TDobrą wiadomością dla Chelsea jest to, że Cole Palmer i Estêvão Willian będą w tym samym zespole, kiedy następują na boisku. Co więcej, wydaje się, że dwóch najbardziej utalentowanych młodych napastników już mają związek. Byli po przeciwnych stronach w Filadelfii w piątek wieczorem, ale przyjaciele, kiedy to się skończyło Zwycięstwo Chelsea nad Palmeiras W Pucharze Świata klubowym zamianę koszul i być może zastanawianie się, ile zabawy będą mieli kosztem obrony opozycyjnej, gdy łączą się razem w następnym sezonie.

To był porywający widok. Palmer przypomniał, że pozostaje głównym człowiekiem w Chelsea, występując z rzemiosłem i inteligencją w pierwszej połowie, w której otworzył punktację w gładki sposób, ale Estêvão walczył o środkową scenę w swoim ostatnim występie dla Palmeiras. Był to niezwykły występ, biorąc pod uwagę kontekst. Oczekiwanie powstaje odkąd Chelsea zgodziła się Opłata za 52 miliony funtów z Palmeiras W przypadku Estêvão w maju 2024 r. 18-latek pozostał na trajektorii w górę po pozostaniu z Palmeiras przez jeszcze jeden sezon, ale wszelkie nadzieje na powstrzymanie szumu przed dążeniem z graczem uważanym za najlepszy brazylijski produkt młodzieży z jego pokolenia zniknął na długo, zanim starał się powalić przyszłe pracowników z pucharu klubowego.

Presja na Estêvão była ekstremalna. Dostarczył szereg wspaniałych celów i występów Palmy W ciągu ostatnich 12 miesięcy, ale był krytykowany przez brazylijskie media podczas pobytu w USA. Abel Ferreira, charyzmatyczny menedżer Palmeiras, musiał skoczyć do obrony młodzieńca. Odbyły się pewne napięte konferencje prasowe. Niemniej jednak ludzką naturą było zastanawianie się, czy Estêvão był w stanie występować przeciwko Chelsea. Czy jego serce naprawdę się w nim było? Czy powstrzymałby się? Czy byłby zbyt zdesperowany, by zaimponować?

Oczywiście wyzwaniem będzie utrzymanie oczekiwań na realistycznych poziomach, gdy Estêvão przybywa do Anglii. Został nazywany Messinho (Little Messi) z powodu jego zdolności dryblingu, ale jest zdeterminowany, aby podążać własną ścieżką. Ten dzieciak jest nieustraszony. Pytania o to, czy będzie mógł dostosować się do fizyczności Premier League, są standardem. Przeciwko Chelseanie może być lepszego smaku tego, jakie są obrońcy w Anglii niż przez Marc Cucurella. Hiszpan jest wytrwały, czarujący i bardzo dobry w swojej pracy. Uderzające było patrzenie, jak w pierwszej połowie wyrzuca grudki z Estêvão. To było tak, jakby Cucurella próbowała sprawdzić, czy dziecko jest wykonane z właściwych rzeczy.

Odpowiedź była oszałamiająca. Estêvão szukał piłki i próbował sprawić, by coś się wydarzyło. W pewnym momencie rzucił się z prawej, padając przez trawę, Cucurella desperacko próbowała przylgnąć do swojej koszuli. Łatwo było sobie wyobrazić, że Cucurella wracająca do garderoby po pełnym etatu i mówienie swoim kolegom z drużyny, że nie będą musieli się martwić, czy to niewielkie, wrzecione dziecko na Palmeiras po prawej, będzie w stanie to zrobić na mokrym, wietrznym wtorek wieczorem w Stoke. Tylko reszta graczy Chelsea już to widziała. To Estêvão wciągnął Palmeiras do konkursu, wirując w kosmos w 53. minucie i łapiąc Roberta Sáncheza, strzelając z najszybszych stron. Piłka przeleciała obok zaskoczonego Sáncheza, którego nie można było nawet obwiniać za pobicie na jego bliskim słupku, a kiedy poszedł, nie było powstrzymywania się od Estêvão podczas świętowania.

Estêvão (po prawej) rozmawia z Cole Palmerem i jego nowymi kolegami z drużyny Chelsea po ćwierćfinale Pucharu Świata. Zdjęcie: Derik Hamilton/AP

Palmeiras nie mógł jednak wykonać zadania. Potem nastrój był słodko -gorzki. Nazwany gracz meczu, Estêvão był zobowiązany do rozmowy z mediami. Siedział obok Ferreiry i podziękował człowiekowi, który traktuje go jak syna. Ferreira była delikatna, szepcząc porady dla Estêvão, ilekroć wydawał się niepewny, co powiedzieć. „Tak bardzo kocham tego faceta” – powiedział Estêvão. „Dziękuję Bogu, że Abel i Palmeiras są w moim życiu”.

Ferreira, ignorując ból przegranej z późnym celem, oddał pochwałę. Mówił o talencie Estêvão, ale opisał go również jako niesamowitą osobą. Portugalczycy przyznał, że nie był pewien, czy Estêvão był wystarczająco duży, kiedy awansował na pierwszą drużynę, tylko po to, aby te wątpliwości wkrótce odejdą. „Wygląda szczuple, ale jest silny” – powiedział Ferreira. „Powiedziałem Estêvão:„ Jesteśmy podekscytowani, żebyś dołączył ”, ale nie zrozumiał ani jednego słowa, które powiedziałem” – zaproponował Palmer.

Pomiń wcześniejszą promocję biuletynu

Ta ukłon w stronę bariery językowej było przypomnieniem, że Estêvão musi mieć czas na osiedlenie się w Anglii. „Zajmij się nim”-powiedział Ferreira, brzmiąc bardzo podobnie do Sven-Göran Eriksson, wzywając angielskie media do ochrony Wayne’a Rooneya w 2006 roku. „Po raz pierwszy opuści swój kraj. W Anglii słońce pojawia się dwa lub trzy razy w roku, ale Chelsea ma warunki, aby go poprzeć”.

Dobrze, że Enzo Maresca nie ma presji, by spieszyć Estêvão. Chelsea ma wiele opcji ataku i wie, że opuszczenie Ameryki Południowej nie będzie łatwe. Mimo to mówi, że nie ma planu wysyłania estêvão na pożyczkę. Chelsea wie, że mają specjalny talent na rękach. Nic dziwnego, że nie mogą się doczekać, aby zobaczyć Estêvão i Palmer razem.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj