Jalen boli i kilku kolegów z drużyn Philadelphia Eagles pominęło przyjęcie z prezydentem USA Donaldem Trumpem w Białym Domu, aby świętować zwycięstwo w Super Bowl.
Star rozgrywający Hurts (26 lat) i inni gracze mieli „konflikty planowania”, powiedział urzędnik Białego Domu.
Zaproszenie było opcjonalne dla graczy, a mniej niż połowa drużyny pojawiła się w poniedziałek.
Filadelfia pokonaj szefów Kansas City 40-22 w Nowym Orleanie w lutym.
Pomimo nieobecności Boli, Trump pochwalił najcenniejszego gracza Super Bowl za „wspaniałego faceta i wspaniałego gracza”.
„(The) Orły okazały się niesamowitym zespołem, niesamowitą grupą” – dodał.
Amerykański nadawca NBC zgłosił innych graczy, którzy nie uczestniczyli, to AJ Brown, Devonta Smith, Jalen Carter, Jordan Davis i Brandon Graham.
W 2018 roku, po pierwszym zwycięstwie Super Bowl, wizyta w Białym Domu w Filadelfii został anulowany Po tym, jak większość graczy postanowiła trzymać się z daleka.
Czas, który wciąż trwała debata na temat klęczących protestów, które rozpoczęły się w 2016 roku, chociaż zespół nigdy nie potwierdził, że był to powód ich nieobecności.
Trump, służąc wówczas swojej pierwszej kadencji jako prezydenta. był Bardzo krytyczneW zewnętrzny Graczy, którzy wzięli kolano podczas hymnu narodowego, więc zamiast tego zaprosił grupę fanów Orłów do wzięcia udziału.
Drużyny sportowe odwiedzające Biały Dom po wygraniu mistrzostw to tradycja, która sięga XIX wieku, ale w ciągu ostatnich dziesięcioleci niektórzy używali go do oświadczenia.
Golden State Warriors zostali oderwani przez Trumpa po triumfie mistrzostw NBA w 2017 roku, po tym, jak dwukrotny MVP Stephen Curry powiedział, że nie chce iść.
Wojownicy nie zostali zaproszeni, gdy zdobyli trzeci tytuł w czterech sezonach rok później.