Pan Keira Starmera dzisiaj wielokrotnie odmawiał wykluczenia włamania Pracamanifest manifestu, nadzorując a Budżet nalot podatkowy na pracowników.

Premier nie zobowiązał się do dotrzymania przedwyborczej obietnicy, że nie będzie podwyżki składek na ubezpieczenie społeczne, podatku dochodowego ani podatku dochodowego KADŹ.

Zapytany przez torys lider Kemi Badenocha czy dotrzyma swojej obietnicy, sir Keir powie tylko: „Budżet zostanie uchwalony 26 listopada i przedstawimy nasze plany”.

Uchylanie się premiera od obietnicy podatkowej Partii Pracy jeszcze bardziej podsyci obawy przed zbliżającym się nalotem podatkowym na Brytyjczyków w przyszłym miesiącu.

Pominął także pytania, czy Partia Pracy przedłuży zamrożenie ulg osobistych w podatku dochodowym, które nazwano „podatkiem ukrytym”.

Kanclerz Rachel Reeves obecnie stara się załatać wielomiliardową lukę w swoich planach wydatków przed kolejnym pakietem fiskalnym.

Niektórzy ekonomiści ostrzegają, że grozi jej czarna dziura w finansach publicznych o wartości do 50 miliardów funtów, którą należy wypełnić podwyżkami podatków i cięciami wydatków.

Według doniesień potencjalne podwyższenie podstawowej stawki podatku dochodowego z 20 procent do 21 procent, co przyniosłoby około 8 miliardów funtów, jest przedmiotem rozmów Departamentu Skarbu przed przyjęciem budżetu.

Podczas dzisiejszych popołudniowych pytań premiera pani Badenoch wielokrotnie naciskała na Sir Keira w sprawie perspektywy dalszych podwyżek podatku pracy w listopadzie.

Zauważyła, że ​​kiedy wcześniej zapytała premiera, czy podtrzymuje lipcowe zobowiązanie swojej partii dotyczące podatków, sir Keir po prostu odpowiedział: „Tak”.

W środę funt gwałtownie spadł w wyniku obaw związanych z ponurymi perspektywami fiskalnymi Wielkiej Brytanii.

Funt szterling spadł do najniższego poziomu od dwóch i pół roku w stosunku do euro i najniższego poziomu od trzech miesięcy w stosunku do dolara amerykańskiego, spadając o 0,4% do 1,13 euro i o 0,4% do 1,32 dolara. Nastąpiło po gwałtownych spadkach we wtorek.

Sir Keir Starmer wielokrotnie odmawiał dziś wykluczenia złamania deklaracji Partii Pracy poprzez nadzorowanie nalotu podatkowego na pracowników

Zapytany przez przywódcę torysów Kemi Badenocha, czy dotrzymał słowa, sir Keir odpowiedział tylko: „Budżet zostanie uchwalony 26 listopada i przedstawimy nasze plany”.

W swoim manifeście przed ubiegłorocznymi wyborami powszechnymi Partia Pracy obiecała nie podwyższać składek na ubezpieczenie społeczne, podatek dochodowy ani VAT

W swoim manifeście przed ubiegłorocznymi wyborami powszechnymi Partia Pracy obiecała nie podwyższać składek na ubezpieczenie społeczne, podatek dochodowy ani VAT

Przepytując Sir Keira w Izbie Gmin, pani Badenoch powiedziała: „W zeszłym roku w swoim manifeście Partia Pracy obiecała nie podwyższać podatku dochodowego, nie zwiększać składek na ubezpieczenie społeczne i nie podnosić podatku VAT.

„Czy premier nadal dotrzymuje swoich obietnic?”

Sir Keir odpowiedział: „Cieszę się, że przywódca opozycji wreszcie mówi o gospodarce.

„Mogę przekazać izbie aktualne informacje: sprzedaż detaliczna jest wyższa niż oczekiwano, inflacja niższa niż oczekiwano, w tym roku wzrost gospodarczy uległ przyspieszeniu, a brytyjska giełda jest na najwyższym poziomie w historii.

„26 listopada zostanie przedstawiony budżet i przedstawimy nasze plany, ale już teraz mogę powiedzieć Izbie, że zbudujemy silniejszą gospodarkę, skrócimy listy oczekujących w ramach NHS i zapewnimy naszemu krajowi lepszą przyszłość”.

Pani Badenoch odpowiedziała: „No cóż, cóż, cóż za fascynująca odpowiedź. Czy to nie jest ta sama odpowiedź, którą otrzymałem, gdy 9 lipca zadałem dokładnie to samo pytanie słowo w słowo?

Następnie premier odpowiedział jednym słowem „tak” i usiadł z zadowolonym uśmiechem na twarzy. Co się zmieniło przez ostatnie cztery miesiące?

Sir Keir powiedział: „Jak dobrze wie, żaden premier ani kanclerz nie będzie nigdy przedstawiał swoich planów z wyprzedzeniem.

„Mogę to powiedzieć, ponieważ dane liczbowe zawarte w przeprowadzanym przeglądzie produktywności stanowią ocenę ich historii podczas sprawowania urzędu.

