Od prawie dwudziestu pięciu lat William Easterly, ekonomista wolnego rynku z New York University, jest wybitnym krytykiem akademickim programów zagranicznych. W swojej książce z 2001 roku „Nieuchwytne poszukiwanie wzrostu: przygody i nieszczęścia ekonomistów w tropikach– napisał Easterly, że dziesięciolecia pomocy rozwojowej z Zachodu nie przyniosły wzrostu i złagodzenia ubóstwa w wielu biednych krajach. Ponadto argumentował, że amerykańskie programy pomocy wspierały autokratycznych władców, takich jak Meles Zenawi, premier Etiopii w latach 1995–2012, raz, Nazywany „Człowiek, który próbował uczynić dyktaturę do zaakceptowania” przez Ekonomista. W 2014 roku książkaEasterly napisał: „To, co kiedyś było boskim prawem królów, stało się prawem rozwoju dyktatorów”.

Wiele programów pomocy, które skrytykował Easterly, było wspieranych przez Agencję Stanów Zjednoczonych ds. Rozwoju Międzynarodowego. USAID, stworzony w latach dziewiętnastu sześćdziesiątych przez Johna F. Kennedy’ego, jest największą na świecie agencją dwustronną; W 2023 r. Kongres przeznaczył swoje projekty ponad czterdzieści miliardów dolarów. Ale dalej Donald TrumpPierwszy dzień urzędowania podpisał zarządzenie, że zatrzymał większość programów pomocy i twierdził, że „przemysł pomocy zagranicznej i biurokracja” były „w wielu przypadkach antytetyczne wobec wartości amerykańskich”. Od tego czasu Elon Musk a jego koledzy z tak zwanego Departamentu Rządu byli Demontaż USAIDzamykając siedzibę główną, usuwając swoją stronę internetową i umieszczając większość pracowników na urlopie. W zeszły poniedziałek Musk napisał Na jego platformie X „Spędziliśmy weekend karmiąc USAID do chippera z drewna”.

Kiedy w zeszłym tygodniu zadzwoniłem Easterly, aby zapytać go o te zmiany, jego ton był daleki od uroczystości. „Jest to nielegalne i niedemokratyczne” – powiedział o taktyce cięcia przyjętych przez Muska i Trumpa. „Nawet jeśli podoba mi się pomysł odejścia od pomocy, nie mogę akceptować tego przerażającego sposobu na to”. Administracja powiedziała, że ​​planuje zmniejszyć liczbę pracowników USAID z ponad dziesięciu tysięcy do około sześciuset. Sekretarz stanu Marco Rubio powiedział, że Departament Stanu przejmie niektóre działalność agencji, ale szczegóły, w jaki sposób to się stanie, pozostają skąpe. Easterly porównał podejście Trump-Musk do ekonomicznego „terapia szoku„Wprowadzony w Rosji po upadku Związku Radzieckiego. „To była katastrofa, ponieważ potrzebowałeś stopniowego przejścia; Nie możesz zrobić wszystkiego naraz – powiedział. „Myślę, że to samo dotyczy świata pomocy. Musi być stopniowe przejście, a nie nocne zamknięcie. ”

Mimo że wiele programów pomocy nie osiągnęło swoich celów, Easterly kontynuowało, niektóre z nich działały dobrze, szczególnie w dziedzinie zdrowia publicznego. W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o tym, że osoby w Afryce są odwrócone od klinik medycznych, podczas których otrzymują leki na leczenie HIV, które są opłacane przez Prezydenta Plan Prezydenta AIDS Ulga (Pepfar; Pepfar w 2003 r. I jest powszechnie uważany za największy sukces polityki pomocy w poprzednim pokoleniu. Teraz jest wstrzymany, podobnie jak wiele innych inicjatyw zdrowotnych w biednych krajach. Nowy Jork Czasy zidentyfikowane Ponad trzydzieści programów próby medycznej, które zostały zatrzymane, w tym leczenie malarii dla małych dzieci w Mozambiku, leczenie cholery w Bangladeszu i badania przesiewowe na raka szyjki macicy w Malawi.

Ogólnie rzecz biorąc, USAID finansuje programy w ponad stu krajach. Wbierając listę, republikanie podkreślili niektóre, które, jak twierdzą, pokazują, że agencja postępuje zgodnie z marnotrawstwem i „obudzonymi”, w tym grantu o półtora miliona dolarów w celu promowania możliwości zatrudnienia dla osób LGBTQ w Serbii, oraz dwadzieścia milionów dolarów na non-profit Sesame Workshop na wsparcie irackiego programu telewizyjnego wzorowanego na „Sesame Street”. W zeszłym tygodniu Trump powiedział, że USAID „prowadził grupę radykalnych szaleńców”; Jego administracja twierdzenie, że USA wydają pięćdziesiąt milionów dolarów na dostarczanie prezerwatyw w Gazie, okazały się fałszywymi wiadomościami.

