Syria będzie odgrywać aktywną rolę we wspieraniu Stanów Zjednoczonych w walce z grupami zbrojnymi, w tym z irańską Gwardią Rewolucyjną, Hamasem i Hezbollahem, powiedział wczoraj specjalny wysłannik USA Tom Barrack.

Islamistyczny tymczasowy prezydent Ahmed al-Sharaa, który sam był byłym dżihadystą, został pierwszym syryjskim przywódcą, który odwiedził Biały Dom od czasu uzyskania przez jego kraj niepodległości w 1946 r.

Krótko po jego wizycie koalicja pod przewodnictwem USA walcząca z Państwem Islamskim (IS) ogłosiła, że ​​Syria została jej 90. członkiem.

Wczoraj Barrack napisał w X, że „Damaszek będzie teraz aktywnie pomagać nam w konfrontacji i demontażu pozostałości ISIS, IRGC (Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej), Hamasu, Hezbollahu i innych siatek terrorystycznych”.

Potężna irańska IRGC i libański Hezbollah były głównymi zwolennikami prezydenta Bashara al-Assada, zanim został on obalony w grudniu ubiegłego roku przez koalicję rebeliantów pod przywództwem Sharai.

Source link