O trzeciej w piątek rano syreny rozluźniły się w Izraelu, a moja rodzina w Tel Aviv rozbudziła się. Kiedy przesunąłem moje ujrzne dzieci na klatce schodowe naszego budynku mieszkalnego, zauważyłem, że śmieciarnia na zewnątrz prowadzi jak zwykle: załadowanie pojemnika, rozładowywanie pustej, sygnał dźwiękowy na odwrót. Syreny stały się tak częste w ciągu ostatnich osiemnastu miesięcy, że niektórzy Izraelczycy zostali zniechęceni do zagrożenia.
„Brat!” Ktoś krzyknął z pobliskiego okna. „To Iran!”
Kierowca ciężarówki ponownie rozważył. Zatrzymał się na środku ulicy, wyszedł i schował się do naszego budynku, żeby go poczekać.
W Zatoce Perskiej Izrael przeprowadzał wyrafinowany atak na zdolność Iranu do budowy broni nuklearnej. Płyty bojowe uderzyły w placówka nuklearna Natanz, podczas gdy inne operacje zabiły najwyższego generała wojskowego Iranu, przywódcę jego rewolucyjnych strażników, szefa sił powietrznych i co najmniej sześciu naukowców nuklearnych. Zdjęcia wiadomości pokazały budynki mieszkalne w Teheranie z dymem kłębiącym się z określonych pokoi, co wskazuje na precyzyjnie ukierunkowane ataki (choć Iran powiedział, że zabito również osiemdziesięciu cywilów). Bezimienne źródło bezpieczeństwa poinformowało Channel 12, że Mossad Intelligence Services niedawno ustanowiły bazy w Iranie, gdzie przechowywali precyzyjne pociski i drony samobójcze. Wiadomość wyemitowała ziarnisty czarno-biały materiał z zamaskowanych agentów Mossad na ziemi, delikatnie ustalając to, co podobno były wybuchowe, mające na celu zniszczenie obrony powietrznej kraju. Przez dwadzieścia lat Izrael groził zaatakowaniem programu nuklearnego Iranu. Pozornie w ciągu kilku minut to nagle. W telewizji izraelskiej reporterzy wojskowi ostrzegali o „skomplikowanych dniach”. Yonit Levi, kotwica wiodącej sieci informacyjnej na kanale 12, oświadczyła: „Wprowadzamy zupełnie nową sytuację”.
Atak spowodował, że wielu analityków zapytało: dlaczego teraz? Poprzednie dni były pełne wydarzeń. Spór o perspektywę poddania ultraortodoksyjnej mężczyzn na projekt wojskowy zagroził obaleniem rządu Izraela, ponieważ opozycja próbowała rozwiązać parlament. Premier Benjamin Netanjahu Udało mu się przekroczyć próbę, ale jego koalicja pojawiła się ani złamana. Organ nadzorczy ONZ oświadczył również, że Iran narusza zabezpieczenia nuklearne. Izraelska inteligencja od dawna ostrzega, że Iran jest na krawędzi, że ma „łamanie” możliwości-zdolność do przekształcenia uranu klasy broni w bombę-ale nowa deklaracja była postrzegana jako niezwykle przeklęta.
Negocjacje między USA i Iranem w sprawie programu nuklearnego były w ostatnich tygodniach i miały wznowić w przyszłym tygodniu w Omanie. Niektórzy spekulowali, że ataki miały zakłócić rozmowy. Raz Zimmt, dyrektor programu Iranu w Izraelu Instytutu Studiów Bezpieczeństwa Narodowego, potwierdził w piątek reporterom, że Izrael wyraźnie „nie chciał złej umowy z Iranem”. Ale kiedy zapytałem go, czy to wyjaśniło termin strajków, odrzucił. „Z pewnością nie sądzę, aby Izrael był niezadowolony, że udało mu się zaprzestać negocjacji między Iranem a USA”, powiedział, ale dodał, że prawdziwym celem Izraela było zdegradowanie zdolności irańskich.
Nadav Eyal, dobrze pozyskiwany felietonista Izraela Yediot Ahronot Gazeta poszła dalej, argumentując, że zaplanowano ataki między rundami rozmów w celu oszukiwania przywództwa Iranu. Napisał na X, że Izraelczycy „zaspokoili pomysł, że nic nie może się wydarzyć”, zanim negocjacje zostały wznowione w Omanie, aby uśpiewać najlepszych irańskich dowódców w poczucie „fałszywego bezpieczeństwa”, zanim zostali ukierunkowani.
