ACzęść mojego Pury’ego dąży do rozwoju osobistego, postanawiam nie czuć się osobiście atakowanym przez poznawanie mieszkańców Yorku Sally Millington, która robiła 52 NOWE RZECZY ROK ROKU ROKU ROKU. 400 eksperymentów Millingtona obejmują stand-up, prowadzenie pszczół, obozowy klifu, taniec jazzowy i autobusy ubrane jako indyk (wybierz swój najgorszy koszmar z tej listy). Jest wyraźnie siłą natury i jest to godne podziwu zaangażowanie w wydostanie się ze strefy komfortu. „Dlaczego nie?” Powiedziała Radio York, wyjaśniając, że jej przygody pomogły napędzać jej kreatywne i krytyczne myślenie oraz nawiązać powiązania z „niesamowitymi ludźmi, których nigdy nie spotkałem”.
Starałem się powstrzymać rosnącą falę nieadekwatności, która zagroziła, że uwolni we mnie, ponieważ wątpię, że wykonałem pięć nowych działań od 2018 roku. Nadal walczę z wstrząsami wtórnymi mojego zwykłego zamknięcia supermarketu, a „przygoda” próbuje nowej marki Hummusa. Zrobiłem to w tym tygodniu – wielki błąd.
Musiałem sobie przypomnieć, że rutynowo czerpię naprawdę spokojną radość, szczególnie w świecie w przerażającym strumieniu. Karmienie ptaków, a potem obserwując je moją poranną kawą. Kupując te same ciasta z tego samego miejsca po Pilates, pizzę w piątek i Antiques Roadshow w niedzielę: wszystkie moje małe przyjemności i rytuały. Bieganie w znoszonym groove tworzy wolność, która może być również kreatywna: Lucian Freud zjadł śniadanie i lunch w tym samym miejscu przez 15 lat; . Słynne biuletyn do pisania procedur Wysyłaj do sztywnych (i mniej sztywnych i absolutnie zaskakujących) codziennych nawyków wszystkich, od Mayi Angelou po Dana Browna.
W różnych momentach nas jest energetyzowany. Nowe doświadczenia mogą złamać się pod względem ekscytująco otwartego lub przytłaczania; Rutyna może cię zakopać lub poczuć się, jakby utrzymuje cię na stałym poziomie. Knack jest intuicyjny, czego potrzebujesz, kiedy, co nie jest czymś, co opanowałem. Tak więc, w duchu Millington, zasugerowałem wycieczkę karaoke – coś, czego nigdy nie próbowałem, ale, niewytłumaczalne, myślę, że się spodoba – z moim chumem.
Czy otworzy wrota na przygodę? Wątpliwe, ale powinno to oderwać się od tego hummusa.
Emma Beddington jest felietonistką Guardian