Dzieci, w tym bardzo młodzi, spędzają tygodnie lub miesiące w placówce aresztu imigracyjnej i celnej (ICE) w odległej części Teksasu, w której zewnętrzne monitory słyszały relacje o niedoborach czystej wody pitnej, przewlekłej deprywacji snu i dzieci walczących o zapasy higieny i szybką opiekę lekarską, jak ujawniono w nowym aplikowaniu sądowym.

Eksperci prawni zdolni do świadczenia warunków dokonali ostrożności dotyczące deprywacji, naruszeń prawnie uzgodnionych podstawowych standardów zatrzymania i obaw humanitarnych w jedynym znanym Lód Centrum obecnie organizujące rodziny. W obiekcie w Dilley, małym miasteczku w godzinach południowo-zachodniej od San Antonio dzieci i ich rodzice opisali „środowisko podobne do więzienia”, w którym strażnicy podobno nazywają ich „więźniami”, mimo że nie są przestępcami, i powiedzieli, że żyją w „przyczepach podobnych do komórki”.

W odpowiedź W ramach rządowego raportu o zgodności sądowej adwokaci w grupach prawnych odpowiedzialnych za monitorowanie aresztu na dzieci stwierdzono w imieniu osób, które orzekli, że: „Aresztowanie rodzinne jest nie tylko okrutne i zasadniczo szkodliwe dla dzieci, ale także nieuzasadnione”.

Obiekt, zatytułowany South Texas Family Residential Center, jest prowadzony w imieniu lodu przez prywatną firmę zajmującą się korektami i zatrzymaniem CorecivicKtóry Oczekuje Aby osiągnąć 180 mln USD rocznie przychodów z nieruchomości co najmniej do marca 2030 r.

Szczegółowe i niepokojące opisy rzekomo nieludzkich warunków blokady, złożone w amerykańskim sądzie rejonowym w dniu 15 września i dostęp do Guardian, są wynikiem rutynowych wizyt na miejscu.

Corecivic skierował Guardian do Ice po komentarz, który z kolei skierował Guardian do Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS), agencji macierzystej, choć a raport Z nieletnich koordynatorów ICE powiedział, że agencja przestrzega wymogów prawnych. Komentarz został poproszony z DHS, ale przed publikacją nie otrzymano odpowiedzi.

Rodziny administracja Trumpa chce deportować w ramach agresywnej antyimigracji porządek obrad zostały rozerwane ze społeczności w całym kraju i zamknięte pod bliskim nadzorem w obiekcie.

Sąd twierdzi:

  • przedłużone, niejasno wyjaśnił zatrzymanie: To wykracza poza generał Legalny limit 20 dni dla dzieci, z relacjami dzieci utrzymywanymi przez dwa lub trzy miesiące, a rodzina zatrzymana przez 45 dni, zwolniona, a następnie szybko ponownie opracowana.

  • Brak dostępu do wody do picia: Rodziny nie chciały spożywać „brudnej” wody, która pachnie „tak okropna”, ale woda do picia jest często niedostępna, chyba że ją kupią.

  • brak snu: Szczególnie dzieci cierpią bezsenność, ponieważ światła nigdy nie są wyłączone, podczas gdy urzędnicy wbijają drzwi, często wchodzą i wychodzą głośno i głośno rozmawiają o spalinach przez całą noc.

  • nieodpowiednia opieka medyczna: Jeden chłopiec narzekał na „ostry ból brzucha” przez sześć godzin, zanim zwymiotował i ostatecznie został rzucony do szpitala na operację awaryjną na zapalenie wyrostka robaczkowego. Monitory zaobserwowały „dzieci z chorobami, takie jak białaczka (lub) w spektrum autyzmu… cierpienia ogromnie z powodu brakujących potrzebnych terapii i trudnych warunków”.

  • Brak produktów higienicznych: Oprócz mydła z płynnego ręcznego, które podobno może powodować wysypki i pokrzywki, należy zapłacić szampon i mydło ciała.

