Prezydent-elekt USA, Donalda Trumpaostrzegł UE, że grozi jej cło handlowe na eksport do USA, chyba że jej państwa członkowskie kupią więcej amerykańskiej ropy i gazu.
Trump ponownie wzbudził obawy przed grożącą wojną handlową między USA a UE w swoim pierwszym publicznym oświadczeniu dotyczącym handlu od czasu, gdy objął stanowisko wybrany na prezydenta w listopadzie.
„Powiedziałem Unia Europejska że muszą uzupełnić swój ogromny deficyt w stosunkach ze Stanami Zjednoczonymi poprzez zakupy na dużą skalę naszej ropy i gazu. W przeciwnym razie obowiązują wyłącznie TARYFY!!!” – oznajmił w poście na swoim portalu społecznościowym Truth Social.
Stany Zjednoczone są największym na świecie producentem ropy naftowej, a także wyrosły na największego dostawcę skroplonego gazu ziemnego (LNG) dla bloku od czasu, gdy rosyjskie dostawy gazu rurociągami do europejskich klientów ustały po inwazji na Ukrainę na pełną skalę na początku 2022.
W tym tygodniu badanie rządu USA zlecone przez administrację Bidena wykazało, że zwiększenie amerykańskiego eksportu LNG może doprowadzić do wzrostu cen gazu nawet o 30% dla krajowych odbiorców gazu.
The badaniektóra przeanalizowała koszty ekonomiczne, środowiskowe i inne koszty zwiększenia zdolności w zakresie LNG w USA, również stwierdziła poważne konsekwencje dla klimatu ze względu na wysoką emisję dwutlenku węgla. Oczekuje się, że raport skomplikuje przedwyborczą obietnicę Trumpa dotyczącą szybkiego zatwierdzenia większego eksportu LNG.
Oczekuje się, że będzie duży popyt na import gazu z USA z gospodarek UE. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała w zeszłym miesiącu, że gaz z USA mógłby zostać wykorzystany do zastąpienia pozostałego importu rosyjskiego LNG przez blok, w miarę jak UE stara się zakończyć swoją zależność od rosyjskich paliw kopalnych.
„Nadal pozyskujemy duże ilości LNG przez Rosję, z Rosji” – powiedziała von der Leyen. „A dlaczego nie zastąpić go amerykańskim LNG, który jest tańszy i obniża ceny energii?”
Międzynarodówka Gaz Union, która reprezentuje światowy przemysł gazowy, ostrzegła Stany Zjednoczone, że ograniczenie przepływów gazu w sytuacji ciągłego wzrostu światowego popytu może być „wysoce szkodliwe” dla gospodarek w dużej mierze importujących gaz, w tym Wielkiej Brytanii i UE.