Dyrektor National Portrait Gallery, Kim Sajet, zrezygnował zaledwie dwa tygodnie później Donald Trump Próbował ją zwolnić i oskarżyć ją o „wysoce stronniczą i silnym zwolennikiem Dei”.

„Dziękujemy Kimowi za jej służbę. Jej decyzja o postawieniu muzeum na pierwszym miejscu jest oklaskiwanie i docenienie. Wiem, że nie była to łatwa decyzja. Umieściła potrzeby instytucji ponad jej własną, i za to jej dziękujemy”, napisała Lonnie Bunch, sekretarz Smithsonian, napisał w piątkowym wewnętrznym e -mailu uzyskanym przez wiele punktów.

„Jesteśmy wdzięczni Kimowi za prowadzenie krajowej galerii portretów z pasją i kreatywnością od 12 lat. Podczas jej kadencji ponownie się wymieniła i przekształciła wpływ i opowiadanie o portretach”.

Ogłoszenie pojawia się po instytucji Smithsonian na początku tego tygodnia Odrzucił próbę zwolnienia Trumpa, aby zwolnić Sjet, Wraz z zarządem muzeum, który twierdzi, że jego niezależność i odwrócenie roszczenia prezydenta o władzę w stosunku do personelu instytucji.

Trump ogłosił 30 maja, że ​​zwolnił Sjet, nazywając ją „wysoce stronniczką i silnym zwolennikiem Dei, co jest całkowicie nieodpowiednie dla jej pozycji”.

Jego atak koncentrował się między innymi na jej demokratycznych datkach politycznych i odrzuceniu pro-Trumpa obrazu artysty Juliana Ravena. SAJET podobno powiedział Ravenowi, że jego grafika jest „zbyt pro-Trump” i „zbyt polityczna” dla galerii, powiedział artysta Waszyngton w 2019 roku.

W oświadczeniu w poniedziałek Rada Regentów Smithsonian oświadczyła, że ​​„wszystkie decyzje personelu są podejmowane przez Sekretarza i podlegają nadzorcy przez zarząd”. Oświadczenie nie wymieniło sajet ani nie wspomniało o Administracja Trumpa bezpośrednio.

Po ogłoszeniu Trumpa Sajet kontynuował raportowanie do pracy na początku czerwca, tworząc bezpośrednią konfrontację między Białym Domem a Smithsonian Institution-flagową instytucją kulturową kraju, która ma 178-letnią strukturę zarządzania zbudowaną przeciwko ingerencji politycznej.

Powołany w 2013 r. Sajet stał się pierwszą reżyserką National Portrait Gallery. Kevin Gover, podsekretarz muzeów i kultury, zastąpił ją jako dyrektora muzeum.

W oświadczeniu udostępnionym w piątek w notatce wewnętrznej Sajet powiedział, że „zaszczyt życia był prowadzeniem krajowej galerii portretów Smithsonian”.

„To nie była łatwa decyzja, ale uważam, że jest to właściwa” – napisała. „Od samego początku moją zasadą przewodnią było umieszczenie muzeum na pierwszym miejscu. Dzisiaj uważam, że odejście na bok jest najlepszym sposobem na służenie instytucji, którą tak głęboko mam w sercu.

„Rola dyrektora muzeum nigdy nie dotyczyła jednej osoby – jest to wspólna misja, napędzana pasją, kreatywnością i poświęceniem niezwykłego zespołu”.

Oświadczenie rzecznika Białego Domu, Davida Ingle, brzmi: „Pierwszego dnia, Prezydent Trump wyjaśniono, że nie ma miejsca na niebezpieczną antyamerykańską ideologię w naszym rządzie i instytucjach.

„Zgodnie z tym celem nakazał zakończenie Kim Sajet. Administracja Trumpa jest zaangażowana w przywrócenie amerykańskiej wielkości i świętowanie dumnej historii naszego narodu”.

Source link