed bunkrem La Libertad Avanza po wyborach śródokresowych, które odbyły się 26 października 2025 r. w Buenos Aires, Argentyna

Prezydent Argentyny Javier Milei (w środku) świętuje przed kibicami przed siedzibą partii rządzącej La Libertad Avanza po ogłoszeniu wyników krajowych śródokresowych wyborów do organów legislacyjnych w Buenos Aires 26 października 2025 r.

Prezydent Argentyny Javier Milei (w środku) świętuje przed kibicami przed siedzibą partii rządzącej La Libertad Avanza po ogłoszeniu wyników krajowych śródokresowych wyborów do organów legislacyjnych w Buenos Aires 26 października 2025 r.

„Pozostawia opozycję osłabioną i rozdrobnioną, tak jak miało to miejsce, gdy Milei wygrała prezydenturę w grudniu 2023 r.” – dodał Garcia.

Koalicja Peronistów usiłuje skierować rosnący gniew opinii publicznej w związku z bolesnymi środkami oszczędnościowymi Milei na nową strategię polityczną po spowodowaniu chaosu gospodarczego, który odziedziczył uzbrojony w piłę łańcuchową outsider pod koniec 2023 roku.

Trump udający się w poniedziałek do Japonii zamieścił w Truth Social post, w którym stwierdził, że Milei „wykonuje wspaniałą robotę” po tym, jak jego partia przekroczyła oczekiwania w wyborach śródokresowych.

„Nasze zaufanie do niego zostało uzasadnione przez naród Argentyny” – napisał Trump.

Milei odpowiedziała na post Trumpa, nazywając go „wielkim przyjacielem” Argentyny i dziękując mu za „zaufanie narodowi argentyńskiemu”.

Wyniki pokazały, że młoda libertariańska partia Milei zyskuje poparcie w całym kraju – także w niektórych zaskakujących zakątkach, które od dawna znajdowały się pod wpływem peronizmu.

W uważnie obserwowanej prowincji Buenos Aires, bastionie peronistów, w którym zamieszkuje prawie 40% elektoratu, La Libertad Avanza odniosła w niedzielę zwycięstwo cienkie jak brzytwa. Tylko w zeszłym miesiącu peroniści pokonali tamtejszą partię Milei aż o 14 punktów procentowych.

Axel Kicillof, gubernator prowincji Buenos Aires i najbardziej wpływowy wybrany urzędnik opozycji peronistycznej, skrytykował Trumpa za postawienie kciuka na skali.

Ostrzegł, że wielomiliardowa pomoc finansowa ze strony Departamentu Skarbu USA i banków inwestycyjnych w żaden sposób nie pomoże zwykłym Argentyńczykom, którzy zostali przyciśnięci przez cięcia Milei w subsydiach lub zmuszeni do wycofania się z działalności przez kurczącą się gospodarkę.

Zwolennicy La Libertad Avanza świętują, oglądając transmisję przemówienia prezydenta Argentyny Javiera Milei przed bunkrem La Libertad Avanza po wyborach śródokresowych, które odbyły się 26 października 2025 r. w Buenos Aires, Argentyna

Zwolennicy La Libertad Avanza świętują, oglądając transmisję przemówienia prezydenta Argentyny Javiera Milei przed bunkrem La Libertad Avanza po wyborach śródokresowych, które odbyły się 26 października 2025 r. w Buenos Aires, Argentyna

Prezydent Argentyny Javier Milei (w środku) i jego siostra, Sekretarz Generalna Prezydenta Karina Milei, pozdrawiają zwolenników świętujących przed siedzibą partii rządzącej La Libertad Avanza po ogłoszeniu wyników krajowych śródokresowych wyborów do organów legislacyjnych w Buenos Aires 26 października 2025 r.

