Jimmy Butler mówi, że musi ponownie odnaleźć radość na boisku do koszykówki. Na pytanie, czy odnajdzie tę radość w Miami, odpowiedział w dwóch słowach.
– Prawdopodobnie nie – powiedział.
Wydaje się, że stosunki między Butlerem i Heat – o których mówi się od tygodni – uległy dalszemu pogorszeniu. W czwartkowy wieczór Heat przegrali z Indianą 128:115, a Butler zdobył dokładnie dziewięć punktów i rozegrał dokładnie zero sekund w czwartej kwarcie, co było drugim meczem z rzędu. Podobnie stało się w środę podczas zwycięstwa nad Nowym Orleanem.
„Co chcę, żeby się wydarzyło? Chcę zobaczyć, jak odzyskuję radość z gry w koszykówkę” – powiedział Butler. „Gdziekolwiek to może być – dowiemy się tego wkrótce – ale chcę odzyskać radość. Jestem szczęśliwy tutaj, poza boiskiem, ale chcę wrócić do miejsca, w którym dominuję. Chcę rzucić wyzwanie i pomóc tej drużynie wygrać. W tej chwili tego nie robię.”
Butler nie prosił o wymianę – ESPN poinformował w Boże Narodzenie, że wolałby dokonać transakcji przed ostatecznym terminem 6 lutego – a w zeszłym tygodniu Heat podjęli dość nietypowy krok po tym raporcie, w którym poinformowali, że nie będą go wymieniać.
Czwartkowy mecz nie był oczywiście typowym występem Butlera. W ataku spędził większość swojego majątku, obozując w rogach i oddał tylko sześć strzałów w 27 minut; w środę oddał pięć strzałów z podłogi. Trener Heat Erik Spoelstra w zasadzie mianował Butlera rozgrywającym przez część trzeciej kwarty, starając się wywołać atmosferę. To nie zadziałało.
„Oczywiście jest sfrustrowany, ponieważ stoi na rogu” – powiedział kapitan Heat Bam Adebayo. „Więc w jego narożniku dzieje się wiele rzeczy. Dla nas najważniejsze jest to, co najważniejsze, tak jak zawsze mówi nam trener. Gramy, żeby wygrać i o to w tym wszystkim chodzi”.
Butler powiedział, że czuł się skupiony i że w czwartek wykonał swoją pracę, dodając „a przynajmniej to, na czym polega moja teraz praca”.
„Nie jestem do tego przyzwyczajony” – powiedział Butler. – Nie byłem taki od mojego pierwszego, drugiego, trzeciego roku w lidze, kiedy po prostu wychodziłem na boisko i grałem w obronie. Rywalizowałem. strzegłem. To jest to, co teraz robię.”
Butler był najlepszym zawodnikiem dwóch drużyn Heat, które brały udział w turnieju NBA egzaminy końcowe. Miał prawo do przedłużenia kontraktu o dwa lata za 113 milionów dolarów, które miało rozpocząć się latem zeszłego roku, a Miami nie zaproponowało jeszcze 35-latkowi nowej umowy. Butler ma opcję zawodnika za 52 miliony dolarów na przyszły sezon lub może latem opuścić Miami za darmo, jeśli pozostanie w zespole po upływie terminu wymiany.
Spoelstra wielokrotnie powtarzał, że chce Butlera w Miami i wierzy, że kolejne mecze, w których zdobywał dziewięć punktów z rzędu, są po części spowodowane tym, że Butler nieobecny jest na prawie dwóch tygodniach z powodu choroby. Środa była pierwszym meczem Butlera po tej przerwie.
„Chodzi o bycie agresywnym” – powiedział Spoelstra przed komentarzami Butlera po meczu. Musimy to rozgryźć. Rozwiążę to. On też musi to przemyśleć. Musimy to rozgryźć.
Butler upierał się, że będzie kontynuował rywalizację.
„Wychodzę tam, aby rywalizować o zwycięstwo, niezależnie od tego, czy zdobędę dziewięć punktów, czy 29” – powiedział Butler. „Będę konkurować. To jedna rzecz, którą powiem. Nie powiesz, że nie gram twardo. Może to tak wyglądać, ponieważ moje zużycie energii jest mniejsze i nie strzelam zbyt często, ale nie będziemy tu siedzieć i mówić, że nie gram ostro”.