Esther Dufloekonomistka z MIT, która studiuje rozwój i który podzielił Nagrodę Nobla w 2019 r. W dziedzinie ekonomii za swoją pracę w promowaniu eksperymentalnego podejścia do złagodzenia ubóstwa, powiedziała mi, że decyzja Trumpa o zatrzymaniu wszystkich programów wspomagania zagranicznego zaskoczyła społeczność pomocy: nie zrobił tego wspomniałem o tym podczas kampanii wyborczej. W 2003 r. Duflo i dwóch kolegów założyli Abdul Latif Jameel Platy Action Lab (J-Pal), globalna sieć badaczy, która działa obecnie w kilkudziesięciu krajach i ma kilkaset pracowników. J-Pal Pionierstwo praktyki stosowania randomizowanych badań kontrolnych w celu oceny interwencji pomocy – takie jak to, czy płacenie rodzicom za utrzymanie dzieci zapisanych do szkoły jest skuteczne – a technika ta jest obecnie szeroko stosowana w całej społeczności rozwojowej. Kilka dni po dyrektywie Trumpa USAID wydał zamówienia na zatrzymanie wielu projektów, w tym finanse, w tym J-Pal. Duflo powiedziała, że ​​ona i jej koledzy próbują teraz znaleźć alternatywne finansowanie, ale to J-Paljako długo znana organizacja z różnymi dawcami, będzie kontynuować swoją pracę. „Ale dla wielu mniejszych organizacji jest to o wiele bardziej katastrofalne” – powiedziała. „Polegali na rządu USA”. W wielu przypadkach, dodał Duflo, organizacje pomocy informowały swoje biura terenowe w celu zatrzymania swoich projektów. „Nawet jeśli organizacje mogą znaleźć alternatywne finansowanie, zajmie to trochę czasu” – powiedział Duflo. „W międzyczasie wszyscy są odesłani do domu”.

Obecnie istnieje wielka niepewność co do tego, jak kierowane przez Trumpa Stany Zjednoczone będą reagować na katastrofy humanitarne w rozwijającym się świecie, takich jak trzęsienia ziemi, głód i wojny domowe. Clemence Landers, wiceprezydent i starszy pracownik polityki w Think Tank Center for Global Development, pracował w Liberii, pełniąc funkcję doradcy ministra finansów kraju po wyborze Ellen Johnson Sirleaf, pierwszej kobiety, która wybrała się na szef państwa. Afryka. Kiedy Johnson Sirleaf doszedł do władzy, w 2006 r. Liberia została przerwana przez ponad dekadę wojny secesyjnej, dyktaturę wojskową i przewlekłego ubóstwa. Jego kapitał, Monrowia, nie miał działającego systemu energii elektrycznej ani funkcjonującej służby zdrowia. „USAID był jednym z pierwszych dawców, którzy wskoczyli” – wspomina Landers. „Pomogło to przywrócić światła, założyć podstawowy system edukacji i podstawowy system opieki zdrowotnej”. Landers przypomniał sobie, że szef Misji USAID w Liberii często spotkał się z Johnsonem Sirleafem i działał jako strategiczny doradca, podczas gdy reszta personelu misji pomogła wspomagać zagraniczną pomoc zagraniczną.

„USAID ma duży ślad w kraju i ma to kluczowe znaczenie”-powiedziała. „To sprawia, że ​​Stany Zjednoczone są wyjątkowe”. Jeśli Waszyngton wycofa się na stałe z roli przywódczej w zapewnianiu pomocy i pomocy katastrof, nie ma żadnego innego zachodniego kraju o zdolności i gotowości do zajęcia jej miejsca, kontynuowała: „Wielu z nas sojuszników stoi w obliczu podobnych ograniczeń – w początkowym Brak wsparcia dla zewnętrznego zaangażowania – i nie mają dużych budżetów pomocy i nie będzie w stanie wypełnić pustki. ” Unia Europejska przycina swoją pomoc zagraniczną. We Francji, która stoi w obliczu kryzysu fiskalnego, budżet ogłosił w tym tygodniu ograniczenie budżetu pomocy o prawie czterdzieści procent. W Niemczech, gdzie Wybory są w staniemówiono również o cięciach. „W tej chwili nie jest to Europejczycy, którzy mają zasoby, aby wypełnić lukę”, powiedział mi Landers. „To kraje takie jak Chiny”.

Podczas gdy Landers podkreśliła znaczenie programów wspomagania zagranicznego i przywództwa w USA tych wysiłków, przyznała również, że istniały uzasadnione debaty na temat tego, w jaki sposób pomoc powinna być ukierunkowana i dostarczana. Niektóre kraje, zwłaszcza Wielka Brytania, argumentowały, że dawcy powinni bardziej skoncentrować swoje zasoby na najbiedniejszych krajach, co oznaczałoby zmniejszenie finansowania krajom o średnim dochodzie, które są postrzegane jako strategiczni sojusznicy, takimi jak Jordan i Egipt. (Izrael, bogaty kraj, jest jednym z największych odbiorców pomocy USA, choć większość z nich jest pomoc wojskową.) Kolejna debata koncentruje się na tym, czy USAID i inne agencje skierowane zbyt wiele do swojego budżetu do dużych organizacji pozarządowych – zwrócone „bandyci z butwrem”, zwrócone „bandyci z butwarem” przez krytyków – i niewystarczające dla lokalnych organizacji. „Naprawdę ambitny, przyszłościowy lider może mieć duży plan modernizacji amerykańskiego systemu pomocy”-powiedział Landers. „Istnieje ogromna zgoda, że ​​jest dojrzała na reformę”.

Source link