Prezydent Argentyny Javier Milei (w środku) i jego siostra, Sekretarz Generalna Prezydenta Karina Milei, pozdrawiają zwolenników świętujących przed siedzibą partii rządzącej La Libertad Avanza po ogłoszeniu wyników krajowych śródokresowych wyborów do organów legislacyjnych w Buenos Aires 26 października 2025 r.

„Chcę jasno powiedzieć, że ani rząd USA, ani JP Morgan nie są organizacjami charytatywnymi” – powiedział.

„Jeśli przybędą do Argentyny, to tylko w celu osiągnięcia zysku”.

Dzięki wysiłkom Milei na rzecz deregulacji gospodarki i ceł na złom, które zwyciężyły nad potężnym argentyńskim sektorem rolnictwa, La Libertad Avanza ogarnęła także Santa Fe, które dominuje w produkcji i przetwarzaniu soi, oraz Kordobę, kolejną potężną prowincję rolniczą.

Pomimo nowego impetu Milei eksperci ostrzegają, że porywczy prezydent nadal musi zabiegać o względy sojuszników politycznych, aby przejrzeć jego program.

Biorąc pod uwagę ograniczoną liczbę mandatów do zdobycia w tych wyborach, Milei było matematycznie niemożliwe do zapewnienia większości w którejkolwiek izbie.

„To zwycięstwo jest konieczne, ale niewystarczające, aby utrzymać kontrolę nad Kongresem” – powiedział konsultant polityczny Sergio Berensztein.

„Rząd musi zbudować szeroką i skuteczną koalicję z siłami o podobnych poglądach”.

Chcąc szybko wykorzystać niedzielne wyniki, Milei powiedział, że wezwał wpływowych gubernatorów prowincji do przyspieszenia porozumień w sprawie długoterminowych reform gospodarczych.

Niedzielny wynik wystawi także na próbę cierpliwość opinii publicznej w związku z planami cięcia kosztów Milei w nadchodzących miesiącach.

Chociaż cięcia budżetowe Milei znacząco obniżyły inflację – z najwyższego rocznego poziomu 289% w kwietniu 2024 r. do 32% w zeszłym miesiącu – wzrost cen nadal przewyższa pensje i emerytury.

Elektorat wydaje się być coraz bardziej spolaryzowany między beneficjentami reform Milei a tymi, którzy twierdzą, że jak nigdy dotąd z trudem wiążą koniec z końcem.

W dzielnicy finansowej Puerto Madero salony samochodów luksusowych odnotowują wzrost sprzedaży od czasu zniesienia przez Milei ograniczeń importowych. Ulice tętnią życiem bankierów, którzy chwalą prezydenta za zniesienie wieloletniego zakazu sprzedaży dolarów w Internecie. Znakomite restauracje serwują argentyńskich dyrektorów naftowych, którzy zachwycają się jego wysiłkami w celu przyciągnięcia zagranicznych inwestycji.

Jednak w jadłodajni po drugiej stronie rzeki Riachuelo w Argentynie 64-letnia Epifanía Contreras stwierdziła, że ​​czuje, że to na niej ciąży największy ciężar cięć.

„Przy dzisiejszej inflacji nie można żyć za 290 000 peso miesięcznie” – stwierdziła, opisując, jak jej miesięczna emerytura w wysokości 200 dolarów straciła na wartości, odkąd Milei obniżyła podwyżki kosztów utrzymania. „Sytuacja staje się coraz gorsza”.

Odzwierciedlając powszechną rezygnację społeczeństwa, władze wyborcze odnotowały w niedzielę frekwencję na poziomie nieco poniżej 68%, co stanowi jeden z najniższych poziomów odnotowanych od powrotu kraju do demokracji w 1983 r. W Argentynie głosowanie jest obowiązkowe.

„Głosuję z obowiązku, nic więcej” – powiedział Matías Paredes, lat 50, pośrednik w obrocie nieruchomościami, którego zagraniczni klienci zniknęli wraz z silnym kursem wymiany Milei.

Żadna z tych liczb nie napawa optymizmem. Po prostu wybieramy mniejsze zło.

Source link