Światowe ceny ropy spadły o prawie 3,50 dolara za baryłkę w związku z ciągłymi obawami dotyczącymi spowolnienia w Chinach i łagodzeniem obaw o możliwość ataku Izraela na irańskie obiekty energetyczne.

Według doniesień izraelski premier Benjamin Netanjahu zapewnił Biały Dom, że jego odwet na Iranie za jego atak rakietowy na początku tego miesiąca nie byłoby ukierunkowane na terminale eksportu ropy naftowej ani obiekty nuklearne, co mogłoby spowodować gwałtowny wzrost cen rynkowych.

Raporty, które po raz pierwszy ukazał się w „Washington Post”.pomogły uspokoić obawy na rynku i przyczyniły się do spadku cen ropy z prawie 78 dolarów za baryłkę na początku tygodnia do poniżej 74 dolarów we wtorek.

Ceny ropy gwałtownie poszybowały w górę w odpowiedzi na eskalację napięcia na Bliskim Wschodzie, osiągając maksimum na poziomie nieco ponad 80 dolarów za baryłkę na początku tego miesiąca, ale nadal pozostają znacznie poniżej średniej wynoszącej blisko 82,50 dolarów w zeszłym roku.

Słabszy niż oczekiwano światowy popyt na ropę w tym roku ze względu na spowolnienie gospodarki Chin doprowadziło do spadku, który ostatnio pogłębił się w związku z obawami, że wprowadzone niedawno przez Pekin środki fiskalne tak będą nie wystarczyć przyspieszenie wzrostu gospodarczego największego na świecie importera ropy.

Ceny ropy naftowej spadły w tym tygodniu jeszcze bardziej po tym, jak raport kartelu naftowego OPEC i jego sojuszników, znanych łącznie jako OPEC+, trzeci miesiąc z rzędu obniżył prognozy wzrostu światowego popytu na ropę na lata 2024 i 2025.

Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) na podstawie opublikowanego we wtorek z uwagą miesięcznego raportu na temat ropy naftowej ostrzegła, że ​​spowolnienie popytu na ropę i obfite jej dostawy mogą oznaczać, że rynek zmierza w kierunku znacznych nadwyżek w nowym roku.

Agencja z siedzibą w Paryżu zapewniła również rynek, że wszelkie zakłócenia w eksporcie irańskiej ropy naftowej mogą zostać wchłonięte, ponieważ poziom magazynowanej ropy osiągnął ponad 1,2 miliarda baryłek, a wolne moce produkcyjne wśród krajów OPEC+ osiągnęły historycznie najwyższy poziom.

„W miarę rozwoju sytuacji w zakresie dostaw MAE jest gotowa do działania, jeśli zajdzie taka potrzeba” – stwierdziła agencja energetyczna. „Na razie podaż płynie i przy braku większych zakłóceń rynek w nowym roku stanie w obliczu znacznej nadwyżki”.

MAE obniżyła swoją prognozę wzrostu światowego popytu na ropę w tym roku do 860 000 baryłek dziennie, co oznacza spadek o 40 000 baryłek dziennie w porównaniu z poprzednią prognozą. W przyszłym roku światowe zapotrzebowanie na ropę wzrośnie o 1 mln baryłek dziennie, czyli o około 50 000 więcej niż oczekiwano w zeszłym miesiącu.

pomiń poprzednią promocję w biuletynie

MAE konsekwentnie ostrzega, że ​​wolniejszy wzrost gospodarczy Chin i przechodzenie na pojazdy elektryczne będą oznaczać spadek popytu na ropę ze strony drugiej co do wielkości gospodarki świata.

Oczekuje, że chiński popyt wzrośnie zaledwie o 150 000 baryłek dziennie w 2024 r., po spadku konsumpcji o 500 000 baryłek dziennie w sierpniu w porównaniu z tym samym miesiącem ubiegłego roku, co będzie czwartym z rzędu miesiącem spadków.

„Chiński popyt na ropę w dalszym ciągu jest niższy od oczekiwań i stanowi główną przeszkodę w ogólnym wzroście” – stwierdziła IEA.

Source link