Taylor Swift poparła Kamalę Harris w jej wyścigu o prezydenturę tuż po zakończeniu jej debaty prezydenckiej z Donaldem Trumpem.
We wtorek wieczorem gwiazda popu zamieściła na Instagramie wpis, w którym napisała, że przeprowadziła „badania”.
„Oddam swój głos na Kamalę Harris i Tima Walza w wyborach prezydenckich w 2024 r.”, powiedziała. „Głosuję na @kamalaharris, ponieważ walczy o prawa i sprawy, które moim zdaniem potrzebują wojownika, który będzie ich bronił”.
Swift nazwał Harrisa „zrównoważonym, utalentowanym liderem”.
„Wierzę, że możemy osiągnąć o wiele więcej w tym kraju, jeśli będziemy kierować się spokojem, a nie chaosem” – napisała.
Swift ogłosiła tę nowinę, publikując zdjęcie z kotem i podpisując je „Childless Cat Lady”, nawiązując w ten sposób do komentarzy J.D. Vance’a, kandydata Donalda Trumpa na urząd wiceprezydenta.
Senator z Ohio spotkał się z negatywną reakcją w klipie z 2021 r., w którym nazwał kilku prominentnych Demokratów – w tym Harris – „grupą bezdzietnych kociar, które źle się czują w swoim życiu”.
Swift pochwaliła również wybór przez Harris kandydata na wiceprezydenta, gubernatora Minnesoty Tima Walza, który, jak powiedziała, „od dziesięcioleci walczy o prawa osób LGBTQ+, zapłodnienie in vitro i prawo kobiet do własnego ciała”.
Piosenkarka powiedziała, że częściowo zdecydowała się podzielić z opinią publiczną swoją decyzją dotyczącą głosowania po tym, jak na jej stronie internetowej pojawił się obraz stworzony przez sztuczną inteligencję, na którym fałszywie popierała Trumpa.
„To naprawdę wywołało moje obawy dotyczące AI i niebezpieczeństw związanych z rozpowszechnianiem dezinformacji” – powiedziała. „Doprowadziło mnie to do wniosku, że muszę być bardzo przejrzysta w kwestii moich rzeczywistych planów na te wybory jako wyborczyni”.
Swift jest jedną z wielu gwiazd, które udzieliły wsparcia Harrisowi, wśród nich są piosenkarze John Legend i Olivia Rodrigo, aktor George Clooney i reżyser Spike Lee.
Były wrestler Hulk Hogan, gwiazda telewizyjna Amber Rose i miliarder Elon Musk poparli Trumpa.