Jimmy Kimmel do Donalda Trumpa
Cicho, świnko… Zostanę tutaj!
Opublikowany
ABC
Jimmy’ego Kimmela dał Donalda Trumpa specjalne okrzyki w programie „Jimmy Kimmel Live!” W czwartek wieczorem, po tym jak prez wezwał ABC do „wyjęcia tego dupka z anteny” po środowym programie.
Obejrzyj klip – Jimmy nalegał na Trumpa… a nawet namawiał widzów, aby go posłuchali, uzasadniając… „Ciągle powtarza, że mamy złe oceny. I powinniście go posłuchać – bo jeśli ktoś wie o złych ocenach – to właśnie ten facet!” Oparzenie.
Wieczorny gospodarz zaczął przypominać prez he próbował go zwolnić we wrześniu. Przyznał jednak, że nie jest przeciwny pomysłowi odejścia z telewizji i nawet zaproponował umowę: „Pójdę, kiedy ty odejdziesz” – zauważył. „Będziemy drużyną. Pojedźmy razem w stronę zachodu słońca!”
Ale do tego czasu JK używał przeciwko niemu własnych słów Trumpa, mówiąc mu, żeby „cicho, świnko!”
Wiadomości Foxa
Jak wiecie, w tym tygodniu Trump zwrócił na siebie uwagę, gdy zaatakował reportera mówiąc jej, żeby „cicho, świnko”. Jego słowa następnie bronił m.in Karolina Leavittktóry powiedział dziennikarzom Białego Domu, że jego język jest po prostu prosty „szczery i uczciwy”.
Następnie Kimmel oskarżył Trumpa o próbę prowadzenia programu „wybierz własnego prezentera wiadomości”, na co nadal narzeka inni nocni gospodarze i dziennikarzy, z którymi się nie zgadza.
Jeśli chodzi o Jimmy’ego, jego kontrakt podobno wygasa w 2026 roku. Nie ma jeszcze informacji, czy planuje kontynuować swoją kadencję.

















