Kamala Harris i Donald Trump starli się w swoim pierwsza debata prezydencka Wtorek w Filadelfii, mniej niż dwa miesiące przed dniem wyborów.

Przed rozpoczęciem debaty Harris wydawał się mieć więcej do zyskania — i więcej do stracenia. Sondaż New York Times/Siena College odkryto, że 28% stwierdziło, że „musi dowiedzieć się więcej o Kamali Harris”, w porównaniu z zaledwie 9%, które powiedziały to samo o Trumpie. Ogólnie rzecz biorąc, Trump wyprzedził Harris o 1 punkt wśród prawdopodobnych wyborców, przy czym 5% nie było pewnych lub nie popierało żadnego z nich.

Debata obejmowała szeroki zakres zagadnień i zawierała serię intensywnych wymian zdań między dwoma zaciekłymi rywalami. Harris przedstawiła się jako pragmatyczna rozwiązywaczka problemów i umniejszała Trumpowi rolę aspirującego dyktatora, który nie potrafi utrzymać zaangażowania tłumów na wiecu. Trump atakował Harris jako radykała i często wracał do tematu krytyki migracji, czasami skręcając w teorie spiskowe.

Oto sześć najważniejszych wniosków z debaty.

Harris szybko stawia na obniżanie kosztów

Harris zadał pierwsze pytanie, aby się do niego zbliżyć jej plan dla „gospodarki szans”, dążąc do zmniejszyć przewagę Trumpa w tej kwestii do niezdecydowanych wyborców, przedstawiając się jako kandydatka klasy średniej i nazywając Trumpa zwolennikiem obniżek podatków dla korporacji.

„Wychowywałem się jako dziecko klasy średniej i jestem jedyną osobą na tym etapie, która ma plan, który ma na celu podniesienie klasy średniej i ludzi pracujących w Ameryce” — powiedział Harris. „Wiemy, że mamy niedobór domów i mieszkań, a koszty mieszkań są zbyt wysokie dla zbyt wielu osób. Wiemy, że młode rodziny potrzebują wsparcia, aby wychować swoje dzieci, i zamierzam przedłużyć obniżkę podatku dla tych rodzin o 6000 dolarów, co jest największą ulgą podatkową na dziecko, jaką przyznaliśmy od dłuższego czasu, aby te młode rodziny mogły sobie pozwolić na zakup łóżeczka, fotelika samochodowego, ubrań dla swoich dzieci”.

Trump ostro skrytykował gospodarkę Bidena-Harris, mówiąc: „Nigdy nie widziałem gorszego okresu”. Bronił również swoich planów taryfowych i nazwał Harris „marksistką”, nawet gdy oskarżył ją o kopiowanie jego polityki: „Miałem zamiar wysłać jej czapkę MAGA”.

Obaj kandydaci dążą do zmiany

W pierwszych minutach obaj rywale starali się rościć sobie prawo do panowania zmian w kraju pełnym wyborców, którzy ich pragną.

„W dzisiejszej debacie usłyszycie ten sam stary, wyeksploatowany podręcznik: masę kłamstw, żalów i wyzwisk” – powiedziała Harris o Trumpie. „Dzisiaj usłyszycie szczegółowy i niebezpieczny plan zwany Projektem 2025, który były prezydent zamierza wdrożyć, jeśli zostanie wybrany”.

Harris powróciła do tej wiadomości później w debacie: „Amerykanie są wyczerpani tym samym starym, nudnym podręcznikiem”. Wróciła do tego później, krytykując Trumpa za podżeganie do zamieszek 6 stycznia.

„Przewróćmy tę stronę. Nie wracajmy do tego” – powiedziała.

Trump chciał przedstawić Harris jako kontynuatorkę poglądów prezydenta Joe Bidena w kwestiach imigracji i gospodarki.

Mówiąc o migrantach przybywających do USA nielegalnie, powiedział: „To są ludzie, których ona i Biden wprowadzili do naszego kraju i oni niszczą nasz kraj. Są niebezpieczni”.

A w kwestii gospodarki powiedział: „Skopiowała plan Bidena. I to jest, jak cztery zdania. Biegnij, znajdź, biegnij”.

Trump atakuje, gdy Harris broni zmian w polityce

Istotną słabością Harris w kampanii były lewicowe stanowiska, które zajęła jako kandydatka Demokratów w prawyborach prezydenckich w 2020 r., z których później zrezygnowała lub się wycofała — takie jak zakaz szczelinowania, nakaz wykupu broni półautomatycznej i dekryminalizacja przekraczania granic. Ponownie zapytano ją o jej ewolucję.

„W 2020 roku jasno to powiedziałem, nie zakażę szczelinowania” – powiedział Harris. „Nie zakazałem szczelinowania jako wiceprezydent. W rzeczywistości to ja byłem decydującym głosem w sprawie ustawy o redukcji inflacji, która otworzyła nowe dzierżawy na szczelinowanie”, ekologicznie kontrowersyjny sposób wydobywania ropy naftowej i gazu ziemnego.