  • nadużycia emocjonalne: Matki udzielały kont takich jak: „Nie wolno mi trzymać ręki mojego męża w dowolnym miejscu… nie ma miejsca, w którym możemy… mówić prywatnie”.

  • słaba edukacja: Szkoła odbywa się zaledwie godzinę dziennie dla każdej grupy wiekowej i zazwyczaj stanowi rysunek, malowanie i arkusze, ale małe prawdziwe nauczanie.

  • Samookręt: Jeden z rodziców powiedział, że wyczerpanie, cierpienie i niepokój jego syna z powodu dalszego zatrzymania doprowadziły go do „rzucania się na podłogę i zdobycia siniaków”.

Corecivic postanowił nie komentować Centrum Dilleya, ale w odpowiedzi na Podobne zarzuty Pojawiając się z dorosłego obiektu, który działa w Ice w Kalifornii, i podkreślony przez The Guardian, firma zaprzeczyła, że ​​istnieją problemy, w tym związane z wodą i higieną i twierdzi, że opieka zdrowotna była zawsze dostępna.

„Wszystkie nasze obiekty działają ze znacznym nadzorem i odpowiedzialnością… w celu zapewnienia odpowiedniego standardu życia i opieki dla każdej osoby” – powiedział w takim przypadku rzecznik.

Sąd złożył wniosek o Centrum Dilleya, został dokonany przez prawników z Centrum Praw Człowieka i Prawa Konstytucyjnego w Santa Ana w Kalifornii; National Center for Youth Law, w Oakland w Kalifornii i Waszyngtonie; oraz prawa dzieci w Nowym Jorku i San Francisco. Autorzy ostrzegają, że poprosą sąd federalny w Los Angeles o „wniosek o egzekwowanie” standardów prawnych obejmujących aresztu dziecięcy w obiekcie ICE, jeśli Administracja Trumpa Nie można rozwiązać skarg.

Wizyty organów nadzorczych i zgłoszenia sądowe wypełniają dziesięcioletnią umowę prawną, do której rząd USA został zmuszony w latach 90., znany jako Ugoda Flores porozumienie, ustanawianie minimalnych federalnych standardów zatrzymania dla dzieci imigrantów. Zaprojektowany jako istotne narzędzie do ochrony zdrowia i praw dzieci, Trump ma długo chciałem zakończ to.

„Myślę, że to, co naprawdę zostało dla mnie podkreślone przez monitorowanie, to to, jak mało uważa tę administrację dla dzieci, dla dobrobytu dzieci, rodzin, dla jedności rodziny, rzeczy, które naprawdę powinny mieć znaczenie dla wszystkich. I istnieje bardzo niewielkie zaangażowanie w ochronę nawet bardzo wrażliwych dzieci”, powiedziała Becky Wolozin, w Narodowym Centrum Prawa Młodzieży.

Obiekt Dilley – ponownie otwarty w tym roku w celu zatrzymania rodzinnego – ma zdolność do 2400 zatrzymanychchoć obecnie ma znacznie mniej. Kolejne takie centrum 100 mil (160 km) dalej w hrabstwie Karnes przeszedł tylko na dorosłych.

Rodziny w Dilley są zazwyczaj poddawane szybkim procesom deportacji lub mają już nakaz usunięcia ich z USA.

„W sposób, w jaki uważa się, że w areszcie rodzinnym jest tak, jakby wszystko było obserwowane, a nic nie jest dozwolone, a zasady są arbitralne, a ludzie obawiają się przez cały czas. I są stawki na życie i śmierci dla ludzi w miejscu, w którym można mieć kłopoty z powodu zabawki w niewłaściwym miejscu”-powiedział Wolozin.

Raporty o szkodliwych konsekwencjach zdrowotnych dla dzieci w areszcie rodzinnym od dawna przyciągają sprzeciw wśród zwolenników, pediatrzyadwokaci i eksperci. W 2016 rokuOstrzegł własny komitet doradczy Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS).

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj