Raportowanie dla BBC Mundo z Maracaibo, Wenezuela

„Mieszkaliśmy przez piekło”, mówi 29-letni Mervin Yamarte, gdy wkracza do domu swojej matki, ocierając łzy i potokując jego twarz.
Jest jednym z czterech mężczyzn z sąsiedztwa Los Pescadores w mieście Maracaibo, Wenezuela, którzy zostali deportowani z USA do Centrum Ukończenia terroryzmu (CECOT), więzienia o maksymalnym bezpieczeństwie w Salwadorze.
Od powrotu do Białego Domu w styczniu prezydent USA Donald Trump próbował zwiększyć deportacje migrantów. Wiele z nich zostało wysłanych do Cecot, pod zarzutem przestępczości, na podstawie umowy z Salwadorem.
Mervin Yamarte i jego przyjaciele – Edwuar Hernández Herrera, Andy Perozo i Ringo Rincón – spędzili cztery miesiące w notorycznym mega -więzieniu, zanim zostali zwolnieni na wymianie więźniów w zeszły piątek.
Wszyscy czterej powiedzieli BBC News Mundo, że podczas miesięcy w niewoli byli poddawani biciu i traktowani „jak zwierzęta”, w tym do jedzenia rękami.
BBC zwróciło się do rządu Salvadoreańskiego o odpowiedź na zarzuty, ale jeszcze nie otrzymało odpowiedzi.
Jego prezydent, Nayib Bukele, wcześniej zaprzeczył takim zarzutom, które zostały wykorzystane przez rząd Wenezueli do zaatakowania go wśród ciągłej wymiany oskarżeń. Wenezuela stoi obecnie w obliczu dochodzenia przez Międzynarodowy sąd karny (ICC) w sprawie zarzutów podobnych do tych, które wyrównuje w Salwadorze.
W ramach umowy więźnia, która została uderzona przez rządy USA, Wenezuelę i Salwador, w sumie 252 Wenezuelczyków przewieziono z Cecot do stolicy Wenezueli, Caracas.
Wenezuelczycy zwolnieni z Cecot w Salwadorze w zeszłym tygodniu zostali pierwotnie deportowani z USA na mocy ustawy o wrogach obcych z 1798 r. – ustawa, która została napisana, aby umożliwić usunięcie osób, które nie są obywatelami USA w czasach wojny lub inwazji.
Ustawa została kontrowersyjnie powołana na początku tego roku przez Trumpa w ramach szerokiego wysiłku w celu deportacji domniemanych członków gangu.
Władze USA oskarżyły deportowane osoby o bycie członkami gangu przestępczego Wenezuelskiego Tren de Aragua i argumentowały, że „prowadzą nieregularną wojnę” w USA.
Ale czterech deportowanych, którzy rozmawiali z BBC News Mundo w Los Pescadores, zaprzeczyli jakimkolwiek powiązaniom z Tren de Aragua.
Powiedzieli, że zostali aresztowani w Teksasie za domniemane przestępstwa imigracyjne po błędnej zidentyfikowaniu jako członków gangu z powodu ich tatuaży.

W ich rodzinnym mieście, po ich uwięzieniu w Cecot, powrót czterech mężczyzn był obchodzony z radosnym porzuceniem.
Kiedy w końcu przybyli o 16:15 czasu lokalnego we wtorek, po 15-godzinnej podróży autobusowej ze stolicy, hałaśliwa karawana motocykli zabrzmiała ich rogi, aby ich powitać. „Volver A Casa” (powrót do domu), piosenka, która stała się hymnem do powracania wenezuelskich migrantów, również wysadzała w pełni.
Mervin Yamarte, który pracował w fabryce tortilli w Teksasie, kiedy został zatrzymany, został powitany przez rodzinę w domu jego matki.
Jego krewni ozdobili to miejsce balonami w żółto, niebiesko -czerwono flagi wenezuelskiej i kupili mu szereg prezentów – w tym zegarek, kilka butelek po goleniu i czekoladki.

Ale kiedy Yamarte wszedł do domu, niosąc sześcioletnią córkę w ramionach, przypomniał sobie o nadużyciu fizycznym i psychologicznym, które, jak twierdzi, cierpiał w Cecot.
„Dyrektor więzienia powiedział nam, że ktokolwiek wszedł (więzienia), nigdy nie wyjdzie” – twierdził.
Yamarte powiedział, że strażnicy zmusili więźniów do jedzenia „jak zwierzęta”, używając dłoni, siedząc na podłodze.
Dodał, że zostali uderzeni „często” i nie otrzymali niczego do posprzątania.
W poniedziałek, Prokurator generalny Wenezueli, Tarek William Saab, potępił użycie „tortur systemowych” w Cecotktóre, jak powiedział, obejmowało wykorzystywanie seksualne, codzienne pobicia i dawanie więźniów zgniłych jedzenie.
Saab ogłosił, że Wenezuela zbada prezydenta Bukele, a także ministra sprawiedliwości Gustavo Villatoro i szefa więzień Osiris Luna Meza, za domniemane nadużycia.
Bukele odpowiedział na X, pisząc, że „reżim Maduro był zadowolony z wymiany więźniów, dlatego ją zaakceptowali”.
Odnosząc się do faktu, że wymiana więźniów obejmowała zwolnienie wszystkich obywateli USA, które odbyły się w Wenezueli, Bukele dodał, że „teraz krzyczą i są oburzone, a nie dlatego, że nie zgadzają się z leczeniem (więźniów), ale dlatego, że zdają sobie sprawę, że pozostawiają się bez żadnych zakładników z najpotężniejszego kraju na świecie”.

Od momentu otwarcia w 2023 r. Cecot był powtarzający się i ciężkiej krytyki przez grupy praw w związku z traktowaniem więźniów, w szczególności dużej liczby więźniów na komórkę i trudnych warunków, na które są poddane.
Urzędnicy więzienni twierdzą, że spełnia to międzynarodowe standardy. Ale to nie jest doświadczenie Andy Perozo powiedział, że miał.
„Pokłady były częścią codziennej rutyny”, powiedział BBC News Mundo w domu jego rodziców w Los Pescadores.
30-latek powiedział, że został uderzony gumową kulą w pobliżu lewego oka podczas pobytu w Cecot.
Twierdził, że władze więzienne tylko dobrze karmą więźniów w natychmiastowym okresie wizyt delegatów Czerwonego Krzyża, i aby „zrobić zdjęcia”, które pozwoliłyby więzieniu pojawić się w dobrym świetle.
Hernández Herrera, w wieku 23 lat najmłodszych z czterech zatrzymanych z Los Pescadores, został powitany przez jego matkę, Yarelis.
Powiedziała, że zauważyła w piątek syna wysiadającego z samolotu na lotnisku Maiquetía, poza Caracas. Około tuzina sąsiadów zebrało się przed telewizorem, aby obejrzeć transmisję przybycia dwóch samolotów z Salwadoru.
„To było tak, jakbyśmy oglądali mecz piłki nożnej, co z całym płaczem i krzykiem” – przypomniała sobie. „Musiałbyś być wykonany z kamienia, aby nie płakać”.
Obok wejścia do swojego domu zawiesiła plakat ze zdjęciem Hernándeza Herrery i słowami „Witaj w domu, kochanie!”.
Pod zdjęciem przesłanie dla niego: „Wiesz, twoja matka nigdy się nie poddała, ani twoja rodzina”.

Wewnątrz, popijając piwo, Hernández Herrera powiedział, że on również doznał „tortur” w Cecot, dodając, że czterokrotnie „zastrzelono” gumowymi kulami.
„Łóżka były metalowe, nie wiedziałem, czy lepiej spać, czy nie zasnąć” – powiedział, dodając: „Nigdy nie widzieliśmy prawnika ani sędziego”.
39 -letni Rincón, rozmawiający z BBC Mundo siedzącym z matką i dziećmi, powiedział również, że był ofiarą nadużyć, co, jak twierdził, zaczął, gdy tylko przybyli do Salwadoru.
„Pokonali nas, dopóki nie krwawiliśmy. Zostaliśmy uderzeni, gdy zostaliśmy zaciągnięci z samolotu, zmuszeni do przechylania się, związani z pięcioma kajdankami”.
Powiedział BBC, że planuje złożyć oficjalną skargę na jego traktowanie w Cecot za pośrednictwem wenezuelskiego prokuratora generalnego. Inny wenezuelski mężczyzna już podejmuje działania przeciwko rządowi USA za wysłanie go do Cecot.
W swoim opisie warunków w więzieniu Andy Perozo powiedział BBC Mundo, że więźniowie wenezuelscy zamieszkali dwa razy po tym, jak dowiedzieli się, że jeden z nich został poważnie ranny.
Obwiniał jednego szczególnego strażnika, człowieka, którego więźniowie nazwali „szatanem”, za większość nadużyć.
Ale kiedy temat rozmowy zwrócił się do swoich dzieci, Andy Perozo uśmiechnął się.
Przytulił ich, gdy pozował do zdjęcia grupowego. „Prawie ich nie poznaję, są teraz takie duże” – żartuje.
Zapytany o swoje plany na przyszłość powiedział: „Nie opuszczaj kraju ponownie i nie pracuj”.