Wiceprezydent USA Kamala Harris wyraziła gotowość użycia broni, gdyby do jej domu włamał się intruz.

„Jeśli ktoś włamie się do mojego domu, zostanie postrzelony” – powiedziała żartobliwie podczas transmitowanego na żywo wydarzenia w Michigan z prowadzącą Oprah Winfrey w czwartek.

Po śmiechu kandydat Demokratów na prezydenta kontynuował: „Prawdopodobnie nie powinienem był tego mówić, ale mój personel zajmie się tym później”.

Harris, która podczas niedawnej debaty prezydenckiej podkreśliła, że ​​posiada broń palną, powtórzyła, że ​​popiera zakaz broni szturmowej.

Broń palna tego typu została „dosłownie zaprojektowana jako narzędzie wojny”, powiedziała Winfrey. „Nie ma dla niej miejsca na ulicach społeczeństwa obywatelskiego”.

Gdy Winfrey zapytała ją, czy ona sama przez „jakiś czas” posiadała broń, Harris odpowiedziała, że ​​tak.

Podkreśliła, że ​​jest zwolenniczką Drugiej Poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych, która chroni prawo do posiadania broni.

Następnie przedstawiła swoje stanowisko w sprawie zakazu broni szturmowej, powołując się na problem strzelanin w szkołach w Ameryce.

Harris powiedziała, że ​​dla dziecka „przerażające” było to, że musiało przejść przez ćwiczenia w związku z takim incydentem. „Nie musi tak być” – dodała.

Po jednej z ostatnich masowych strzelanin w USA 14-letniemu chłopcu postawiono zarzut zamordowania czterech osób w szkole średniej w Georgii.

Podczas czwartkowego spotkania z Winfrey – która przemawiała również na zeszłomiesięcznej Krajowej Konwencji Demokratów – Harris odpowiadała również na pytania dotyczące imigracji i gospodarki.

W sesji, którą obejrzało około 300 000 osób, wystąpiły takie gwiazdy, jak Jennifer Lopez.

Posiadanie broni przez Harris jest sprawą publiczną od 2019 r., kiedy powiedziała: „Posiadam broń prawdopodobnie z tego samego powodu, dla którego robi to wiele osób – dla osobistego bezpieczeństwa. Byłam zawodową prokuratorką”.

Ale jej własność przykuła uwagę wielu osób w USA – w tym Winfrey, jak sama przyznała – podczas zeszłotygodniowego prezydenckiego pojedynku z republikańskim rywalem Donaldem Trumpem. Był to pierwszy raz, kiedy kwestia ta pojawiła się w debacie w 2024 r.

Harris zaprzeczyła twierdzeniom Trumpa, że ​​„skonfiskuje wszystkim broń”, jeśli zostanie wybrana do Białego Domu, wskazując, że zarówno ona, jak i jej kandydat na wiceprezydenta Tim Walz, miłośnik polowań, mieli własną broń palną.

Trump również posiadał trzy sztuki broni, choć musiał oddać dwie z nich, a posiadanie trzeciej musiał ograniczyć po tym, jak postawiono mu zarzuty karne w Nowym Jorku.

Przeciwnicy Harris coraz częściej wskazują na kwestię broni palnej jako oznakę zmiany jej stanowiska politycznego w obliczu zbliżającego się listopadowego starcia z Trumpem.

Moderator debaty ABC News w zeszłym tygodniu zauważył, że Harris nie popiera już programu „odkupu”, który zmuszałby właścicieli broni do oddawania rządowi karabinów AR-15 i innych rodzajów broni szturmowej.

Jednak w czwartek Harris powtórzyła Winfrey, że chce bardziej rygorystycznych przepisów.

Demokratka przedstawiła również swoje stanowisko na niedawnym wiecu w Karolinie Północnej, mówiąc: „My, którzy wierzymy w wolność życia w bezpieczeństwie przed przemocą z użyciem broni palnej, w końcu uchwalimy zakaz broni szturmowej, powszechne kontrole przeszłości i prawa dotyczące czerwonych flag”.

Tak zwane prawa czerwonej flagi pozwalają osobom ubiegać się do sędziego o konfiskatę broni innej osoby, jeśli uznają, że stwarza ona zagrożenie dla siebie lub innych.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj