Z tą historią
Wall Street dowie się, jak daleko jest jabłko. (Aapl+0,52%)) Może spaść z tego trylionów dolarów. Ponieważ Giants z Doliny Krzemowej przygotowują się do wydania raportu przychodów drugiego kwartału w czwartek, najcenniejsze firmy technologiczne na świecie znajdą się na skrzyżowaniu zysków i polityki.
Podstawy Apple pozostają zdrowe, ale taryfy, międzynarodowi konkurenci i sceptycyzm inwestorów grożą wpływaniem na to, co kiedyś wydawało się kuloodporną firmą. Mój poziom lęku rośnie.
Mimo to analitycy twierdzą, że jeśli są niezadowoleni, niezawodny kwartalnie niezawodny wzrost-zysk na akcję wynosi 1,60 USD, co stanowi około 5% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, zarobki o 94,2 mld USD, co stanowi wzrost o 3,8% rok do roku. Apple prognozowało niski wzrost przychodów w tym drugim kwartale od poprzedniego roku.
Firma przekroczyła oczekiwania dotyczące przychodów z Wall Street za czwarty kwartał z rzędu. Wzrost w tym kwartale może być nadal napędzany usługami Apple i segmentu iPada, szczególnie jako redyskający wzrost sprzedaży sprzętu.
Trade Wars uderzyło Apple tam, gdzie boli
Wojna handlowa z taryfami prezydenta Donalda Trumpa zamieniła się w strukturalny wiatr globalnego biznesu Apple. Firma produkuje około 90% iPhone’ów sprzedawanych w USA w Chinach i podlega nagłym taryfom.
Trump obciążył 145% wszystkich towarów importowanych z Chin. Biały Dom tymczasowo oszczędził smartfony z najcięższych kar, ale administracja sugeruje, że zabezpieczenia te mogą być ulotne. Na początku tego miesiąca akcje Apple spadły o ponad 25% wokół ogłoszenia taryfowego „Dnia Wyzwolenia”. Jednak akcje wzrosły o 15% po około tygodniu, zgodnie z tymi wczesnymi znakami, które można złagodzić w zasadach celnych związanych ze smartfonami.
Obowiązki celne to nie tylko dla iPhone’ów Apple. Ograniczenia administracji Trumpa dotyczące wysokowydajnych układów może mieć wpływ na łańcuch dostaw Apple, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego poleganie na wyrafinowanych półprzewodnikach. Odpowiedź Apple na chińskie taryfy była szybka. Firma stara się znacznie zwiększyć produkcję iPhone’a w Indiach w celu produkcji. Wszystkie jednostki związane z nami Do 2026 r. Jednak analitycy zachowują ostrożność w kwestii tego ruchu.
„Indie postępują, ale nie Chiny” – powiedział Matt Bryson, analityk Wedbush Securities. „Wydajność i plony pozostają niskie. Ułatwienie taryf ledwo działa, ale jeśli to będzie kontynuowane, marginesy mogą być pod presją”.
Apple dywersyfikuje również produkcję w Wietnamie i Malezji, ale ryzyko geopolityczne pozostaje lepkie.
Od lat Chiny są kluczowym centrum produkcyjnym i głównym rynkiem konsumenckim Apple. Jednak ta podwójna rola stała się trudna. W pierwszym kwartale 2025 r. Freight Apple w Chinach spadł o 12% z 8% rok do roku. Było to spowodowane wzmocnieniem konkurencji z graczami krajowymi, takimi jak Huawei, Xiaomi i Honor, wraz z preferencjami nacjonalizmem wśród chińskich konsumentów.
W raporcie z drugiego kwartału inwestorzy będą szukać wyraźnych wskazówek dotyczących kierownictwa Apple na temat tego, jak firma porusza eskalację napięć handlowych USA-Chiny, niezależnie od tego, czy pochłania rosnące koszty taryfowe, czy przekazuje je konsumentom. Renegocjacja umów dostawców i przyspieszaj dywersyfikację łańcucha dostaw innym krajom.
Ponadto, jeśli podwyżki ceny są na stole, istnieje duże pytanie, czy Apple skoncentruje ich wzrost na kupujących w USA, czy też rozprzestrzeni ich globalną bazę klientów.
„Największym problemem związanym z historią Apple jest wojna handlowa z Chinami” – powiedział Brian White, analityk Monness Crespi Hardt w czwartek. „Nawet najbardziej korzystne wyniki spodziewamy się, że ceny Apple wzrosną, a jego zdolności produkcyjne do dalszego przechodzenia z Chin”.
Czy usługa może zapewnić odpowiedni wzrost Q2?
Gdy geopolityka stanowi wyraźne zagrożenie zewnętrzne, wyciszony cykl innowacji Apple stanowi wewnętrzne zagrożenie. Od czasu premiery iPhone’a 11 w 2019 r. Apple wydało potężne, ale ewoluowane aktualizacje sprzętowe. Oczekuje się, że iPhone 16 zbliża się do środkowej części cyklu, a inne wydania produktów, takie jak iPad Air z M3, powinny zaoferować jedynie ograniczony wzrost.
Apple powoli porusza się po produkcji komputerów Mac i iPadów poza Chinami, ale jest znacznie wolniejsze niż iPhone. W rezultacie te dwie kategorie mogą być dojrzałe do dalszych zakłóceń handlowych. Co gorsza, wysoce elastyczna i ambitna inicjatywa AI Apple, Apple Intelligence, pozostaje w zasięgu. Inwestorzy z pewnością szukają pozytywnych aktualizacji pod tym względem.
Dobrą wiadomością dla firmy jest to, że jej segment usług, w tym sklepy z aplikacjami, iCloud, Apple Music i inne powtarzające się strumienie, nadal rośnie w zdrowym dwucyfrowym tempie i obecnie przyczynia się do prawie jednej czwartej swoich całkowitych przychodów. Ponieważ jednak przychody z iPhone’a nadal stanowią ponad 50%, sama usługa nie może opowiedzieć historii o rozwoju na czas nieokreślony.
Pomimo wiatru, Apple pozostaje generującym gotówką juggernaut. W tym kwartale firma planuje opublikować zysk netto w wysokości 24,2 miliarda dolarów. Długoterminowe inwestorzy mogą postrzegać to wycofanie jako niezwykłą okazję do zakupu w wciąż dominującej serii, pod tym, co mają nadzieję, jest tymczasowym bólem.
Ale epoka Apple jako czysta historia rozwoju może leżeć za nią. Przychody nie są zależne od cyklu produktu. Inwestorzy muszą wziąć pod uwagę, w jaki sposób firmy mogą poruszać się w polityce globalnej, dywersyfikować łańcuchy dostaw i wypełnić rosnącą lukę AI.
Czwartkowe połączenie przychodów zapewni jeden z najczystszych do tej pory sygnałów. Czy Apple jest bezpieczną przystanią na coś starego?