Harris dodał: „Moje wartości się nie zmieniły”.

Trump chciał to wykorzystać.

„Ona chce przeprowadzać operacje transseksualne na nielegalnych imigrantach, którzy siedzą w więzieniu. To radykalny lewicowy liberał, który by to zrobił. Ona chce skonfiskować waszą broń i nigdy nie pozwoli na szczelinowanie w Pensylwanii” – powiedział. „Jeśli wygra wybory, szczelinowanie w Pensylwanii skończy się pierwszego dnia”.

Trump unika zawetowania federalnego zakazu aborcji

Trump i Harris toczyli długi spór na temat aborcji, w trakcie którego Trump dwukrotnie odmawiał stwierdzenia, czy zawetowałby federalny zakaz aborcji, gdyby Kongres go uchwalił.

„Cóż, nie będę musiał” – odpowiedział Trump. Powiedział, że „nie podpisze” takiego zakazu, ponieważ „nie ma powodu”, argumentując, że „wszyscy” są zadowoleni z zakończenia sprawy Roe v. Wade.

Gdy powiedziano mu, że jego kandydat na wiceprezydenta, senator J.D. Vance z Ohio, powiedział, że zawetuje taki zakaz, Trump zaprzeczył Vance’owi, który wygłosił swoje komentarze niedawno w programie „Meet the Press” w NBC News.

„Cóż, uczciwie mówiąc, nie rozmawiałem o tym z JD. JD — i nie przeszkadza mi, jeśli ma pewne poglądy, ale nie sądzę, żeby przemawiał w moim imieniu” — powiedział, argumentując, że Kongres nie uchwali żadnego ważnego projektu ustawy aborcyjnej.

Harris powiedział: „Przyrzekam wam: Kiedy Kongres uchwali ustawę, aby przywrócić ochronę Roe v. Wade jako prezydent Stanów Zjednoczonych, z dumą podpiszę ją jako prawo. Ale zrozumcie, jeśli Donald Trump zostanie ponownie wybrany, podpisze ogólnokrajowy zakaz aborcji”.

Harris wciąga Trumpa w marne okazje

Harris przystąpiła do debaty z nadzieją, że wytrąci Trumpa z równowagi, i momentami jej się to udawało, gdyż zamiast skupić się na jego najsilniejszym problemie: inflacji i kosztach utrzymania, prowokowała go do przyjęcia postawy obronnej.

Zaatakowała go za prawa aborcyjne, powiązała go z prawicowym projektem politycznym Project 2025 i podkreśliła jego pochwały dla chińskiego prezydenta Xi Jinpinga na początku pandemii Covid-19. Za każdym razem wtrącał się, by się bronić. Zaprosiła Amerykanów do obejrzenia wiecu Trumpa.

„Mówi o fikcyjnych postaciach, takich jak Hannibal Lecter. Będzie mówił o tym, że „wiatraki powodują raka”. I zauważycie też, że ludzie zaczynają wychodzić z jego wieców wcześniej, z wyczerpania i nudy” – powiedział Harris, patrząc w kamerę.

To nie spodobało się Trumpowi, który powiedział, że ma „najbardziej niesamowite wiece w historii polityki” i zboczył z tematu, cytując obaloną teorię spiskową o niektórych migrantach jedzących zwierzęta domowe. „Oni zjadanie psów„Ludzie, którzy przyszli, zjadają koty” – powiedział.

Trump krytykuje Bidena, co wywołuje zwięzłą odpowiedź Harris

Występ Trumpa obejmował szeroką gamę ataków na Bidena, który wycofał się po katastrofalnej debacie pod koniec czerwca, w której wystąpił przeciwko Trumpowi. Krytykował Bidena za sposób, w jaki obchodził się z tajnymi dokumentami, krytykował go za sprzeciw wobec rurociągu Keystone XL i nazwał administrację Bidena „najbardziej dzielącą prezydenturą w historii naszego kraju”.

„Gdzie jest nasz prezydent? Nawet nie wiemy, czy jest prezydentem” – powiedział Trump pod koniec debaty. „Wyrzucili go z kampanii jak psa. Nawet nie wiemy. Czy jest naszym prezydentem? Mamy prezydenta, który nie wie, że żyje”.

Harris odpowiedział: „Ważne jest, aby przypomnieć byłemu prezydentowi: nie startujesz przeciwko Joe Bidenowi; startujesz przeciwko mnie”.

Kiedy Trump powiedział później: „Ona jest Bidenem”, Harris odpowiedziała: „Oczywiście, nie jestem Joe Bidenem. I na pewno nie jestem Donaldem Trumpem”.

Source link