Sąd Najwyższy Pakistanu zwołał wczoraj posiedzenie wszystkich sędziów po tym, jak parlament przyjął w tym tygodniu poprawkę do konstytucji, która ogranicza jego uprawnienia, co skłoniło dwóch sędziów do rezygnacji, twierdząc, że reforma „stanowi poważny atak na konstytucję”.
Na mocy nowelizacji, która zdaniem opozycji politycznej podważa demokrację, Sąd Najwyższy nie będzie już rozpatrywał spraw konstytucyjnych. Zmiany poszerzają także uprawnienia szefa armii i wydłużają jego kadencję.
Teoretycznie pozostali sędziowie Sądu Najwyższego mogą zawiesić obowiązywanie nowej ustawy, ale prawnicy twierdzą, że jest to mało prawdopodobne. Przed tym tygodniem w sądzie zasiadało 24 sędziów.
Rząd Pakistanu przeprowadził radykalne stłumienie sprzeciwu i jego głównej opozycji, co obejmuje między innymi uwięzienie byłego premiera Imrana Khana na ponad dwa lata. Organizacje praw człowieka twierdzą, że represjami kierowało potężne wojsko i rutynowo zwracały się do sądów o ochronę demokracji.
Administracja premiera Shehbaza Sharifa stwierdziła, że zmiany usprawnią zarządzanie i nagrodzą szefa armii za działania wojska w majowym konflikcie z Indiami.
„Pakistan obrał dziś ścieżkę konstytucyjną” – powiedział wczoraj parlamentowi minister obrony Khawaja Muhammad Asif. „Sędziowie zajmowali się polityką. Podważali parlament”.





















