Delecje rozpoczęły się wkrótce po objęciu urzędu Donalda Trumpa. Zaginęły strony internetowe CDC na szczepionkach, zapobieganiu HIV i zdrowiu reprodukcyjnym. Ustalenia dotyczące transmisji Bird-Flu zniknęły kilka minut po ich pojawieniu się. Publiczne repozytorium Biura Spisu powszechnego przeszło offline, a następnie powróciło bez niektórych katalogów informacji geograficznych. Departament Sprawiedliwości ustąpił 6 stycznia powstanie Z swojej strony internetowej i Whitehouse.gov zdjął stronę wyjaśniającą o konstytucji. 7 lutego Trump zwolnił szefa Narodowej Administracji Archiwum i Records, agencji, która utrzymuje oficjalne teksty prawa narodowego i której motto to „pisane słowo trwa”.

Ponad sto dziesięć tysięcy stron rządowych złożyło ciemność w czystości, którą jeden naukowiec porównał się do „cyfrowego spalania książki” i która okazała się tak przerażająca w swojej niedokładności, jak w jej złośliwości. Wyścigi w celu przestrzegania zamówień wykonawczych Zakaz „dei” oraz „ekstremizm ideologii płci”, agencje przecięły materiały na wszystko, od wspierania młodzieży transpłciowej w szkole po uczenie dzieci o chorobie sierpowatej, która nieproporcjonalnie wpływa na osoby pochodzące z afrykańskiego pochodzenia. Ale zorganizowali także zapisy, które mają niewiele wspólnego z ideologicznymi priorytetami administracji, pozornie wspierani przez narzędzia AI, które flagowały zabranione słowa bez względu na kontekst. Niedawno wyciekająca lista stron oznaczonych do usunięcia na stronach wojskowych zawiera odniesienia do Enola Gay-nie, jak się okazuje, członek społeczności LGBTQ, ale raczej bombowca B-29, który nuknął Hiroshima.

Oblivion gnije każdy złom informacji, który nie wywołuje radości w biurze owalnym. „Zniknęło” – powiedział Trump o „złości” podczas swojego Ostatni adres do Kongresuw niemal matczynych tonach. „I czujemy się o wiele lepiej, prawda? Czy nie czujemy się lepiej? ” Ale przynajmniej z tego frontu administracja stoi w obliczu dobrze zorganizowanego oporu. Pochodzi z luźnej koalicji archiwistów i bibliotekarzy, którzy stoją w historii i krzyczą „Save!” Należą one do organizacji takich jak The Internet Archive, które współtworzyło projekt o nazwie The End of Termin Web Archive, aby utworzyć kopię zapasową federalnej sieci w 2008 r.; inicjatywa danych i zarządzania środowiskiem lub Edgi; oraz biblioteki na głównych uniwersytetach, takich jak MIT i University of Michigan. Podobnie jak encyklopedistowie Izaaka Asimova „Fundacja” – Who wyścig o skompilowanie załamującej się wiedzy imperium – gromadzą informacje o chaosie.

„W ten sposób wiemy o naszym kraju”, powiedziała mi Lynda Kellam, naukowiec społeczny i bibliotekarz danych. „Ludzie, którzy popierają mentalność„ spuścić bagno ”, nie rozumieją, ile robi rząd”. Kellam, który pełnił funkcje kierownicze na dwóch uniwersytetach Ivy League, opisał wrażliwe dane jako „niezastąpione”. Rząd USA jest jednym z największych na świecie wydawców, a jego badania nad wszystkim, od emisji dwutlenku węgla po śmiertelność niemowląt, są prowadzone w skali, którą może dopasować niewiele prywatnych instytucji. Kellam powiedziała mi, że uczestniczyła w niewielkich wysiłkach na temat zachowania danych podczas pierwszej kadencji Trumpa, ale nigdy nie widziała czegoś takiego jak szaleństwo, które zapaliło się pod koniec stycznia, kiedy CDC zaczęło usuwać informacje ze swojej strony internetowej. (Od tego czasu został przywrócony za pomocą tymczasowego nakazu krępowania.) Jako jako DOŻA-Pled napaść na społeczeństwo obywatelskie Kontynuując, jej rówieśnicy zaczęli zapisywać pliki i hostować „Dataatony” na ich uniwersytetach.

