Niektóre koszty niedawno zakończonego doładowania Sezon huraganów na Atlantyku 2024te przynajmniej, które można określić ilościowo, są zdumiewające.
W wyniku serii burz, które spustoszyły duże obszary Stanów Zjednoczonych, zginęło co najmniej 375 osób, najwięcej w kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych od czasu huraganu Katrina w 2005 r. Niektóre szacunki są niepotwierdzone szkody i straty gospodarcze na 500 miliardów dolarów.
Kolejną rzucającą się w oczy liczbą jest 10 mln, czyli liczba drzew, które fundacja non-profit Arbor Day Foundation (ADF) planuje w ciągu najbliższych czterech lat posadzić w sześciu najbardziej dotkniętych stanach, aby zastąpić drzewa zniszczone przez główne huragany Beryl. , Debby, Helene i Milton oraz inne cyklony w sezonie kończącym się 30 listopada.
Grupa twierdzi, że nie można dokładnie określić, ile drzew zginęło, ale program renowacji które zostanie zrealizowane w Tennessee, Wirginii, Karolinie Północnej, Karolinie Południowej, Georgii i na Florydzie, przy wsparciu władz stanowych i lokalnych, sponsorów korporacyjnych, grup społecznych i indywidualnych wolontariuszy, będzie najambitniejszym przedsięwzięciem w jej ponad 50-letniej historii .
ADF współpracowało już wcześniej w innych dotkniętych obszarach, ostatnio z partnerami wzdłuż wybrzeża Zatoki Meksykańskiej, Panhandle i w Miami po huraganach Irma i Michael w 2017 r. i 2018 r., odpowiednio, ale nie na taką skalę.
„Emocje, które widzisz u ludzi, gdy otrzymują drzewko, zabierają je do domu, aby je zasadzić, aktywnie uczestniczą w procesie zdrowienia, przywracaniu życia, nadziei i uzdrowienia swoim sąsiadom i społeczności, są inspirujące” – powiedział Dan Lambe, dyrektor naczelny ADF.
„Najfajniejsze w tym jest to, że są tu różne części społeczności, jakie możesz sobie wyobrazić, każda grupa demograficzna i każda kategoria wiekowa. Ludzie są po prostu podekscytowani możliwością przyczynienia się do ożywienia gospodarczego.
„Pomijając emocjonalną stronę, w tych miastach, w tych społecznościach i w tych lasach drzewa nie są czymś, co warto mieć, są koniecznością.
„Od ekstremalnych upałów, przez wyzwania związane z różnorodnością biologiczną i wyzwania ekosystemowe, aż po szerszą odporność i gotowość na następną burzę, drzewa po prostu robią dla nas tak wiele. Jest to zatem zarówno ożywienie emocjonalne, jak i środowiskowe, i jesteśmy dumni, że możemy być jego częścią”.
Jednym z największych obszarów zainteresowania będzie gęsto zaludniony region Tampa Bay na Florydzie. Chociaż uniknął bezpośrednich trafień któregokolwiek z rekordowych trzech głównych huraganów, które w tym roku dotarły na ląd, Debby, Helene i Milton, gigantyczne pola wiatrowe tych burz nadal powodowały poważne skutki.
„Urodziłam się i wychowałam tutaj i nigdy wcześniej nie widziałam takiej dewastacji, tak wielu powalonych drzew” – powiedziała Debra Evenson, dyrektor wykonawcza grupy ekologicznej Keep Tampa Bay Beautiful, która nawiązała współpracę z ADF w celu zidentyfikowania największych obszarów potrzeb i ustal harmonogram ponownego sadzenia.
„Osłaniali ulice. Tuż na naszej posesji, w naszym biurze, prawdopodobnie powaliło nas pięć drzew. Zniszczenie było wszędzie. To nie był tylko jeden konkretny obszar, uderzył w całą zatokę Tampa, tylko tysiące drzew”.
Grupa Evenson może liczyć na ponad 25 000 wolontariuszy, którzy pomogą w projekcie, który według jej przewidywań rozpocznie się przed końcem tego roku od rozdawania prezentów społeczności, a po nowym roku będzie kontynuowany wraz z dniami sadzenia. Szkoły, dzielnice o niższych dochodach i przestrzenie społeczne zostaną wcześnie objęte uwagą.
„To coś w stylu: OK, jaki rodzaj drzew chcemy uzyskać? Możemy sadzić drzewa w parkach i na prawach przejazdu, ale w tej chwili naprawdę chcemy dać drzewa społeczności, aby pomóc w utrzymaniu baldachimu” – powiedziała.
„To było we wspólnocie, w domach ludzi, gdzie tak wielu zginęło. To mirt krepowy, żywe dęby i magnolie… tak naprawdę nie rozumiesz wszystkiego, co dają te drzewa, dopóki nie znikną. Nie chodzi tylko o jakość powietrza, ale także o zmniejszenie odpływu wód opadowych i zapewnienie cienia, który reguluje temperaturę. Jesteśmy na Florydzie, czasami jest 30 stopni Celsjusza i zastanawiamy się: „Dlaczego mój rachunek za prąd jest tak wysoki?”
po promocji w newsletterze
„To dlatego, że brakuje ci teraz drzew dających cień. Zatem te drzewa będą istotne dla społeczności i pomogą nie tylko w tym wszystkim, ale także w ochronie i naturalnym pięknie”.
Evenson powiedział, że priorytetem będzie również przywrócenie drzew owocowych na obszary ubogie.
„Udajemy się na obszary uważane za pustynie żywnościowe, gdzie nie ma środków na ponowne sadzenie tego typu dużych drzew, które rosną, dają cień i owocują. Dla nich to zmiana życia” – powiedziała.
Lambe powiedział, że Asheville, historyczne miasto w Karolinie Północnej zostało zalane rozerwany przez huragan Helenebył kolejnym obszarem o dużych potrzebach.
„Wraz z liderami społeczności już rozdaliśmy drzewa w dzielnicach, które są gotowe do ponownego zasadzenia” – powiedział.
„To było szokujące, że społeczność taka jak Asheville została dotknięta huraganem i nie ma dużego doświadczenia w powrocie do zdrowia. Mogliśmy wyciągnąć wnioski z innych miejsc i przypomnieć partnerom, że przede wszystkim należy dokonać inwentaryzacji, dokonać oceny i nie spieszyć się z renowacją.
„Zrób to, kiedy jest to właściwe, i wiedz, że Fundacja Arbor Day będzie tam, aby pomóc w wysiłkach na rzecz odbudowy w ramach długoterminowego zobowiązania, ponieważ chcemy dać tym społecznościom pewność, że jesteśmy gotowi pomóc”.


















