Pandemia koronawirusa dała wielu Amerykanom większą kontrolę nad miejscem zamieszkania niż kiedykolwiek wcześniej.
Z raportu ekonomistów z Uniwersytetu Stanforda wynika, że zasady umożliwiające pracownikom pracę z domu sprawiły, że w 2023 r. przeciętny Amerykanin mieszkał 70 km od pracodawcy w porównaniu z 2019 r. w porównaniu do Porywdostawca usług płacowych.
Ta nowa elastyczność pozwala Amerykanom na priorytetowe traktowanie czynników innych niż praca przy wyborze miejsca zamieszkania. Chociaż względy praktyczne, takie jak koszty utrzymania i dostępny transport, są często najważniejsze, przy wyborze miejsca zamieszkania przychodzą na myśl także czynniki o charakterze bardziej tymczasowym.
Do tych atrybutów należy „spokój”, choć trudno go zdefiniować. Według niedawnej analizy, kanadyjskie zakłady sportoweaplikacja hazardowa, przeprowadziła analizę względnego chłodu w miastach Ameryki Północnej w oparciu o osiem kategorii, w tym sceny kulturalne i artystyczne, restauracje, życie nocne i rekreację.
„Łącząc wszystkie osiem kategorii, od sceny technologicznej miasta i poziomu łączności po politykę środowiskową, włączenie społeczne i ogólne relacje w mediach, możemy zmierzyć, jak fajne jest dane miasto” – wyjaśnia analiza. „Najbardziej oczywiste są duże miasta, takie jak Nowy Jork i Los Angeles, ale są też inne miasta, które znalazły się na liście ze względu na ich wyjątkową osobowość i uniwersalny urok”.
W analizie uwzględniono 50 najbardziej zaludnionych miast w Ameryce Północnej, a Toronto było jedynym kanadyjskim miastem, które znalazło się w pierwszej dziesiątce.
Jednym ze wskaźników zawartych w kategorii styl życia i rekreacja były nadchodzące wydarzenia sportowe, w promowaniu których Canadian Sports Betting ma interes finansowy, jako fajne. Warto jednak zauważyć, że lista ta nie uwzględniała konkretnie liczby kasyn ani legalności hazardu w rankingowych miastach.
Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej o 10 najfajniejszych miastach w Ameryce Północnej, według analizy Canada Sports Betting.