Indyjski myśliwiec Tejas rozbił się w kuli ognia na oczach przerażonych widzów podczas pokazu powietrznego w Dubai Airshow, a indyjskie siły powietrzne twierdzą, że powołują sąd śledczy, który ma zbadać przyczynę.
Materiał filmowy z miejsca zdarzenia pokazuje czarny dym unoszący się za ogrodzonym pasem startowym.
OBEJRZYJ WIDEO POWYŻEJ: Odrzutowiec rozbija się w śmiercionośnej kuli ognia podczas Dubai Airshow
Poznaj aktualności dzięki aplikacji 7NEWS: Pobierz już dziś
Rząd Dubaju udostępnił zdjęcie przedstawiające zespoły strażackie gaszące tlący się wrak.
Jignesh Variya (46 l.), który wraz z rodziną uczestniczył w pokazie, powiedział agencji Reuters, że myśliwiec leciał nie dłużej niż osiem–dziewięć minut i wykonał od dwóch do trzech okrążeń, kiedy spadł z nosa i rozbił się około 14:15.
„Widziałem trzy różne kule ognia, gdy zderzyły się z ziemią” – powiedział.
„Wszyscy w tłumie stanęli na nogach, a może po około 30 sekundach pojazdy uprzywilejowane podjechały na miejsce katastrofy”.
Była to druga znana katastrofa myśliwca zbudowanego przez państwową spółkę Hindustan Aeronautics Ltd i napędzanego silnikami General Electric.
Do pierwszego wypadku doszło podczas ćwiczeń w Indiach w 2024 r.
Domowy odrzutowiec, którego nazwa w sanskrycie oznacza „blask”, jest postrzegany jako kluczowy dla wysiłków Indii na rzecz modernizacji floty sił powietrznych, składającej się głównie z myśliwców rosyjskich i byłych radzieckich.
Do katastrofy doszło ostatniego dnia pokazów lotniczych Środkowy Wschódnajwiększa impreza lotnicza, która rozpoczęła się w poniedziałek.
Jak twierdzą świadkowie, loty wznowiono w piątek, a odrzutowce ponownie wzbiły się w niebo nad miejscem pokazu.
„Tworzy się sąd śledczy, który ma ustalić przyczynę wypadku” – oznajmiły w oświadczeniu indyjskie siły powietrzne.
GE oświadczyło w oświadczeniu, że jest gotowe wspierać dochodzenie.
„Jesteśmy głęboko zasmuceni stratą myśliwca Tejas indyjskich sił powietrznych podczas Dubai Airshow i przekazujemy najszczersze wyrazy współczucia bliskim pilota” – powiedział rzecznik GE.
Rząd Dubaju powiedział, że zespoły ratunkowe zarządzają sytuacją na miejscu.
Wyprodukowany po raz pierwszy w 2001 roku, ale jego początki sięgają badań przeprowadzonych dwie dekady wcześniej, Tejas został zaprojektowany jako lekki odrzutowiec bojowy, który miał zastąpić indyjską flotę rosyjskich MiG-21.
IAF spodziewa się obsługiwać flotę prawie 220 myśliwców Tejas i ich zaawansowanych wariantów Mk-1A w ciągu następnej dekady, po zrealizowaniu przez HAL oczekujących zamówień.
Jednak wprowadzenie myśliwca na rynek zostało opóźnione ze względu na powolne dostawy silników od GE, które obwinia problemy w łańcuchu dostaw, jakie wystąpiły po pandemii Covid-19.
„To pierwszy w pełni krajowy indyjski myśliwiec, który nie jest oparty na obcych konstrukcjach” – powiedział brytyjski analityk ds. obronności Francis Tusa, dodając, że dotychczasowe zainteresowanie eksportem było ograniczone.
„Pracują nad Tejasem II” – powiedział.
Indie obserwowały zainteresowanie potencjalnych zagranicznych nabywców tygodniowymi pokazami lotniczymi, główną areną światowych rynków broni i samolotów pasażerskich, dobrze znaną z odważnych pokazów wykorzystujących szerokie widoki przestrzeni powietrznej.
Dubaj to trzecie co do wielkości pokazy lotnicze na świecie, po Paryżu i Farnborough w Wielkiej Brytanii, odbywające się co dwa lata i należące do najbardziej międzynarodowych, prezentujące broń chińską i rosyjską, a także samoloty z Indii i regionalnego rywala Pakistanu.
Wypadek był pierwszym w serialu.


















