Po rozpoczęciu sezonu z 22-meczowym niepokonanym biegiem na trasie ITF na drugim poziomie, Mboko pokazała w ciągu ostatnich dwóch tygodni, że może go mieszać z elitą-pokonując zwycięzców wielkiego szlema Coco Gauff, Sofię Kenin, Elenę Rybakinę i Osaka.

Jest to walidacja ciężkiej pracy od trzeciego roku życia, a dla rodziców, którzy wylądowali w zupełnie różnych Stanach Zjednoczonych w 1999 r. – które zapewniły pocieszenie z niepokojów politycznych w Demokratycznej Republice Konga.

Ale to w Toronto, w którym Mboko – urodził się w Charlotte w USA – zainspirował się do gry w tenisa.

„Pamiętam, jak pojechałem tam jako dziecko i oglądałem wszystkich świetnych graczy” – powiedział Mboko w Stowarzyszeniu Kobiet tenisowych.

„Oglądaliśmy dużo Sereny i Wenus (Williams) i właśnie tam wziąłem dużo inspiracji, ponieważ Serena była dosłownie największa wszechczasów. Widziałem, jak są profesjonaliści i byłem tak zachwycony. A teraz widzę ich jak tuż obok mnie”.

Trener Mboko, Nathalie Tauziat – były światowy finalista i Wimbledon w 1998 r. – nadzorował niezwykłą formę Mboko po wcześniejszym kierowaniu jej w szeregach młodszych.

„Myślę, że to, co jest dla niej ważne, to widzieć, jak nie panikujemy, gdy coś się dzieje. Pamiętam na początku roku, zawsze mi mówiła:„ Och, jesteś taki spokojny podczas meczu ” – powiedział Tauziat.

„US Open jest celem – kto wie, może może zrobić coś dobrego? Tutaj pasujemy do meczu i nadziei na brak kontuzji”.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj