Prezydent Donald Trump powiedział w piątek, że jego administracja nie ma czasu na negocjowanie poszczególnych umów handlowych z wieloma krajami, więc administracja zdecyduje, jaka jest stopa taryfowa „przez następne dwa lub trzy tygodnie”.
„Myślę, że będziemy bardzo uczciwi, ale nie możemy spotkać liczby osób, które chcemy zobaczyć” – powiedział prezydent. Podczas spotkania W Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Trump powiedział, że sekretarz skarbu Scott Bescent i sekretarz handlu Howard Lutnick „powiedział ludziom, co zamierzają zapłacić za prowadzenie działalności w Stanach Zjednoczonych” i „wysyłanie listów”.
Prezydent argumentował, że istnieje „150 krajów, które chcą handlować”.
Trump narzucił powszechne i wzajemne taryfy w ogłoszeniu „daty wyzwolenia” 2 kwietnia, po czym zatrzymał się po rynku i zawirowaniu politycznym. Starszy doradca handlowy Peter Navarro powiedział, że administracja Trumpa wcześniej twierdziła, że ma „90 ofert w ciągu 90 dni”. Do tej pory prezydent zgodził się wymienić dwa kraje w ramach handlowych. Wielka Brytania (Umowa, którą powiedział prezydent, była „świetna”) I Chiny („Bardzo duża rzecz” jest „kontynuację formowania się”).
Na początku tego tygodnia USA i chińscy urzędnicy ogłosili 90-dniowe zawieszenie większości taryf i barier handlowych. W ramach umowy USA tymczasowo zmniejszą taryfy na chińskie produkty z 145% do 30%, podczas gdy Chiny zmniejszą taryfy na produkty amerykańskie z 125% do 10%.
Prezydent twierdzi, że jest to „całkowity reset” negocjacji z obiema krajami. Ale inni Nie wiem, czy to znaczne – lub że się trzyma.
Bloomberg cytuje analityków i inwestorów, mówiąc, że taryfy Trumpa na Chiny są Może pozostać na poziomie Oznacza to „poważne zmniejszenie eksportu Chin” po 90 dniach.
Inne kraje zajmują rozmowy handlowe, ale nic nie podpisały.
W czwartek Trump powiedział, że Indie mogą obniżyć taryfy na towary amerykańskie w przyszłych umowach handlowych. Japonia, która promowała usunięcie taryf na samochody, wskazuje, że nie podpisuje częściowych transakcji, Financial Times poinformował w piątek. A minister handlu Korei Południowej wezwał do zwolnienia z taryf administracji, ale ostrzegł, że polityka krajowa może nie być w stanie zawrzeć umowy przed lipcowym terminem. Według Reutersa.