Kellam był zachęcany, ale martwił się brakiem korekcji. Co jeśli kopie zapasowe leżą na prywatnych dyskach twardych? Co jeśli archiwiści powielą się nawzajem? Stworzyła dokument Google, aby scentralizować informacje o inicjatywach preungujących – archiwum archiwów, ze szczegółowymi instrukcjami, jak się przyczynić. „To było naprawdę miejsce, w którym ludzie mogliby iść i nominować rzeczy na koniec semestru” – powiedziała. Jednak w ciągu kilku dni w dokumencie było ponad sto osób w danym momencie. Kellam spotkał się z głowami innych organizacji-librarii danych i razem założyli Projekt ratowania danych Aby zachować ogromne zestawy danych, które pominęły na witrynie. Jego tracker kataloguje teraz ponad czterysta publicznie dostępnych zapasów wolontariuszy repozytoriów rządowych z CFPBBaza danych skarg konsumenckich do krajowego badania szczepień CDC.

„Wszystko jest zagrożone” – powiedział mi Sebastian Majstorovic, który zarządza śledzącym. Cyfrowy historyk z siedzibą w Kolonii, wcześniej pracował z oszczędzaniem ukraińskiego dziedzictwa kulturowego online, lub SUSZAktóre powstały w odpowiedzi na inwazja rosyjska z Ukrainy w 2022 r. „Mój tata z Bośni, a to poinformowało moje perspektywy o tym, co można nieodpowiednio utracić”, powiedział, powołując się na zniszczenie prawie dwóch milionów książek, gdy biblioteka narodowa Sarajevo została rozwodzona w 1992 roku. Teraz uczy dziesiątki Amerykanów, aby oszczędzać dane przed własnym rządem nieuczciwym. Na początku lutego zaczął pobierać rekordy spisu powszechnego z ftp.census.gov tuż przed jego upadkiem – i skończył tylko około dwustu gigabajtów danych. Ale nieznajomi online chwytali inne katalogi i razem mogli ukończyć kopię zapasową. „Myślę, że będziemy zaskoczeni, ile rzeczy uratowali ludzie, których jeszcze nie znamy, ponieważ nie mieli okazji kogoś dać” – powiedział mi. Kiedy zapytałem, kim oni są, Majstorovic miał prostą odpowiedź: „Nerdowie, których to obchodzi”.

W wielu przypadkach przybyli z R/Datahoarder, subreddit z prawie milionem członków poświęconych do zachowania plików. Zbierania danych zbierają ziny, podręczniki, zdjęcia rodzinne, stare programy telewizyjne i nieistniejące strony internetowe – tylko o wszystkim cyfrowym lub cyfrowym zagrożonym zniknięciem. Ich upodobania mają szeroką gamę. Wśród skarbów cytowanych na okresowych wątkach pokazowych są „1500 90-minutowe nagrania nabożeństw kościelnych”, „ponad 15000 hentai mangas i uprawy”, „cyfrowa kolekcja książek occitan i piemontycznych” oraz „czyjejś przepisów babci”. Ale gromadzeni mówią ten sam język na temat cyfrowej trwałości, wymieniając wskazówki dotyczące przechowywania i dzieląc ujęcia glamour ich skomplikowanego serwera „platformy”. Obraz sztandarza subreddita jest stosem dysków twardych ozdobionych słowami „Co masz na myśli usunąć?!”

Jeśli społeczność ma politykę, przeciwstawia się dłowice korporacyjnej własności mediów – nawet danych osobowych, które coraz częściej były zastrzeżone chmur. Zostałem odsadzony od ho-ho-hoarterów danych przez mojego ojca, autora piosenek i producenta, który spędził ostatnią dekadę swojego życia, digitalizując swoją kolekcję winylową i zapisując go na serwerze muzycznym, który nazwał „Soulbro”. Serwer, kapryśna maszyna z baterią dysków twardych, zajmował dźwiękoszczelne pudełko w swoim domowym studio. Rutynowo działał na rodzinne kolacje, wywołując jęki, mądrej krawędzi i wieczne pytanie: dlaczego nie użyć Spotify?

