Prezydent USA Donald Trump w poniedziałek wieczorem opuścił szczyt Grupy Siedmiu (G7) w Albercie w Kanadzie, aby poradzić sobie z konfliktem na Bliskim Wschodzie.

Eskalacyjne starcie między Izraelem a Iranem przyćmiło większość zgromadzenia, a przywódcy podpisują wspólne oświadczenie wzywające do „deeskalacji działań wojennych na Bliskim Wschodzie, w tym zawieszenie broni w Gazie”.

James Landale z BBC podkreśla rolę prezydenta USA na szczycie i jak pomimo jego wczesnego odejścia jego obecność wciąż trwa.

Source link