„Te liczby są teraz dostępne i potwierdzają, że torysi wyrządzili gospodarce jeszcze większe szkody, niż wcześniej sądzono.

’Teraz odwrócimy tę sytuację. Najszybszy wzrost w grupie G7 osiągnęliśmy już w pierwszej połowie tego roku, pięć obniżek stóp procentowych z rzędu, umowy handlowe z USA, UE i Indiami. Zepsuli gospodarkę, my ją naprawiamy.

Pani Badenoch stwierdziła, że ​​Partia Pracy rozpuściła swoje dziedzictwo gospodarcze po poprzednim rządzie torysów, sugerując cięcia wydatków socjalnych jako alternatywę dla podwyżek podatków.

Twierdziła, że ​​Sir Keir „nie wie nic o wzroście gospodarczym poza tym, jak go zniszczyć”.

Premier odpowiedziała: „Przeoczyła fakt, że najwyższy wzrost w grupie G7 odnotowaliśmy w pierwszym półroczu tego roku, a wzrost ten właśnie został przyspieszony”.

W ostrym sporze pani Badenoch dodała, że ​​sir Keir potrafi jedynie „podatki, podatki, podatki”.

Lider torysów powiedział parlamentarzystom: „Podnosi podatki, ponieważ jest zbyt słaby, aby kontrolować wydatki. Obwinia nas. Obwinia OBR (Biuro Odpowiedzialności Budżetowej).

„W zeszłym tygodniu obwiniali brexit. Czy prawdą nie jest, że w przypadku tego premiera zawsze jest to wina kogoś innego?

W swojej odpowiedzi Sir Keir powiedział o torysach: „Wyrzucono ich ze stanowiska, ponieważ zrujnowali gospodarkę. Nie będzie im się ufać przez wiele lat.

Później podczas PMQ poseł torysów Mike Wood zapytał premiera, czy może zagwarantować, że nie będzie przedłużenia zamrożenia ulg osobistych w podatku dochodowym.

Sir Keir jednak uchylił się od pytania i odpowiedział: „Zamrożenie zostało wprowadzone przez nich (konserwatystów) i dlatego nastąpi ono w przyszłym roku”.

Zamrożenie progów podatkowych zostało nazwane „ukrytym” atakiem, ponieważ wciągają ludzi w wyższe progi podatkowe w miarę wzrostu ich zarobków.

Progi podatkowe, w tym kwota wolna od podatku w wysokości 12 570 funtów, zostały zamrożone od kwietnia 2021 r. do kwietnia 2028 r.

Jednak Fabian Society, zespół doradców powiązany z Partią Pracy, nalegał niedawno pani Reeves, aby przedłużyła zamrożenie progów podatku dochodowego na kolejne dwa lata, aby zebrać 12 miliardów funtów w budżecie.

Wcześniej szacowano, że miliony emerytów i rencistów zostaną wciągnięte w płacenie podatku dochodowego ze względu na trwające zamrożenie ulg osobistych.

Po PMQ sekretarz prasowy Sir Keira odmówił stwierdzenia, że ​​manifest Partii Pracy w dalszym ciągu „opiera się” na niepodnoszeniu podatku VAT, podatku dochodowego ani ubezpieczenia społecznego.

Powiedziała reporterom: „Budżet jest znany 26 listopada. Wciąż czekamy na ostateczne prognozy OBR i nie mamy zamiaru wyprzedzać budżetu”.

Posłanka Liberalnych Demokratów Daisy Cooper – rzeczniczka skarbu partii – powiedziała: „Ludzie w całym kraju będą niezwykle zaniepokojeni czymś, co wygląda na kolejny zwrot zwrotny ze strony tego rządu.

„Nie należy oczekiwać, że rodziny wypełnią czarną dziurę, którą w naszej gospodarce wydmuchała koszmarna umowa Brexitu konserwatystów i niepowodzenie obecnego rządu w odwróceniu sytuacji.

„Wiele gospodarstw domowych będzie teraz jeszcze bardziej zaciskać pasa, obawiając się kolejnych podwyżek podatków w nadchodzących tygodniach”.

Do wymiany zdań w Izbie Gmin doszło po tym, jak pani Reeves na podstawie artykułu w gazecie nalegała, aby Wielka Brytania mogła „przeciwstawić się” ponurym prognozom gospodarczym.

Pisanie dla Strażnikpani Reeves najwyraźniej przyznała, że ​​jej zadanie stanie się jeszcze trudniejsze ze względu na większe niż oczekiwano obniżenie prognoz produktywności.

Wskazała na doniesienia, że ​​organ nadzorczy Urzędu Odpowiedzialności Budżetowej (OBR) przygotowuje się do obniżenia prognoz produktywności o 0,3 punktu procentowego.

Szacuje się, że pozostawi to lukę w finansach publicznych na kwotę ponad 20 miliardów funtów, co były kanclerz torysów Sir Jeremy Hunt określił to jako „uderzenie młotem” w plany Partii Pracy.

Pani Reeves zrzuciła winę na Brexit, oszczędności i kryzys Covida za pozostawienie „głębokich blizn” na brytyjskiej gospodarce.