Yaakov Amidror, emerytowany generał i były doradca ds. Bezpieczeństwa krajowego Netanjahu, nalegał, aby Mossad-który, jak powiedział, przeprowadził trzy osobne operacje w Iranie-pracował na własnym harmonogramie. „Operacja wojskowa, którą możesz odłożyć – mówisz pilotom, aby poszli do domu” – powiedział. „Ale kiedy masz to, co Mossad miał w Iranie, nie możesz odłożyć i odnawiać, kiedy tylko chcesz. Więc presja pochodziła ze strony Mossad. Im dłużej, gdy jesteś w Iranie, grozi ci odsłonięcie”. Zauważył również, że taktyczne sensowne uderzenie, podczas gdy Iran był słaby. Jego pełnomocnictwo w Libanie i Syrii, niegdyś silna siła w regionie, doznały ogromnych szkód w ostatnich walkach. Tajna izraelska operacja w październiku spowodowała, że obrony powietrzne poważnie zagrożone. Gdy Netanjahu rozważył groźbę odpowiedzi, powiedział, że nie musiał „brać pod uwagę sto tysięcy pocisków z Libanu”.
Izrael kontynuował ataki w piątek, w tym drugie strajk na Natanz, miejsce wzroku uranu; Były pewne oznaki, że miał również cel na najbardziej ufortyfikowanym miejscu w Iranie w Fordo. Argument zaatakował, czy była pomoc z Ameryki. Eyal, Yediot Felietonista, powiedział w swoim poście, że „bez zielonego światła z USA nic z tego by się nie wydarzyło”. Dodał: „Takie strajk wymaga amerykańskiej koordynacji – nad przestrzenią powietrzną na Bliskim Wschodzie, nad wspólnym wywiadem, nad łańcuchami dostaw amunicji”. Sekretarz stanu Marco Rubio stwierdził w oświadczeniu, że ataki były „jednostronnymi działaniami” Izraela i że Stany Zjednoczone „nie były zaangażowane w strajki”. Ale prezydent Donald Trump Wydawało się, że prawie ich rozkoszuje, mówiąc reporterowi ABC: „Zostali uderzeni tak mocno, jak się trafiasz. I jest jeszcze więcej. O wiele więcej”.
Pełny zakres szkód prawdopodobnie nie będzie znany przez długi czas, choć Iran przyznał, że „kilka części” jego obiektu w Natanz zostało uszkodzonych. Amidror, były generał, argumentował, że dokładne wyniki strajków były obok sedna. „Izrael pokazał swoje możliwości powstrzymania” – powiedział. „Filozoficznie nie ma znaczenia, jak bardzo Izraelowi udało się odłożyć rzeczywisty plan”. Zasugerował, że dla Izraela naukowcy byli jeszcze ważniejszymi celami niż przywódcy strażników wojskowych i rewolucyjnych.
W Izraelu powszechna była duma, że kraj odniósł sukces w złożonej operacji wywiadowczej, szczególnie po spektakularnym braku zapobiegania atakom Hamas z 7 października 2023 r., Ale wirowały pytania. Czy stanowiło to nową wojnę? Czy eskalacja dwudziestu miesięcy konfliktu między Izraelem a Hamasem w Gazie? Hezbollah ogłosił, że nie spowoduje ataku na Izrael. Ale nawet bez pomocy Hezbollahu przywódcy Iranu odczuwali intensywną presję, by podnieść agresywną reakcję.
W piątek Iran zagroził odwetem, mówiąc, że „koniec historii zostanie napisany ręką Iranu”. Izraelskie szkoły i miejsca pracy zamknięte wraz ze wszystkimi synagogami. Publiczność nakazano nie gromadzić się i pozostać blisko schronisk bombowych. Zazwyczaj, gdy pojawiają się nadchodzące rakiety, Izraelczycy zaleca się szukanie osłon i czekanie dziesięć minut. Tym razem głowa domowej komendy Izraela powiedziała, że na dźwięk syreny: „Wchodzimy do naszych chronionych przestrzeni i nie wyjeżdżamy”.
Amos Harel, reporter wojskowy dla Haaretz, Podejrzewano, że Iran próbuje uderzyć nie tylko aktywa wojskowe, ale także cele cywilne w Izraelu. W kwietniu, kiedy Iran wprowadził ponad trzysta dronów i pocisków przez granicę, międzynarodowa koalicja pod przewodnictwem Izraela zniszczyła dziewięćdziesiąt dziewięć procent z nich. Ale Iran wciąż miał około dwóch tysięcy pocisków balistycznych w swoim arsenale, z możliwością wyprodukowania około pięćdziesięciu innych każdego miesiąca. Nie było jasne, ile tej zdolności pozostało po ataku w czwartek wieczorem, ale w telewizji izraelskiej alarm był nadal wyczuwalny. Czy tym razem Iran zdoła przytłoczyć Izrael? I jak daleko zrobił Atak ustawił Iran? Miesiące? Lata?