Erica Adamsazmartwiony demokratyczny burmistrz Nowego Jorku, który został oskarżony usłyszał federalne zarzuty karne w bezprecedensowej dla urzędującego burmistrza miasta scenie, przybył do sądu w piątek rano przed planowanym wystąpieniem, oskarżony o przyjmowanie nielegalnych datków na kampanię i bezpłatne wyjazdy zagraniczne od osób poszukujących zagranicznych wpływów.
Adams nie odezwał się, udając się do sądu federalnego na Manhattanie. Miał stawić się w południe przed sędzią pokoju, Katharine Parker.
Akt oskarżenia rozpakowane w czwartek obejmował pięć zarzutów karnych. Amerykańscy prokuratorzy zarzucają, że przed i w trakcie swojej kadencji na stanowisku burmistrza Adams „ubiegał się o niewłaściwe i cenne korzyści, takie jak luksusowe podróże międzynarodowe, i je przyjmował, w tym od zamożnych zagranicznych biznesmenów i co najmniej jednego urzędnika rządu tureckiego, który próbował uzyskać na niego wpływ”.
Zarzuty obejmują spisek mający na celu dokonanie oszustwa drogą elektroniczną i uzyskanie datków na kampanię od cudzoziemców, oszustwo drogą elektroniczną oraz pozyskiwanie datków od cudzoziemca.
Skarga koncentruje się na podróżach, które Adams i jego partner odbyli tureckimi liniami lotniczymi do Turcji, Indii i Ghany, czasami zatrzymując się w luksusowych hotelach, które jako urzędnik wybieralny powinien był ujawnić rządowi, a także na wpłatach urzędników tureckich na kampanię za pośrednictwem systemu dawców „słomy”.
Adams „nie ujawnił uzyskanych korzyści podróżnych w rocznych sprawozdaniach finansowych, które miał obowiązek składać jako: Nowy Jork Pracownik miasta” – twierdzi rząd. „Czasami Adams zgadzał się zapłacić symboliczną opłatę, aby stworzyć wrażenie, że zapłacił za podróż, która w rzeczywistości była znacznie obniżona”.
W zamian, jak twierdzą prokuratorzy, Adams wyświadczył przysługi swoim patronom. Obejmowało to pomoc Turcji w uzyskaniu zgody straży pożarnej na otwarcie nowej wieży dyplomatycznej na Manhattanie, pomimo obaw dotyczących jej systemu bezpieczeństwa przeciwpożarowego, twierdzą prokuratorzy.
Adams twierdzi, że jest niewinny. Jego prawnik stwierdził, że przyjmowanie przez urzędnika państwowego pewnych korzyści związanych z podróżą nie jest niczym niezwykłym ani niewłaściwym. Burmistrz zaprzeczył, że kiedykolwiek świadomie przyjął nielegalne datki na kampanię i powiedział, że wszelka pomoc, jakiej udziela osobom poruszającym się w miejskiej biurokracji, jest po prostu częścią wykonywania jego pracy.
Associated Press przyczyniła się do doniesienia.