Mężczyzna nosi nowo narodzone cielę bawoły, gdy wędruje przez zalaną drogę, po deszczu monsunowym i podnoszącym poziomie wody rzeki Chenab, w wiosce Qadirabad w pobliżu rzeki Chenab, w prowincji Punjab, Pakistan 28 sierpnia 2025 r.
„>
Mężczyzna nosi nowo narodzone cielę bawoły, gdy wędruje przez zalaną drogę, po deszczu monsunowym i podnoszącym poziomie wody rzeki Chenab, w wiosce Qadirabad w pobliżu rzeki Chenab, w prowincji Punjab, Pakistan 28 sierpnia 2025 r.
Na żyznych równinach Pendżabu Pakistanu rodziny starają się odbudować swoje życie po najgorszym powodzie od dziesięcioleci, które zmieciały domy, zniszczone uprawy i utopione zwierzęta gospodarskie.
„Trzynaście z moich 15 akrów zniknęło” – powiedział 45 -letni Muhammad Amjad, rolnik ryżu i ziemniaków w Chiniot, gdy stał przy zanurzonych polach. „Nasz ryż jest całkowicie zniszczony. Kobiety i dzieci ewakuowały się. Mężczyźni pozostają pilnują tego, co pozostaje”.
Prowincjonalny organ ds. Zarządzania katastrofami stwierdził, że dotknięto ponad dwa miliony ludzi, a ponad 2000 wiosek zostało zalanych. Około 760 000 osób i 516 000 zwierząt zostało ewakuowanych, a co najmniej 33 osoby zginęły w niecały tydzień.
50 -letni Amish Sultan stracił jedyne źródło dochodów.
„Mam 10 bawołów. Są tak słabe, że moje dzieci nie ma mleka, nie mówiąc już o sprzedaży. Kiedyś zarabiałem 100 000 do 150 000 rupii miesięcznie. Ta stabilność zniknęła”.
40 -letni robotnik rolny Mehdi Hassan powiedział, że całe dzielnice zostały zmyte.
„Mój dom jest całkowicie zniszczony. Zostaliśmy na poboczu z tym, co mogliśmy nosić. Próbowaliśmy zbudować własne tamy, ale woda nadal weszła wszystko”.
Urzędnicy twierdzą, że powodzie są najgorsze od dziesięcioleci, z głównymi zaporami prawie pojemności i prognozuje się więcej deszczu.
Zderzak do upadku
Rolnicy i eksporterzy ostrzegają, że wpływ na rolnictwo będzie oszałamiające. Ryż, trzcina cukrowa, kukurydza, warzywa i bawełniane pola w Pendżabie znajdują się pod wodą.
„W tym roku spodziewaliśmy się uprawy ryżu” – powiedział Ibrahim Shafiq, kierownik eksportu w Latif Rice Mills.
„Prognozowano, że Paddy otworzy się na 3200–3 600 rupii na 40 kg, ale wraz z uszkodzeniem powodzi ceny mogą wzrosnąć do 5000–5 500. To zwiększy ceny ryżu dla lokalnych konsumentów i sprawi, że będziemy niekonkurencyjne wobec Indii na arenie międzynarodowej”.
Straty bawełny zagrażają także przemysłowi tekstylnemu, który stanowi ponad połowę eksportu Pakistanu, w czasie, gdy kraj stoi w obliczu 19% taryfy amerykańskiej na swoim największym rynku.
Firma technologii rolnictwa Farmdar powiedziała, że szkody prawdopodobnie będą wykładnicze, biorąc pod uwagę rozległe odcinki pól uprawnych wzdłuż rzek obecnie pod wodą.
Ghasharib Shoukat, współzałożyciel platformy Commodities Zarai Mandi ostrzegł, że niedobory pszenicy, warzyw i bawełny przetrwałyby łańcuchy dostaw, raniąc eksport i budżety gospodarstwa domowego.
Katastrofa odbywa się w czułym momencie kruchej gospodarki Pakistanu. W lipcu inflacja ochłodziła się do 4,1% z 11,1% rok wcześniej, a inflacja żywności, która wzrosła powyżej 50% w 2023 r., Złagodziła.
Urzędnicy oczekują teraz, że w poniedziałek odczyt inflacji w sierpniu będzie wynosił 4–5%, a niedobory żywności już zwiększają ceny. Analitycy twierdzą, że opóźnione siew pszenicy, kurczący się eksport ryżu, a potrzeba importowania bawełny pogłębia ciśnienie.
Namioty, jutro nieznane
Zniszczenie wykracza poza pola. W Lahore 38-letni kierowca rikszy Aslam powiedział, że brodził przez sześć stóp (dwa metry) wody, aby bezpiecznie pociągnąć swój pojazd trzykołowy.
„Przez całe życie mieszkałem w pobliżu Ravi i nigdy wcześniej nie zalało mojego domu. Tym razem pojawił się w ciągu kilku godzin. Gdybym nie uratował mojej rikszy, stracilibyśmy wszystko. To moje jedyne środki utrzymania” – powiedział Aslam, który teraz mieszka w namiocie pomocy.
W pobliżu rzeki Ravi wzniesiono błotniste miasto namiotowe, gdzie rodziny skupia się pod plandekami i namiotami, niektóre obok rozpadające się odpływy.
Dr Ijaz Nazeer z Al Khidmat Foundation ustanowiono około 150 do 200 obozów. Każdy namiot jest domem dla około pięciu do ośmiu osób.
Z trzema głównymi rzekami Pakistanu w powodzi władze w Pendżabie ustanowiły 511 obozów pomocy, 351 miejsc medycznych i 321 obiektów weterynaryjnych, ewakuując prawie 481 000 osób i 405 000 zwierząt. Ponad 15 000 funkcjonariuszy policji zostało rozmieszczonych w miarę kontynuowania deszczów monsunowych.
Rolnicy i eksperci ostrzegają, że koszt odzyskiwania napotyka miliardy rupii w celu odbudowy domów i przywracania gospodarstw.
Rolnik i działacz Aamer Hayat Bhandara powiedział, że jeśli nie zostanie wsparte powrót do zdrowia, brak bezpieczeństwa żywnościowego pogłębia się.
„Rolnicy uprawiają żywność, która nas wszystkich podtrzymuje. Jeśli zostaną sami w czasach katastrofy, cały naród będzie cierpieć” – powiedział.