Czy Coco Gauff może osiągnąć „slam kanałowy” przez Po French Open Z tytułem Wimbledonu? Takie było pytanie przed turniejem, ale odpowiedź nie była długo: nie. We wtorek drugie ziarno zostało znokautowane w pierwszej rundzie w SW19, z największym szokiem, jak łatwo została wysłana przez ukraińską Dayanę Yastremskę.
21-letnia Gauff została początkowo wyprzedzona i ostatecznie przewyższona, ale pośrodku przyszedł zapadnięcie się całego jej własnego tworzenia. Niezdolność do dopasowania się do mocy Yastremski w serii zaciętych wieców doprowadziła Gauff tylko na podjęcie większego ryzyka, które rzadko zniknęły. Kiedy jej porcja zaczęła opuszczać ją w pierwszym setach, pisanie było na ścianie.
Gauff zdobył serca Wimbledonu jako 15-latka Kiedy pokonała Wenus Williams W swoim pierwszym meczu na mistrzostwach w 2019 roku i w czwartej rundzie. Od tamtej pory nie przeszła tego punktu i wydawała się bardzo krótka od pomysłów, jak wychodzić z kłopotów, które Yastremska ją wyrządzała.
Dla ukraińskiego, który był przedmiotem relacji z mediów, zgłaszającą swoją pozorną alergię na trawę, była to noc do zapamiętania. Oprócz jej ucieczki do półfinałów w Melbourne w zeszłym roku jest to jedna z największych momentów jej kariery i została osiągnięta najwyraźniej nerwacyjnie, zdobywając trzy przerwy w decydującym drugim secie.
Długoletnie mecze na centrum Center Court spowodowało, że to spotkanie zostało przeniesione późno w dniu na nie nr 1 i został rozegrany przed półfallą areną. To nie powstrzymało Yastremska przed zbliżeniem się do meczu z maksymalną intensywnością, zmuszając Gauffa do tylnej stopy od samego początku, broń, która była tak szybka, jak precyzyjna i pozostała konsekwentnie niska.
Gauff miał większy podawanie, ale nie wystarczyło grzechotać Yastremskę w defensywie, a Ukraińczycy zepsuły się w 4-2. W odpowiedzi Gauff po prostu włożył więcej mocy w jej pociągnięcia, tworząc pewne hipnotyzujące wymiany, ale także zwiększając błędy. Tylko rzadko myślała, że zamiast tego zmieniła swój wybór strzału, a Yastremska jest znacznie bardziej wrażliwa, gdy jest zmuszona do zmiany kąty podejścia przed rozkwitem.
Gauff zerwał się na 3-5 i zaciągnął pierwszy set na przerwę na remis, ale wszelkie nadzieje na przebudzenie wśród tłumu, który bardzo faworyzował Amerykanin, wkrótce zgasli. W przerwie służyła dwóch podwójnych błędów w niewłaściwym momencie i w pozornym zwolnionym ruchu.
To było tak, jakby obserwować, jak jej plany meczowe dosłownie opadają wokół niej, nie wspominając już o poczuciu impregnowalności, które mogła podjąć przekazanie przeciwnikowi, a stamtąd wszystko się pogorszyło.
Złamana przy pierwszej próbie w drugim secie Gauff po raz kolejny próbowała podłączyć się do sieci, ale wynik był jeszcze dziki, a pisanie było na ścianie. Yastremska znów złamała się na 3-1, a potem na 5-1 i telefon ze stojaków „Nie martw się Coco, nie martw się!” miał wyraźnie opuszczony ton. Tymczasem dla Yastremska nie było nic oprócz zachwytu.
Drugi dzień konkurencji w Wimbledon Widziałem inne znane odejścia od losowania kobiet, w tym świat nr 3 Jessica Pegula, która została pobita w prostych setach-6-2, 6-3-przez Elisabetta Cocciarretto w zaledwie 58 minut.
Pegula pochwaliła swojego przeciwnika: „Grała absolutnie niesamowity tenis”, powiedziała, ale przegrała, aby wyjaśnić swoją porażkę. „Czy myślę, że grałem w najlepszy mecz? Nie. Ale zdecydowanie nie sądzę, że grałem źle. Nie straciłem pierwszej rundy slamu od bardzo dawna, więc to jest do bani. Jestem zdenerwowany, że nie byłem w stanie niczego się odwrócić. Ale jednocześnie czuję, że grała trochę szalona”.
Gdzie indziej, dwukrotna mistrzyni Wimbledonu Petra Kvitova Bade pożegnała się z Wimbledonem po przegranej 6-3, 6-1 do 10. nasion Emma Navarro. 35-letnia Wildcard, która wróciła na trasę w lutym po narodzinach Son Petter zeszłego lata, zamierza przejść na emeryturę po tegorocznym US Open. Przemawiając na dworze, mistrz z 2011 i 2014 roku powiedział: „Dziękuję za atmosferę, wspaniale było grać na tym pięknym sądzie. Gratulacje Emmy. Chciałbym, żebyśmy mogli grać trochę dłużej. Nigdy nie marzyłem o wygraniu Wimbledonu i zrobiłem to dwa razy, więc jest to coś wyjątkowego”.