Król i Książę William zostali sfotografowani, dzieląc się słodką chwilą, gdy para królewska wyszła razem na rzadkie wspólne publiczne wystąpienie w czwartek.
Charlesa (76 lat) i jego 43-letniego syna połączyła wspólna pasja do ochrony środowiska, aby wziąć udział w wydarzeniu zorganizowanym w Muzeum Historii Naturalnej w Londyn.
Wydarzenie zatytułowane „Odliczanie do COP30” zgromadziło organizacje i osoby zajmujące się globalnym kryzysem środowiskowym i problemami utraty przyrody przed COP30. Organizacja Narodów Zjednoczonych’ coroczny zmiany klimatyczne szczyt w Brazylia w listopadzie.
Para przybyła razem do stanu Bentley z Pałac Buckingham gdzie spotkali się już wcześniej.
Po wyjściu z samochodu sfilmowano ich, jak udali się na schody prowadzące do muzeum, gdzie można było zobaczyć, jak rozmawiali w dość animowany sposób.
W pewnym momencie ojciec i syn przeżyli słodką chwilę: podczas rozmowy Wilhelm dotknął ramienia monarchy, zanim Jego Wysokość odwzajemnił ten gest.
Potem widziano, jak obydwaj kładą na sobie ramiona, a William delikatnie położył rękę na ramieniu ojca, który w odpowiedzi dotknął łokcia syna.
Podczas wystawy „Naprawa naszej zniszczonej planety” parę królewską serdecznie powitali wicepremier David Lammy i sekretarz stanu ds. energii i zmian klimatycznych Ed Miliband.

Król Karol (na zdjęciu po prawej) i książę William (na zdjęciu po prawej) przeżyli słodką chwilę podczas niedawnego, rzadkiego wspólnego wystąpienia publicznego w Londynie
Miliband powiedział księciu Williamowi, jak bardzo jest wdzięczny, że przyszedł, „ze względu na to, jak ważne jest to”.
W kultowej muzealnej sali Hintze Hall Charles i William obejrzeli wystawy przedstawiające innowacyjne rozwiązania opracowane w Wielkiej Brytanii w odpowiedzi na niektóre światowe wyzwania związane z klimatem i przyrodą.
Mocne filmy o znaczeniu ratowania planety, w tym serial Williama Strażnicy, podkreślający kluczową pracę strażników zajmujących się ochroną przyrody, oraz „Przemówienia: 50 lat wypowiadania się w imieniu planety” przedstawiające dziedzictwo króla w tej kwestii.
Monarcha jest powszechnie uważany za jeden z wiodących światowych głosów w kwestiach środowiskowych, podczas gdy William poszedł w jego ślady, przyznając własne nagrody Earthshot Prize, których celem jest odkrycie i opracowanie jednych z najbardziej przełomowych rozwiązań w zakresie naprawy i regeneracji planety.
Następnie obaj mężczyźni rozdzielili się, aby obejrzeć wystawy przedstawiające innowacyjne rozwiązania opracowane w Wielkiej Brytanii w odpowiedzi na niektóre światowe wyzwania związane z klimatem i przyrodą.
Kiedy spacerowali, oglądano poruszające filmy o znaczeniu ratowania planety, w tym serial Williama Guardians, podkreślający kluczową pracę strażników zajmujących się ochroną przyrody, oraz „Przemówienia: 50 lat wypowiadania się w imieniu planety”, w których wspomina się dziedzictwo króla w tej kwestii.
Wśród osób, z którymi rozmawiał 76-letni król, była Claire Lund z GSK, która od dawna jest zaangażowana w jego Inicjatywę na rzecz Zrównoważonych Rynków i sponsoruje wystawę Fixing Our Broken Planet w muzeum.
„Jego Wysokość powiedział o tym, co wszyscy robimy: «Czy to nie wspaniałe, ale musimy zrobić więcej»

Widziano, jak królewski ojciec i syn (na zdjęciu) trzymali się za ręce, udając się na wydarzenie w czwartek

Książę William (na zdjęciu po lewej) i król Karol (na zdjęciu po prawej) udają się na wydarzenie w Londynie
„Rozmawiał także z Marisą Drew, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju w Standard Bank, i był wzruszony, gdy usłyszał, że dziesięć lat temu zabrał ją na prywatną wycieczkę po Highgrove, zachęcając ją do podróży w kierunku zrównoważonego rozwoju.
Charles rozmawiał także z uczniami Ibrahimem Nyangiem (12 lat) i Jaydah Hinton (12 lat) z Harris Academy w Chobham w Surrey o wspaniałej pracy, jaką wykonali, przekształcając swoją szkołę w raj natury ze stawem i nowymi ekosystemami.
„Powiedział nam, że to, co robimy, jest cudowne pod względem różnorodności biologicznej, którą stworzyliśmy, i że jest o wiele piękniejsze” – powiedział Ibrahim.
Jaydah dodał: „Zapytał nas, co sądzimy o naszej szkole i powiedział, że mamy śledzić to, co robimy”.
Zanim opuścił William, odwiedził ojca i czule się pożegnał, a obaj mężczyźni dotknęli się ramionami i rozmawiali.
Dyrektor Muzeum Historii Naturalnej, dr Doug Gurr, powiedział: „Potrzebujemy zaangażowania wszystkich członków społeczeństwa, aby stawić czoła podwójnym wyzwaniom, jakim jest utrata różnorodności biologicznej i zmiana klimatu. Zbiorowe zaangażowanie w działanie na rzecz planety było dziś wyraźnie widoczne – począwszy od wsparcia Jego Królewskiej Mości Króla i Jego Królewskiej Mości Księcia Walii oraz kierownictwa rządu Wielkiej Brytanii, a skończywszy na uczniach, którzy starają się przekształcić teren swojej szkoły w raj dla dzikiej przyrody”.
Wycieczka króla Karola i księcia Williama miała miejsce wczoraj wieczorem, gdy Pałac Kensington potwierdził, że następca tronu weźmie udział w Szczycie Liderów COP30 w imieniu monarchii w Belem, który odbędzie się 6 listopada.
W tym tygodniu będzie już w Brazylii podczas wręczania piątych dorocznych nagród Earthshot Prize w Rio de Janeiro.