
Akcje w Buy-Now, pożyczkodawca Pay-Later, Klarna, skoczył na swój pierwszy dzień publicznego handlu w USA, dając firmie wartość rynkową ponad 19 mld USD (14 mld GBP).
Jest to znaczący kamień milowy dla szwedzkiego giganta pożyczkowego, który rzucił się jako pretendent do kart kredytowych i tradycyjnych banków.
Założona w 2005 r. Firma znana jest z umożliwienia kupującym płacenie za zakupy w mniejszych, nieoprocentowanych ratach i okazała się popularna, z około 93 milionami aktywnych użytkowników w 26 krajach.
Ale firma stanęła w obliczu ciągłych pytań o ryzyko, że jej model biznesowy może doprowadzić ludzi do wydawania poza ich środkami.
Klarna obsługiwała transakcje o wartości 105 mld USD w zeszłym roku. Jest to główny globalny gracz w przestrzeni zakupowej, wchodząc do Wielkiej Brytanii w 2014 roku i USA w 2019 roku.
Według firmy w swoim ojczystym kraju Szwecji ponad 80% dorosłych korzystało z tej usługi w zeszłym roku.
W wiadomości do personelu udostępnionego przez spółkę, dyrektor generalny Sebastian Siematkowski powiedział, że moment zapewni firmie „paliwo”, ponieważ dąży ona do wprowadzenia podobnych inwazji na innych rynkach.
Firma zebrała 1,37 mld USD w początkowej ofercie publicznej (IPO), sprzedając akcje wraz z niektórymi długoletnimi inwestorami za 40 USD za sztukę.
Akcje otworzyły się na handel za 52 USD za sztukę, rosnąc o 30% w porównaniu z ceną IPO – która wyceniła firmę na 15 mld USD – do ponad 19 mld USD.
Ale akcje dryfowały niżej do końca dnia, osiedlając około 46 USD i zwiększając wartość firmy na 17 mld USD.
Firma nadal handluje z rabatem w porównaniu z 2021 r., Kiedy inwestycja grupy SoftBank podniosła wartość firmy na ponad 45 mld USD. Firma została następnie dotknięta spowolnieniem gospodarczym i rosnącymi stopami procentowymi.
Joachim Dal, partner GP Bullhound Investment Management, powiedział, że sądzą, że inwestorzy źle zrozumiały Klarną, co sprawia, że większość swoich pieniędzy pobiera opłatę dla sprzedawców za zakupy związane z późniejszą obsługą wynagrodzenia.
„Naszym zdaniem jest to bardziej firma płatnicza niż pożyczkodawcy” – powiedział The BBC Bell Bell Show, zauważając „bardzo niskie” stawki opóźnień. „Chodzi bardziej o ułatwienie sprawnego doświadczenia po stronie płatności niż o zapewnienie kredytu konsumentom”.
W ubiegłym roku Klarna zgłosiła przychody w wysokości 2,8 mld USD, co stanowi wzrost o 24% rok do roku.
Ale od czasu wejścia do USA jego rentowność wzrosła, ponieważ stoi w obliczu wyższych kosztów przetwarzania transakcji.
Zgłoszono stratę w wysokości 52 mln USD w ciągu trzech miesięcy do czerwca, w porównaniu z 7 mąki rok temu.
Klarna od lat patrzy na ofertę publiczną. Plan zadebiutowania w kwietniu został opóźniony po ogłoszeniu amerykańskiej taryfy zbierały rynki finansowe.
Ale akcje w USA od tego czasu odzyskały, a główne indeksy handlowały na rekordowych wysokości.
Kilka innych firm, w tym firma kryptograficzna Gemini, planuje w tym tygodniu oferty publiczne, starając się skorzystać z korzystnego klimatu.
„Dla każdej firmy w sektorze technologii, która chce się upublicznić, istnieje tylko jeden rynek i to jest rynek na Wall Street” – powiedział Dal.
„Właśnie tam masz największą płynność, większość zasięgu analityków kapitałowych, w której masz większość porównywalnych firm i szczerze mówiąc, otrzymujesz również najwyższe wyceny”.