Nada TawfikI
Pratiksha Ghildial,w Providence na Rhode Island
BBCGdy zbliżały się wakacje, 21-letnia Mia Tretta przebywała w swoim akademiku z przyjaciółką, przygotowując się do egzaminów końcowych.
Podobnie jak inni studenci Brown University była zrozpaczona po otrzymaniu ostrzeżenia o aktywnym strzelaniu od uniwersyteckiego wydziału bezpieczeństwa publicznego.
Ale dla niej różnica jest taka, że już raz to przeżyła.
Mia została postrzelona w Masowa strzelanina w szkole średniej Saugus w 2019 r w Santa Clarita w Kalifornii.
Powiedziała BBC, że zrujnowało to jej poczucie bezpieczeństwa i niewinności.
„Wszyscy zawsze sobie wmawiają, że to nigdy nie będę ja” – powiedziała.
Moja Tretta16-letni chłopiec postrzelił ją w brzuch i cztery inne osoby; dwoje z nich zginęło, w tym jej najlepsza przyjaciółka.
Mia, będąca wówczas uczennicą liceum, spędziła w szpitalu ponad tydzień na rekonwalescencji.
Nadal ma w brzuchu odłamki kuli, przeszła wiele operacji z powodu bólu nerwów i załatania dziury w błonie bębenkowej.
Studia na Uniwersytecie Browna, na drugim końcu kraju, w Rhode Island, miały jej pomóc oddalić się od tego, co się wydarzyło, aby znów mogła poczuć się bezpieczna.
Powtarzała sobie, że przynajmniej to się więcej nie powtórzy, dopóki tak się nie stanie.
„Przemoc z użyciem broni nie ma znaczenia, czy ktoś już wcześniej został postrzelony, i nie ma znaczenia, w jakiej społeczności się znajdujesz” – powiedziała.
„To epidemia, która dotyka każdą społeczność”.
Mia czuje teraz mieszankę strachu, zamętu i złości. Według niej Amerykanie nie powinni akceptować masowych strzelanin jako faktu.
Bloomberga za pośrednictwem Getty ImagesJej pokolenie dorastało, ćwicząc w szkołach ćwiczenia strzeleckie, a ona nie jest jedyną uczennicą Brown University, która przeżyła drugą strzelaninę w szkole.
Na niedzielnej konferencji prasowej burmistrz Providence Brett Smiley został zapytany, co można zrobić, aby powstrzymać „wyjątkowo amerykańskie doświadczenie” masowych strzelanin na kampusach.
Nie chciał komentować sprawy, ponieważ śledztwo jest w toku, a ofiary wciąż wracają do zdrowia, ale podzielił się rozmową, którą odbył z jednym z rannych uczniów.
„Kiedy byłem dzisiaj w szpitalu, jeden z uczniów, który wykazał się ogromną odwagą, dosłownie powiedział mi: «Wiesz, te ćwiczenia strzeleckie, które kazali mi robić w szkole średniej, w tej chwili naprawdę mi pomogły»” – powiedział.
„Co jednocześnie dało mi nadzieję i było bardzo smutne. Nie powinni być zmuszeni do wykonywania ćwiczeń strzeleckich, ale pomogło, a powodem, dla którego to pomogło i powodem, dla którego to robimy, jest to, że jest to tak cholernie częste”.
Mimo że zniesiono obostrzenia, po kampusie nadal widać duże siły policji.
Jeden ze studentów, który wyjeżdżał na wakacje, powiedział: „Nasza idealna bańka, w której tkwiliśmy tak długo, po prostu pękła”.


















