Nigela Farage’a zeszłej nocy oskarżony Keira Starmera „haniebnej” retoryki po fizycznym ataku na najmłodszego przewodniczącego brytyjskiej rady.
Brytyjski polityk reformujący George Finch (19 l.) został nazwany „rasistą” i „faszystą” podczas ulicznego ataku w piątkowy wieczór.
Lider partii Farage potępił atak i stwierdził, że użyty język „przypomina haniebny atak premiera na reformę podczas konferencji laburzystów’.
Przewodniczący rady hrabstwa Warwickshire Finch stwierdził, że rzekomy napastnik został „zniewolony i wysłany do bitwy przez niebezpieczną retorykę Partii Pracy i Zielonych”.
Pojawia się zaledwie kilka dni po panu Farage’u oskarżył Sir Keira o postawienie sobie celu na karku i „podburzanie” „radykalnej lewicy” przeciwko niemu i jego zwolennikom.
Zaciekła awantura wybuchła po tym, jak premier nazwał politykę imigracyjną reformy „rasistowską” i stwierdził, że Farage był „wrogiem” Wielkiej Brytanii podczas jego kadencji Partia Pracy wystąpienie konferencyjne we wrześniu.
W zeszłym tygodniu lider Partii Zielonych Zack Polański podkręcił retorykę, nazywając Farage’a i szefa polityki Reform Zię Yusuf „faszystami” i stwierdzając, że Reforma jest „partią skrajnie prawicową”.
Reforma podała, że w piątek Finch i jego przyjaciółka zostali „fizycznie zaatakowani” w centrum miasta Nuneaton przez młodego mężczyznę.
Po rzekomym niesprowokowanym ataku mężczyzna zaczął wykrzykiwać obelgi pod adresem Fincha, nazywając go „rasistą” i „faszystą”.

Brytyjski polityk zajmujący się reformą reform, George Finch (19 l.), został nazwany „rasistą” i „faszystą” podczas ulicznego ataku w piątkowy wieczór

Lider partii Farage potępił atak i stwierdził, że użyty język „odzwierciedla haniebny atak premiera na reformę podczas konferencji laburzystów”

Zaciekła awantura wybuchła po tym, jak premier podczas przemówienia na konferencji Partii Pracy nazwał politykę imigracyjną Reformy „rasistowską” i stwierdził, że Farage jest „wrogiem” Wielkiej Brytanii
Następnie poszedł za przywódcą rady i jego przyjacielem, zanim wezwano policję.
Farage powiedział Daily Mail: „Jestem głęboko zdenerwowany faktem, że nasz młody przewodniczący rady został zaatakowany. Słowa użyte pod jego adresem są echem haniebnego ataku premiera na reformę podczas tygodnia konferencji Partii Pracy oraz całkowicie nieodpowiedzialnych komentarzy lidera Partii Zielonych”.
Partia Pracy potępiła incydent, ale stwierdziła, że „kategorycznie błędne” jest sugerowanie, że Sir Keir lub partia są w jakikolwiek sposób odpowiedzialni.
Policja prowadzi dochodzenie w sprawie rzekomego napadu.
Finch, który w lipcu został najmłodszym przewodniczącym rady brytyjskiej, powiedział, że atak nie spowodował żadnych trwałych obrażeń, ale „był dla mnie i mojego przyjaciela ogromnym szokiem i był zupełnie nieoczekiwany”.
„Jest oczywiste, że człowiek, który nas zaatakował, został nakręcony i wysłany do bitwy przez niebezpieczną retorykę Partii Pracy i Zielonych” – stwierdził.
„Jestem niezwykle zaniepokojony stanem dyskursu politycznego w Wielkiej Brytanii. Działacze na rzecz reform w Wielkiej Brytanii na wszystkich szczeblach doświadczają zastraszania i przemocy ze strony lewicowych podżegaczy.
„Politycy, których śledzą, wiedzą o tym, ale chętnie na to pozwalają. Mają obowiązek zabrać głos i stłumić zwiększone zagrożenie, przed którym stoją moi przyjaciele i współpracownicy”.

Finch został najmłodszym przewodniczącym rady brytyjskiej w lipcu tego roku
Doszło do niego po tym, jak imigrant z kanału La Manche z wytatuowanym na twarzy karabinem AK-47 został uznany za winnego grożenie śmiercią przywódcy reform, panu Farage’owi.
Fayaz Khan (26 l.) z Afganistanu zostanie jutro skazany za grożenie śmiercią i nielegalny wjazd do Wielkiej Brytanii.
Rzecznik Partii Pracy powiedział: „Przemoc, molestowanie lub zastraszanie są całkowicie niedopuszczalne i nie ma na nie miejsca w naszej polityce ani w naszym społeczeństwie”. Wszelkie tego typu zdarzenia należy dokładnie zbadać, a sprawców postawić przed sądem”.
Policja w Warwickshire oświadczyła, że prowadzi dochodzenie w sprawie „napaści” po otrzymaniu w sobotę o 2 w nocy telefonu, w którym mężczyzna oświadczył, że został popchnięty przez innego mężczyznę w Nuneaton.