Może być postrzegane jako moment „Woke Liberal Empire” najbardziej gorączkowych wyobraźni Donalda Trumpa.
Harvard University, światowej sławy instytucji emblematycznej elityzmu, który Trump i jego Coterie trzymają z pogardą, otrzymali wymuszające zapotrzebowanie od administracji, że rezygnuje z rdzenia swoich wolności akademickich-i natychmiast poinformował go o zgubieniu.
To, że na strefie jest podsumowanie wymiany listów między trzema urzędnikami Trumpa a prezydentem Harvarda, Alanem Garberem, które z czasem może być postrzegane jako punkt zwrotny w stosunkach między administracją a środowiskiem akademickim.
Presja na temat echo narzuconej na inne elitarne uczelnie, zwłaszcza Columbia University, zespół Trumpa-reprezentujący wydziały edukacji i zdrowia oraz administrację usług ogólnych-zażądał szeroko zakrojonych reform w zakresie prowadzenia Harvardu, w tym instalacji członków wydziału różnorodnego rozróżniającego punkty widzenia oraz zakończenia różnorodności, równości i włączenia (DEI).
Tło na żądanie na niespotykaną ingerencję rządu w sprawy najbogatszego uniwersytetu na świecie jest domniemany wzrost antysemityzmu kampusu, wynikający z rentowności wobec gazu w Pro-palestyńskiej w Gazie.
Krytycy widzą jednak bardziej nikczemny program Białego Domu-a mianowicie, patrzące na uniwersytety o tym, co postrzega jako liberalnie lewicowe uprzedzenie, przy jednoczesnym wykorzystaniu antysemityzmu jako przytulnego w autorytarnym chwytaniu władzy.
Widząc jaskinię Columbia w podobnych żądaniach i grożąc 9 mld USD w finansowaniu federalnym, Biały Dom mógł pomyśleć, że jest to zwycięzca z Harvardem.
„Inwestycja nie jest uprawnieniem”, administracja 11 kwietnia list Przeczytaj, oskarżając Harvarda o „nie udało się sprostać zarówno warunkom intelektualnym, jak i prawnym, które uzasadniają inwestycje federalne”.
Następnie w misji przedstawił szczegółową listę 10 warunków, które Harvard musiał spełnić w celu otrzymania dalszego finansowania.
Wzmocnione finansowym wyposażeniem, które w 2024 r. Osiągnęło 53,2 mln USD i które mogą złagodzić cios federalnych kawałków, Garber nazwał Białego Domu.
Zrobił to pod względem wyraźnie wyrażając swoje przekonanie, że oświadczone przez rząd cele stemplowania antysemityzmu – problem Harvarda podjął już kroki, w tym kontrowersyjnie, przez Przyjęcie Międzynarodowego Holokaustu Pamięci Sojuszu Zatrzeżenia uprzedzeń – Zamaskowane bardziej podstępne cele.
Wymagania administracji „jasne, że intencją nie jest współpraca z nami w celu radzenia sobie z antysemityzmem w sposób współpracy i konstruktywny”, napisał Garber.
„Chociaż niektóre żądania nakreślone przez rząd mają na celu zwalczanie antysemityzmu, większość reprezentuje bezpośrednią rządową regulację„ warunków intelektualnych ”na Harvardzie.
„Żaden rząd – niezależnie od tego, która partia jest u władzy – nie powinien dyktować, czego prywatne uniwersytety mogą uczyć, kogo mogą przyznać i zatrudnić, a które obszary studiów i dochodzeń mogą realizować”.
Prawnicy uniwersytetu, Michael Burck i Robert Hur, obaj mają konserwatywne referencje, wyraźnie określają szersze stawki konstytucyjne, pismo że żądania rządu były „sprzeczne z Pierwszą Poprawką” i stwierdzając, że „Harvard nie jest przygotowany na zgodę na żądania wykraczające poza zgodny z prawem autorytet tej lub dowolnej administracji”.
W ciągu kilku godzin od odrzucenia Harvarda administracja zemściła się, zamrażając 2,2 miliarda dolarów dotacji wraz z umową o wartości 60 mln USD.
Wydawało się, że w jakiś sposób pasuje do tego, że stanowisko Harvarda powstało tego samego dnia Administracja Trumpa otwarcie przeciwstawił się orzeczeniu Sądu Najwyższego o zwróceniu niesłusznie deportowanego Salwadoranu, Kilmar Abrego García i prezydenta Salwadoru, Nayib Bukele, odwiedzali Biały Dom.
Postawa ta wydawała się stawiać ciężar przed Sądem Najwyższym, aby zdecydować się na bunt Białego Domu.
Teraz, dzięki stanowisku Harvarda, niektóre dane establishmentowe mają nadzieję, że sąd może po prostu znaleźć kręgosłup.
Michael Luttig, konserwatywny były sędzia federalny sąd apelacyjny, który wcześniej oskarżył administrację „o„Ogłoszenie wojny z rządami prawa” – powiedział, że odkupienie Harvarda miało„ doniosłe znaczenie ”.
„To powinien być punkt zwrotny w szaleństwie prezydenta przeciwko amerykańskim instytucjom”, ” Powiedział New York Times.
Inne uniwersytety, w obliczu podobnych wymagań kapitałowych, mają teraz silniejszy impuls do walki, powiedział Ted Mitchell, prezes American Council on Education, chociaż większość innych nie ma rezerw finansowych Harvarda. „Gdyby Harvard nie zajął tego stanowiska, było to prawie niemożliwe dla innych instytucji” – powiedział.
Może to również zapewnić inspirację kancelarii prawnych – z których kilku zgodziło się już na żądanie, aby świadczyły Trump usługi Pro Bono, gdy szukał zemsty na tych, którzy reprezentowali jego przeciwników – stać w obliczu przyszłej zastraszania.
Mówi się, że Stephen Miller, zastępca szefa sztabu Białego Domu i szef polityki, chciał walki z Harvardem, wierząc, że niezbędne jest złamanie liberalnego szkolnictwa wyższego.
Ale jeśli odpowiedź uniwersytetu służy jako przykład dla innych, bitwa może zmienić się w szerszy front, niż sobie wyobrażał.