USA idą na całość, obniżając stopy procentowe po raz pierwszy od czterech lat

Amerykański bank centralny obniżył stopy procentowe bardziej niż oczekiwano. Jest to pierwsza obniżka od ponad czterech lat.

Rezerwa Federalna poinformowała, że ​​obniży docelową stawkę głównej stopy pożyczkowej o 0,5 punktu procentowego, do przedziału 4,75%-5%.

Oczekiwana obniżka jest większa, niż wielu analityków przewidywało jeszcze tydzień temu, i nastąpiła na tle rosnących obaw urzędników o rosnącą stopę bezrobocia.

Posunięcie to przyniesie ulgę kredytobiorcom w całych Stanach Zjednoczonych, którzy zmagają się z utrzymującymi się na najwyższym poziomie od ponad dwóch dekad stopami procentowymi.

Urzędnicy zasugerowali, że przed końcem roku najprawdopodobniej nastąpią dalsze cięcia.

Rezerwa Federalna gwałtownie podniosła stopy procentowe w 2022 r., chcąc ostudzić gospodarkę i ustabilizować ceny, które rosły wówczas w najszybszym tempie od lat 80. ubiegłego wieku.

Jednak urzędnicy nabrali pewności, że inflacja, czyli tempo wzrostu cen, wraca obecnie do zakładanego celu wynoszącego 2%.

W zeszłym miesiącu prezes banku Jerome Powell przygotował grunt pod obniżkę stóp procentowych, mówiąc, że „nadszedł czas” na korektę polityki.

Działania Rezerwy Federalnej nawiązują do cięć stóp procentowych podjętych przez inne banki centralne, w tym w Europie, Wielkiej Brytanii i Kanadzie.

Jednak przed spotkaniem panowała nietypowa niepewność co do tego, jak dużą redukcję zaakceptują urzędnicy.

Niektórzy analitycy wzywali do większej obniżki, argumentując, że Rezerwa Federalna powinna podjąć zdecydowane działania, aby zapobiec dalszemu spowolnieniu gospodarczemu, wskazując również na znaczny wzrost bezrobocia od ubiegłego roku.

Inni jednak stwierdzili, że bank może pozwolić sobie na ostrożniejsze działania, zauważając, że wzrost gospodarczy pozostał stabilny.