Urzędnicy zajmujący się ochroną dzikiej przyrody w Kolorado schwytali sześć wilków w ramach zatwierdzonego przez wyborców planu przywrócenia populacji gatunku, po serii skarg i ataków na zwierzęta gospodarskie.

Sześć wilków – jeden dorosły samiec, jedna dorosła samica i cztery szczenięta – należało do grupy znanej jako wataha Copper Creek.

Chociaż tylko samiec zaatakował bydło, urzędnicy stwierdzili, że całe stado musi zostać usunięte z tego obszaru. Nie jest jasne, czy zostaną ponownie wypuszczone na wolność.

Odcinek stanowi wyzwanie dla wysiłków państwa zmierzających do ponownego wprowadzenia wilków, które kiedyś były rodzime dla stanu. Plan został zatwierdzony przez wyborców w 2020 r., ale krytycy obawiali się o bezpieczeństwo zwierząt gospodarskich.

Według danych od stycznia odnotowano co najmniej 15 ataków wilków, w wyniku których nastąpiła śmierć lub obrażenia baza danych stanuobejmująca mieszankę bydła, cieląt i owiec.

Dyrektor ds. parków i dzikiej przyrody w Kolorado Jeff Davis przyznał, że dorosły samiec wilka był odpowiedzialny za „liczne grabieże”, wśród których były ataki, ale stwierdził, że „usunięcie samca w tym czasie, gdy był on jedynym źródłem pożywienia, a samica znajdowała się w legowisku, prawdopodobnie byłoby śmiertelne dla szczeniąt i sprzeczne z nakazem przywrócenia gatunku”.

Jak poinformowali przedstawiciele CPW w komunikacie prasowym w poniedziałek, dorosłą samicę i cztery szczenięta przetransportowano „w bezpieczne miejsce w celu przeprowadzenia oceny i monitorowania”.

Dorosłego samca „znaleziono w złym stanie, z licznymi obrażeniami” i zmarł on po czterech dniach niewoli, poinformowało CPW.

Władze nie zdecydowały jeszcze, gdzie wypuszczą pozostałe wilki. Będzie to zależało częściowo od tego, czy szczenięta nabędą umiejętność polowania.

„CPW przeprowadzi rozmowy z lokalnymi przedstawicielami władz i właścicielami gruntów na obszarach, na których możliwe jest uwolnienie zwierząt, zanim do tego dojdzie” – czytamy w komunikacie prasowym.

Niektórzy krytycy są jednak przeciwni takiemu wydaniu.

Stowarzyszenie Hodowców Bydła Middle Park wysłałem list do CPW w maju – ich trzeci – skarżąc się na rzekomą bezczynność państwa od czasu zabójstw w kwietniu. Właściciele zwierząt gospodarskich chcą zabić wilki, argumentując, że środki nieśmiercionośne „nie powstrzymały grabieży”, czytamy w liście.

„Prawo Kolorado wymaga, aby konflikty z wilkami były rozwiązywane, a nie odkładane na później”.

Jak podają lokalne media, w czerwcu Departament Rolnictwa Kolorado oraz Departament Parków i Dzikiej Przyrody Kolorado zgodziły się przekazać Stowarzyszeniu Hodowców Bydła Middle Park 28 000 dolarów (21 499 funtów) na udoskonalenie planu odstraszania zwierząt nieśmiercionośnych.

Stado Copper Creek powstało w grudniu po tym, jak 10 wilków z Oregonu zostało wypuszczonych do Kolorado.

Wówczas amerykańskie media określiły decyzję o przetransportowaniu dzikich wilków do Kolorado jako „najbardziej ambitną inicjatywę reintrodukcji wilków w USA” od dziesięcioleci.

Zwolennicy programu reintrodukcji chcieli odtworzyć populację dzikich wilków w Kolorado po latach spadku spowodowanego polowaniami, truciznami i łapaniem w pułapki.

W poniedziałkowym komunikacie prasowym pan Davis stwierdził, że program reintrodukcji „wymaga elastyczności”.

BBC zwróciło się o komentarz do Colorado Parks and Wildlife i Middle Park Stockgrowers Association.

Source link