Moim ojcu przeciwdziałał, że firmom technologicznym nie można zaufać, aby utrzymać muzykę dostępną, a w XXI wieku ci, którzy nie posiadali swoich mediów, stracili go-pogląd uzasadniony katastrofami danych z ostatniej dekady. Platformy takie jak MySpace i Geocities zostały natychmiast usunięte, niszcząc rozległe pokosy historii online. Digital Panty – najczęściej, wiadomości MTV – zamykały się bez ostrzeżenia, pozostawiając nawet dziennikarzy, którzy pisali dla nich bez rejestrów swojej pracy. Klienci sklepów elektronicznych i usług streamingowych odkryli, że tak naprawdę nie są właścicielami swoich mediów, które mogą zostać zmienione lub usunięte przez posiadaczy praw do woli. „Nie chcą, abyś miał ani nie posiadał, chcą, abyś wynajmował dostęp do niego na zawsze”, napisał jeden z danych Datahoarder o takich zmianach. „Ogrody otoczone murem są budowane wokół nas i każdego roku, przy każdej nowej aktualizacji lub zmianie usług lub funkcji fuzji firmy lub systemowi bezpieczeństwa, ściany stają się nieco wyższe”.

Subreddit zrodził wysiłki archiwizacji w odpowiedzi na zmiany warunku usługi w Kindle, niedawnym zakazie Tiktok, i Zagrożenie Elona Muska kupić Wikipedię. W listopadzie, kilka tygodni później Wybory Trumpakilku członków zaczęło martwić się o dane referencyjne naukowe w agencjach federalnych. Zostali wyśmiewani przez prawicowych użytkowników. „The TDS” – zespół obłączania – „jest prawdziwy”, skomentował jeden. Inny: „Co to jest? Fundacja?” Następnie pod koniec stycznia konto bluesy rzekomo prowadzone przez pracowników CDC ostrzegło przed zbliżającymi się usunięciami, a gromadzenie danych rozwinęli ich dyski.

„Był to w zasadzie całkowity chaos – pluje przez cały dzień, każdego dnia, połowa podziękowania, a połowa z nich, która nie była w stanie megathread”, powiedział Nicholas Serra, jeden z moderatorów subredditów, o pracowitych pierwszych tygodniach; Stworzył przypięty post, aby „bezpośredni ruch”. Deweloper w Youngstown w stanie Ohio, zwykle archiwizuje materiał na koncert rockowy i próbuje utrzymać forum bez partyzan. Kilku prawicowych użytkowników sprzeciwiło się ostatniej kampanii, Serra powiedziała mi, ale uważa, że ​​zachowanie danych jest poza polityką: „Często przypominam im cel podwodności, ponieważ najwyraźniej zapomnieli”.

W połowie lutego projekt ratowania danych rekrutował się z R/Datahoarder i kilku powiązanych sieci. Majstorovic i inni zaczęli uczyć mniej doświadczonych członków, jak tworzyć kopie zapasowe danych rządowych z archiwatą Warrior-aplikacją, której twórcy uruchomili kampanię respondenową-i przesłać je do bezpiecznego publicznego repozytorium o nazwie Datalumos. Kellam nigdy nie słyszał nawet o gromadzeniach danych przed tym rokiem. Ale w pierwszym tygodniu powiedziała mi, że tylko jeden z nich przyczynił się do około czterdziestu procent przesyłek. Są w dużej mierze anonimową grupą, ale ci, którzy chcą ze mną rozmawiać, byli młodzi, mężczyźni profesjonaliści IT – Normie odpowiedniki DOŻA Techn Tyros, radosny przez zaplecze społeczeństwa obywatelskiego.

Wolontariusz o imieniu Sze, który pracuje jako menedżer produktu w startupie opieki zdrowotnej w Richmond, zaczął zachować dane federalne jako alternatywę dla zagłady. „Próbowałem wyjść na niektóre protesty, ale z pracą i rodziną jest to po prostu trudne”, powiedział mi. Każdej nocy, po pracy, pobiera pliki do starego laptopa Dell, którego używa jako zewnętrzny dysk twardy; Kiedy rozmawialiśmy, wyciągał zbiory danych FEMA A CFPB Sze urodził się w Hongkongu. W 2019 roku obserwował bezradnie jako Ruch protestacyjny miasta został zmiażdżony przez władze kontynentalne; Kiedy cenzura przybyła do Stanów Zjednoczonych, postanowił go nie siedzieć bezczynnie.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj