James Vlassakis — najmłodszy z czterech mężczyzn z tyłu Australii Południowej niesławne morderstwa typu „ciała w beczkach” w Snowtown – odmówiono mu zwolnienia warunkowego i nie wpuszczono go z powrotem do społeczności.
W sierpniu podjęto decyzję o potencjalnym uwolnieniu Vlassakisa, obecnie około 40. roku życia odsiaduje 26 lat dożywocia.
Jednak w poniedziałek ta próba wolności została unieważniona.
Poznaj aktualności dzięki aplikacji 7NEWS: Pobierz już dziś
Komisarz ds. kontroli administracyjnej ds. zwolnień warunkowych i były sędzia Sądu Najwyższego Michael David KC uwzględnił apelację rządu stanowego i unieważnił zwolnienie Vlassakisa.
Według Davida „jest wiele do powiedzenia na temat tego zachowania”. Reklamodawca Adelajdy.
„Jestem zaniepokojony w tej sprawie ogromem tej zbrodni… to nie były zwykłe zbrodnie” – powiedział.
„Uważam, że ze względu na powagę przestępstwa oraz fakt, że jest to pierwsza okazja, w której można skorzystać z zwolnienia warunkowego, zwolnienie pana Vlassakisa na tak stosunkowo wczesnym etapie stanowiłoby ryzyko dla społeczności”.
Vlassakis miał zaledwie 19 lat, kiedy przyznał się do czterech z 12 morderstw, które wstrząsnęły Australią w latach 1992–1999, w tym do zabójstwa jego przyrodniego brata Troya Youde i przyrodniego brata Davida Johnsona.
Później stał się kluczowym świadkiem w oskarżeniu przywódców Johna Buntinga i Roberta Wagnera, którzy obaj odsiadują dożywocie bez możliwości wcześniejszego zwolnienia. Jego dowody pomogły także w skazaniu wspólnika Marka Raya Haydona, który został zwolniony w zeszłym roku po odsiedzeniu 25 lat.
Wobec Vlassakisa obowiązuje zakaz publikowania zdjęć ani wizerunków ze względu na jego zeznania wykorzystane do skazania Buntinga, Wagnera i Haydona.


Szczątki ofiar Vlassakisa znaleziono w beczkach wypełnionych kwasem solnym i ukryte w nieczynnym skarbcu banku w Snowtown, około 150 km na północ od Adelajdy. Motywy grupy sięgały od nienawiści do pedofilów i homoseksualistów po wyzysk finansowy poprzez kradzież tożsamości, a większość ofiar była im znana osobiście.
Decyzja o przyznaniu zwolnienia warunkowego była pierwszą w Australii decyzją skazanego seryjnego mordercy.
Przewodnicząca komisji ds. zwolnień warunkowych Frances Nelson KC broniła wcześniej orzeczenia, mówiąc, że Vlassakis „naprawdę skruszony” i nadaje się do zwolnienia, chociaż przyznała, że rodziny ofiar byłyby zdenerwowane.
Zastosowanoby geograficzne strefy wykluczenia, uniemożliwiając mu zbliżenie się do nich.
Jeśli w przyszłości jego zwolnienie warunkowe w końcu zostanie przyznane, Vlassakis zostanie przetrzymywany w areszcie w ośrodku przedwydawniczym w Adelajdzie na rygorystycznych warunkach, obejmujących zakaz spożywania alkoholu, narkotyków i broni.
Placówka ma na celu pomóc więźniom w powrocie do społeczeństwa, ucząc podstawowych umiejętności, takich jak korzystanie z transportu publicznego i nowoczesnych technologii.
Jego potencjalne przyszłe uwolnienie ponownie wywołało zaciętą debatę na temat sprawiedliwości, resocjalizacji i praw rodzin ofiar, a wiele osób nadal nie może się nadziwić brutalności morderstw w Snowtown.


















