Amazonka Zgłoszono silne zarobki w pierwszym kwartale na rok budżetowy 2025 w czwartek po zamknięciu nowojorskiej giełdy papierów wartościowych-wyniki, które będą widoczne w kontekście odporności konsumenckiej w obliczu Donald TrumpWojny taryfowe.
Amazon zgłosił 1,59 USD zysku na akcję (EPS) i przychody w wysokości 155,67 mld USD. Analitycy oszacowali, że EPS firmy wyniesie 1,36 USD przy przychodach w wysokości 155 mld USD. W szczególności: biznes reklamowy Amazon, który wzrósł o 19% w pierwszym kwartale 2025 r., Udostępniając również oczekiwania analityków. Firma przekroczyła oczekiwania Wall Street wobec poprzednich dwóch kwartałów.
Pod koniec pierwszego kwartału ubiegłego roku firma zgłosiła zysk w wysokości 0,98 USD na akcję w zakresie sprzedaży 143 mld USD. Pomimo wzrostu akcje spadły w handlu po godzinach.
Raport z zarobków Amazon pojawia się, ponieważ jego cena akcji spadła w tym roku o 17% z powodu obaw, że konsumenci ograniczają zakupy w odpowiedzi na taryfy prezydenta USA. Duża liczba produktów na statku Amazon z Chin, która stoi w obliczu taryfy aż 145% nałożonego przez Trumpa. Oczekuje się, że firma zgłosi najwolniejszą stopę wzrostu przychodów w dowolnym okresie od 2022 r.
Słaba liczba nastrojów konsumenckich wraz z danymi o produkcie krajowym brutto zgłoszonym w tym tygodniu wykazała, że amerykańska gospodarka kontraktowa w 0,3% rocznym tempie w pierwszym kwartale.
„Trudno powiedzieć z taryfami, jak zamierzają się osiedlić, a kiedy zamierzają się osiedlić”, powiedział dyrektor generalny Amazon, Andy Jassy, w rozmowie z zarobkami, dodając, że „być może nigdy nie było ważniejszego czasu”, aby mieć możliwy wybór pozycji w najniższych możliwych cenach.
Jassy powiedział, że Amazon dokonał zakupu zapasów i zachęcił sprzedawców stron trzecich do zrobienia tego samego. „Możemy potencjalnie być w stanie pomóc klientom znaleźć to, czego chcą, bez względu na trendy” – powiedział.
Zarobki Amazon są tłem dla tego, jak „wspaniałe siedmiu” gigantów technologicznych uczą się, jak radzić sobie z administracją Trumpa i jej trwającą wojną handlową z Chinami i innymi krajami. Meta I Microsoft Zgłoszono silne zarobki w środę, pomimo niepewności wywołanej przez taryfy, chociaż ich firmy są nieco bardziej izolowane od obowiązków nałożonych na import niż Amazon.
Analitycy w UBS powiedzieli w notatce dla klientów, że co najmniej 50% przedmiotów sprzedawanych na Amazon podlega taryfom Trumpa i w rezultacie mogą stać się droższe.
„Dlatego konsumenci mogą być trudniejsze do dokonywania wyboru, gdzie alokować swoje dolary” – powiedzieli analitycy UBS.
Na początku tego miesiąca Jassy powiedział CNBC To, że Amazon nie odnotował spadku popytu konsumenckiego, a firma „spróbuje zrobić wszystko, co w naszej mocy”, aby utrzymać niskie ceny dla klientów. Ale przyznał, że niektórzy sprzedawcy stron trzecich „musieliby przekazać ten koszt” taryf dla konsumentów.
Na początku tego tygodnia firma znalazła się na celowniku Białego Domu po tym, jak raport stwierdził, że internetowy gigant detaliczny został planowany w celu wyszczególnienia wzrostu cen związanych z taryfą. Sekretarz prasowy Białego Domu, Karoline Leavitt, nazywany ruchem „Akt wrogi i polityczny”.
Po promocji biuletynu
Amazon zaprzeczył raportom w oświadczeniu, mówiąc, że plan „nigdy nie został zatwierdzony”, a wyświetlanie kosztów taryf „nie nastąpi”.
Trump podobno zadzwonił do współzałożyciela Amazon Jeff Bezos we wtorek rano. „Jeff Bezos był bardzo miły. Był wspaniały”, powiedział później dziennikarzom. „Bardzo szybko rozwiązał problem. Dobry facet”.
Ale senator Massachusetts, Elizabeth Warren, skrytykowała giełdę, prosząc list Jeśli Bezos otrzymał jakiekolwiek „obietnice lub przysługy” od Trumpa w zamian za jego „podporządkowanie” i powiedział, że wzbudziło obawy „o potencjał korupcji związanej z taryfą”.