Książę Harry uważa, że pamięć o Księżna Diana Przyjaciele powiedzieli „The Mail on Sunday”, że podczas jej pełnej gaf wyjazdu do Paryża w zeszłym tygodniu był używany jako „kij, którym można było bić żonę”.
Mówią, że Książę Sussexu Meghan poczuła się „zraniona i zdenerwowana” po tym, jak Meghan spotkała się z ostrymi reakcjami po nagraniu wideo, na którym wyciąga nogi na tylnym siedzeniu limuzyny niedaleko tunelu Pont d’Alma, gdzie w 1997 r. zginęła Diana.
Materiał filmowy skrytykowano za „całkowicie oszałamiający” i „niezwykle niewrażliwy” i zapewnił jej 48-godzinny PR podczas Tydzień Mody w Paryżuw tym pojawienie się w pierwszym rzędzie Balenciaga pokaz wspierający projektanta Pierpaolo Piccioli, był naznaczony kontrowersjami.
Wiadomo, że 44-letnia księżna nie była świadoma lokalizacji samochodu, a przyjaciele twierdzili, że było to „cholernie naciągane”, sugerując, że celowo przejechała obok tunelu.
Mówi się, że Harry, który nie wypowiadał się publicznie na temat awantury, był „przygnębiony, ale nie zaskoczony” falą krytyki, z jaką spotkała się jego żona.
Przyjaciel pary powiedział: „Harry był zraniony i zdenerwowany. Śmierć Diany posłużyła za kij do bicia jego żony. (Meghan) nawet nie przeszła blisko tunelu.
Dodali: „Cała sprawa to żart, ale dla Harry’ego niezbyt zabawny.

Książę Harry uważa, że pamięć o księżnej Dianie została wykorzystana jako „kij, którym można było bić jego żonę” podczas jej pełnej gaf podróży do Paryża w zeszłym tygodniu – powiedzieli przyjaciele „The Mail on Sunday”

Krótki klip, który Meghan opublikowała na Instagramie, pokazał, jak podnosi się na duchu podczas jazdy przez stolicę Francji

Krytycy zauważyli, że po minięciu paryskiego mostu Pont Alexandre III (na zdjęciu) kierowała się w stronę pobliskiego Pont d’Alma – niedaleko miejsca śmierci księżnej Diany w 1997 roku
Poczuł się zraniony, ale przygnębiające jest to, że nie był nawet aż tak zaskoczony. Był bardziej przygnębiony niż zszokowany.
Dla Meghan zamieszanie wokół jej podróży – która, jak miała nadzieję, oznaczała doskonały debiut na scenie modowej – była tak toksyczna, że „spadła jak worek przeziębienia” – powiedziała przyjaciółka.
Źródło podało wczoraj wieczorem, że w przeciwieństwie do Diany w 1997 r., Meghan podróżując po Paryżu miała zapięte pasy bezpieczeństwa.
I zamiast odnotowywać swoje postępy w drodze do wartego 2500 funtów za noc hotelu Plaza Athenee, księżna tak naprawdę była rozproszona przygotowywaniem eleganckiej rolki na Instagramie z tacami śniadaniowymi, widokami na Wieżę Eiffla i przygotowaniami do makijażu.