Rynki zwróciły się dziś przeciwko Wielkiej Brytanii Rachel Reeves dramatycznie porzucony Budżet planuje podwyżkę podatku dochodowego m.in Praca bunt.

Funt już zyskał na wartości po tym, jak w ciągu nocy nastąpił niezwykły zwrot w kierunku kursu, po tygodniach sygnałów, że ruch ten zostanie zrealizowany.

Wydaje się, że przyczyną tej zmiany była panika Downing Street nad groźbą Keira Starmeraa parlamentarzyści Partii Pracy byli wściekli z powodu perspektywy zmiażdżenia obietnic zawartych w manifeście.

To jednak sprawia, że ​​kanclerz musi znaleźć inne sposoby zapełnienia czarnej dziury finansowej szacowanej na 30 miliardów funtów na niecałe dwa tygodnie przed terminem przedstawienia swojego krytycznego budżetu.

„Financial Times” podał, że rozważa obecnie obniżenie progów podatkowych, aby wciągnąć miliony ludzi głębiej w system. Oznaczałoby to ogromne rozszerzenie znienawidzonego „potajemnego nalotu”, który trwa od lat.

Wydaje się, że do przemyślenia Rachel Reeves przyczyniła się panika na Downing Street w związku z groźbą wobec Keira Starmera (wczoraj na zdjęciu razem), a parlamentarzyści Partii Pracy byli wściekli z powodu perspektywy zmiażdżenia obietnic zawartych w manifeście

Wydaje się, że do przemyślenia Rachel Reeves przyczyniła się panika na Downing Street w związku z groźbą wobec Keira Starmera (wczoraj na zdjęciu razem), a parlamentarzyści Partii Pracy byli wściekli z powodu perspektywy zmiażdżenia obietnic zawartych w manifeście

Funt zyskał już na wartości w stosunku do dolara amerykańskiego po tym, jak w ciągu nocy nastąpił niezwykły zwrot w górę, po tygodniach sygnałów, że ruch ten zostanie zrealizowany

Funt zyskał już na wartości w stosunku do dolara amerykańskiego po tym, jak w ciągu nocy nastąpił niezwykły zwrot w górę, po tygodniach sygnałów, że ruch ten zostanie zrealizowany

Wściekli parlamentarzyści oskarżyli numer 10 o „utratę spisku”, wskazując palcami na jego potężnego szefa sztabu Morgana McSweeneya

Wściekli parlamentarzyści oskarżyli numer 10 o „utratę spisku”, wskazując palcami na jego potężnego szefa sztabu Morgana McSweeneya

Pani Reeves mogłaby wówczas próbować argumentować, że manifest został przestrzegany, ale krytycy zwróciliby uwagę na cierpienie „ludzi pracy”.

Biuro ds. Odpowiedzialności Budżetowej zostało poinformowane w środę o zmianie zdania pani Reeves.

Było to tego samego dnia, w którym Sir Keir został pobity w PMQ w związku z pozornym uderzeniem wyprzedzającym nr 10 przeciwko ministrom gabinetu grożącym zakwestionowaniem jego przywództwa.

Sekretarz zdrowia Wes Streeting – główny cel – publicznie zażądał zwolnienia doradców odpowiedzialnych za odprawy i oskarżenia Downing Street o „samozniszczenie”.

Sir Keir odrzuca wezwania do zwolnienia swojego szefa sztabu Morgana McSweeneya. Jednak odcinek ten uwydatnił słabość jego pozycji po katastrofalnym spadku sondaży.

Zaledwie 16 miesięcy temu paradował na 10. miejsce po zdobyciu jednej z największych większości wyborczych we współczesnej historii politycznej.

Opublikowane we wtorek ponure dane ujawniły również, że bezrobocie osiągnęło najwyższy poziom od ponad czterech lat, co potencjalnie daje pani Reeves więcej do myślenia.

Oczekuje się, że pani Reeves będzie teraz polegać na podejściu określanym jako „szwedzki stół” – majstrowaniu przy obrzeżach kodeksu podatkowego, aby wydobyć więcej pieniędzy od pracowników i osób zamożnych.

Takie środki mogłyby obejmować nową opłatę od gier hazardowych i wyższe podatki od drogich nieruchomości.

Mówi się, że gabinet jest tak głęboko podzielony co do tego, co zrobić, że pani Reeves napisała dwa budżety, jeden otwarcie łamiący manifest, a drugi go omijający.

Objeżdżając dziś rano studia nadawcze, sekretarz kultury Lisa Nandy została zapytana, czy rząd ma pojęcie, co robi.

Powiedziała Sky News: „Znam dobrze kanclerz od 15 lat i mogę powiedzieć, że jest ona wyłącznie i żarliwie skupiona na wyzwaniach stojących przed krajem i robieniu tego, co leży w najlepszym interesie kraju.

„Nigdy nie wstydziła się stawiać czoła ludziom, aby zrobić to w opozycji lub rządzie.

„W ciągu ostatnich kilku tygodni oczywiście przeprowadziłem z nią i jej zespołem kilka rozmów na temat środków budżetowych, które mogą mieć wpływ na mój departament, przedstawianych przez nas propozycji oraz dyskusji, które zwykle toczą się w rządzie, i w każdej z tych dyskusji była całkowicie skupiona na interesie publicznym”.

Na początku tego miesiąca sfotografowano panią Reeves opuszczającą Downing Street z widoczną częścią jej pamiętnika i słowem „Progi” opisującym jedno ze spotkań.

Powszechne było już oczekiwanie, że kanclerz przedłuży wprowadzone za czasów torysów wieloletnie zamrożenie progów podatku od osób fizycznych.

Ekonomiści ostrzegają, że jeśli tak się stanie, liczba płacących stawkę podatku wynoszącą 40 pensów przekroczy 10 milionów.

Instytut Studiów Fiskalnych twierdzi, że prawie co piąty podatnik zostanie wciągnięty w płacenie 40% lub więcej podatku od swoich dochodów, jeśli zgodnie z oczekiwaniami kanclerz rozszerzy „ukryty podatek”.

Opór fiskalny będzie oznaczać, że jeszcze więcej osób wykonujących zawody z klasy średniej, takich jak starsze pielęgniarki, policjanci i nauczyciele, będzie płacić wyższą stawkę podatku.

W rezultacie po raz pierwszy od jego wprowadzenia wszyscy emeryci będą w latach 2027–2028 płacić także podatek od dochodów z pełnej emerytury państwowej – stwierdził zespół doradców.

Dodała, że ​​większa liczba pracowników otrzymujących płacę minimalną zostanie wciągnięta do płacenia podatków z powodu zamrożenia progów i znacznych podwyżek płacy minimalnej. Stwierdzono również, że dalsze zamrożenie oznaczałoby, że więcej podatników kwalifikuje się do Universal Credit w czasie, gdy rachunek za świadczenia staje się coraz bardziej niedostępny.

Według zespołu doradców przedłużenie zamrożenia progów wprowadzonego przez Rishi Sunak w 2021 r. na kolejne dwa lata, do kwietnia 2030 r., przyniesie jej w tym roku zysk w wysokości 8,3 miliarda funtów.

To dodatek do 42 miliardów funtów, które polityka ma zebrać do lat 2027–28, kiedy to miała się zakończyć.

Realne obniżenie progów oznaczałoby, że każdy, kto płaci podatek dochodowy lub NI, odczułby wzrost podatków, a także oznaczałoby, że więcej podatników zostaje wciągniętych w wyższe progi podatkowe.

Source link