Utorowała także drogę kolejnemu ogromnemu nalotowi podatkowemu, ostrzegając przed „koniecznymi wyborami” i obiecując „podejmowanie długoterminowych decyzji, które leżą w najlepszym interesie naszego kraju”.

„Te decyzje – i te, które ja podejmuję w Budżecie – nie są za darmo i nie są łatwe” – dodała kanclerz.

Rosną spekulacje, że pani Reeves może złamać obietnice zawarte w manifeście Partii Pracy i podnieść w przyszłym miesiącu podatek dochodowy, podczas gdy Ministerstwo Skarbu rozważa również propozycje dotyczące „podatku od nieruchomości”.

Zespół doradców Instytutu Studiów Fiskalnych (IFS) ostrzegł na początku tego miesiąca, że ​​pani Reeves może potrzebować 22 miliardów funtów w postaci podwyżek podatków lub cięć wydatków.

Oznaczałoby to przywrócenie 10 miliardów funtów rezerwy, które sobie pozostawiła na pokrycie docelowych poziomów zadłużenia na wiosnę.

Ta luka jest wynikiem wyższych kosztów finansowania zewnętrznego, trwalszej inflacji i słabszego wzrostu, a także konieczności finansowania zwrotów Partii Pracy w zakresie zimowych dopłat za paliwo i cięć świadczeń socjalnych.

Jednak dziura w finansach publicznych może być jeszcze większa, niż się obawiano, w obliczu oczekiwań, że OBR dokona większej niż oczekiwano obniżki swojej prognozy produktywności.

IFS stwierdziło, że obniżenie prognozy produktywności o 0,1 punktu procentowego spowodowałoby wzrost zadłużenia netto sektora publicznego o 7 miliardów funtów w latach 2029–2030.

Oznacza to, że obniżka o 0,3 punktu procentowego mogłaby przynieść pani Reeves zysk w wysokości 21 miliardów funtów.

Inni ekonomiści ostrzegają, że kanclerz stoi przed czarną dziurą o wartości do 50 miliardów funtów – którą należy wypełnić podwyżkami podatków i cięciami wydatków – przekraczając jej budżet.

W swoim artykule w gazecie pani Reeves oświadczyła, że ​​nie „uprzedza” prognoz OBR, ale przyznała, że ​​produktywność Wielkiej Brytanii jest „zbyt słaba” od czasu kryzysu finansowego.

„Oszczędności, chaotyczny brexit i pandemia pozostawiły głębokie blizny na brytyjskiej gospodarce, które są nadal odczuwalne” – napisała.

„Ale zadaniem stojącym przed naszym krajem – stojącym przed mną jako kanclerzem – nie jest ponowne analizowanie przeszłości ani pozwalanie, aby błędy przeszłości determinowały naszą przyszłość.

„Jestem zdecydowany, że nie tylko przyjmiemy prognozy, ale przeciwstawimy się im, tak jak to miało miejsce już w tym roku.

„Aby to osiągnąć, należy dokonać niezbędnych wyborów już dziś, także podczas przyszłomiesięcznego budżetu”.

Pani Reeves obiecała trzymać się swoich „reguł fiskalnych” i zmniejszyć zadłużenie Wielkiej Brytanii, ale wydawała się wykluczać głębsze cięcia wydatków, twierdząc, że „nie będzie powrotu do polityki oszczędnościowej”.

Powiedziała: „Jeśli naszym wyzwaniem jest produktywność, naszym rozwiązaniem będą inwestycje”.

Wydaje się, że kanclerz wykluczyła także zwiększenie zadłużenia, twierdząc, że inwestycje „nie mogą odbywać się kosztem odpowiedzialności gospodarczej”.

Bez głębszych cięć wydatków i zwiększonego zadłużenia pani Reeves nie będzie miała innego wyboru, jak tylko podnieść podatki.

Dodała: „Oprócz inwestycji będziemy podejmować długoterminowe decyzje, które leżą w najlepszym interesie naszego kraju i którym sprzeciwiają się nasi przeciwnicy polityczni.

„Od budowania bliższych stosunków z UE i zabezpieczania nowych umów handlowych z naszymi przyjaciółmi i sojusznikami po naprawę naszego wadliwego systemu planowania, abyśmy mogli budować domy, które będą własnością następnego pokolenia.

„Te decyzje – i te, które podejmę w sprawie budżetu – nie są za darmo i nie są łatwe, ale są to wybory właściwe, sprawiedliwe i konieczne”.

We własnym artykule dla „Czasy”.Sir Jeremy stwierdził, że spadek produktywności OBR to „uderzenie młotkiem w liczby Rachel Reeves”.

Wezwał kanclerza do odwrócenia produktywności narodowej Wielkiej Brytanii poprzez kontynuację reformy sektora publicznego.

Sir Jeremy powiedział, że zapewniłoby to „podwójną premię” w postaci „lepszych prognoz produktywności z OBR, ale także duży impuls dla finansów publicznych”.

„Nawrócenie naszego skrzypiącego sektora publicznego jest nie tylko niezbędne – jest również możliwe” – dodał.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj