Kristin Marino i Maya Peretz to dwie młode kobiety, które połączyła głęboka strata.

Marino miała zaledwie 3 lata, gdy jej ojciec — Kenneth Joseph Marino, strażak FDNY z Rescue Company 1 w Hell’s Kitchen — zginął 11 września 2001 roku. Przynajmniej raz w roku udaje się do basenów lustrzanych World Trade Center, aby oddać hołd swojemu ojcu.

„Po prostu czuję, że jestem z nim, kiedy tu jestem. On wciąż tu jest, ponieważ go nie znaleźli. Po prostu ogarnia mnie spokój” – powiedziała NBC New York.

Ostatnia wizyta Marino nabrała dodatkowego znaczenia. W ramach nowego dokumentu 26-letni chrześcijański influencer mediów społecznościowych spotkał się z 21-letnią Peretz, której ojciec zginął, gdy próbował uratować ją przed atakiem terrorystycznym 7 października na festiwalu muzycznym Nova w Izraelu.

Peretz powiedziała Marino w dokumencie, że „była pewna, że ​​wróci do domu”, odnosząc się do jej ojca. Marino mogła się z tym utożsamić.

„Nigdy nie znaleźli mojego taty. Przez tak długi czas, ponieważ go nie znaleziono, miałam gdzieś z tyłu głowy: 'Och, mój tata wróci.’ Więc tak pięknie jest wrócić i odwiedzić jego pomnik” – powiedziała Peretzowi w dokumencie.

Aż do zeszłego lata byli obcymi sobie ludźmi po przeciwnych stronach świata. Teraz spotkali się, by dzielić się uzdrawiającą mocą przyjaźni. Ale Marino nie spodziewał się, że między nimi nawiąże się tak natychmiastowa więź.

„Szczerze mówiąc, nie wiedziałem. Wiedziałem tylko, że po prostu chcę ją poznać… Nie wiedziałem, jak to się potoczy. Byłem trochę zdenerwowany, ponieważ mamy różne przekonania, mieszkamy po różnych stronach świata, mówimy różnymi językami” – powiedział Marino w wywiadzie dla NBC New York. „Ale wiedziałem, że mamy się spotkać i że wszystko potoczy się dokładnie tak, jak miało się potoczyć”.

Peretz powiedział, że między obiema dziewczynami istniało wspólne zrozumienie, jakiego nie doświadczyło wiele innych osób.

„Czułam, że oboje się rozumiemy, ponieważ oboje mamy traumę spowodowaną terrorem. Natychmiast nawiązaliśmy kontakt, ponieważ oboje wiemy, jak stracić kogoś przez terroryzm” – powiedziała.

Ich nietypowa więź zainspirowała Dana Luxemberga do podzielenia się ich poruszającą historią ze światem.

„Ten dokument to tak naprawdę Kristin wyciągająca rękę i mówiąca: 'Moja historia dzieje się na całym świecie cały czas. I staram się zjednoczyć wszystkich i powiedzieć, że mamy siebie nawzajem’” – powiedziała Luxembourg.

„Nie powinno tak być, ale naszym zadaniem jest pozostać silnymi i zapewnić im jak najlepsze warunki do życia” – powiedział Peretz w dokumencie.

Marino straciła ojca, ale nie wiarę. Teraz czuje, że jej obowiązkiem jest podnoszenie na duchu innych zmagających się z traumą, przypominając milionom swoich fanów, że nie są sami.

„Bez względu na to, kto straci rodzica, tatę, mamę, to wciąż nie jest w porządku. Nadal jesteśmy ludźmi, wciąż możemy się zjednoczyć i dzielić się tą więzią, to naprawdę wyjątkowe i naprawdę potężne samo w sobie” – powiedział Marino.

Source link