To stara wiadomość, ale ludzie dopiero zaczynają w to wierzyć.

Rupert Murdoch’s News Corporation Od pewnego czasu był bezsilny, jeśli chodzi o wpływ na wyniki wyborów.

Kiedyś było to powszechnie akceptowane – choć być może nigdy nie do końca prawdą – że jeśli przywódca polityczny nie miał błogosławieństwa Ruperta Murdocha, nie mogli wygrać władzy.

Nie było tak od co najmniej 15 lat, a jednak nie uwolniliśmy się od strachu, ostrożności i paraliżu intelektualnego wynikającego z przekonania.

W każdym wyborach stanowych i federalnych w Australii od 2010 r. Murdoch Press poparła koalicję i zwykle energicznie prowadziła kampanię przeciwko pracy i innym przeciwnikom. Ale spójrz na wyniki w tych konkursach. Brak dostrzegalnego wpływu.

W 2022 roku, Jak wtedy pisałemTabloidy News Corporation wyszły z kopią, które brzmią jak reklama polityczna – w szczególności atakując Monique Ryan i innych kandydatów turkusowych. Spójrz jednak na wyniki. I znowu tym razem, w konkursie właśnie się zakończyło.

Do niedawna zawsze moderowałem takie obserwacje, mówiąc, że sama siła głosowania nie jest jedynym rodzajem wpływu mediów i że organizacja Murdoch pozostała ważna, ponieważ jej punkty wyrażone, wzmacniają i pobudzają myślenie o prawej stronie. W ten sposób pomagają ustawić parametry debaty publicznej.

Ale nie jestem pewien, czy to już prawda.

Lub stał się negatywną siłą dla konserwatystów – zniekształcającym lustrem. News Corporation niszczy teraz tych, którzy latają zbyt blisko swojego płomienia.

Komentatorzy ze wszystkich stron polityki sugerują, po trasie wyborczej, że zbyt dużo słuchania i zaangażowania w Sky News po ciemności, a Sharri Marksons i Peta Credlins na świecie jest powodem, dla którego Partia Liberalna jest tak wyraźnie niezgodna z Australią Środkową.

Istnieje wiele powodów spadającej siły News Corporation. Przeważnie jest to część szerszej historii słabego wpływu na media głównego nurtu.

Nie ma już żadnego zbytu medialnego, który dociera głęboko w wszystkie dane demograficzne, które partie polityczne potrzebują, aby zdobyć władzę. Pewnego razu wiadomości telewizyjne służyły temu celowi.

Ale teraz nie ma czegoś takiego jak mediacja krajowa. Zamiast tego jest wiele rozmów na wielu mediach. Aby wpłynąć na całą populację, musisz uzyskać do nich dostęp.

Ale upadek wpływów News Corporation ma pewne szczególne cechy w tej większej historii. A dla dziennikarzy, którzy cenią obiektywność, są pewne wiadomości potwierdzające.

Zaledwie dziesięć lat temu, gdy media przeszły przez niewielkie spadek rentowności i odbiorców, zasugerowano, że droga do przodu miała być coraz bardziej uprzedzona.

To było złe.

Oczywiście jest wiele opinii i zawsze będzie. Ale za to, że ludzie zapłacą, to zgłaszanie, że ufają i analizy napisane z uczciwością.

. Digital News Report Z University of Canberra jest jednym z najbardziej niezawodnych barometrów trendów medialnych. Pokazuje, że ponad połowa Australijczyków uzyskuje dostęp do wiadomości więcej niż raz dziennie – odzwierciedlając dość wysokie zainteresowanie bieżącymi sprawami, w tym wśród młodych ludzi. Rosnące liczby otrzymują swoje wiadomości z mediów społecznościowych.

Nieufność w wiadomościach rośnie, ale w ważnej lekcji dla firm medialnych próbujących pozostać na powierzchni, ci, którzy ufają wiadomościom, częściej za to zapłacą, a także płacą wyższą cenę.

Pomiń wcześniejszą promocję biuletynu

Osiemdziesiąt jeden procent wiadomości konsumentów twierdzi, że wysokie standardy dziennikarskie są ważne dla ich decyzji o zaufaniu wiadomościom.

Więc jakich mediach ufają Australijczycy? ABC i SBS są najważniejsze – z SBS przed ABC po raz pierwszy w najnowszej ankiecie. I niezależnie od ich wad, dziennikarze z publicznych nadawców są ograniczeni surowymi oczekiwaniami obiektywności.

Następnie w rankingach powierniczych pojawiają się komercyjne punkty telewizyjne oraz ich oferty online i inne gniazda gazet. I na dole News Corporation Outlets news.com.au, Sky News, The Herald Sun i The Daily Telegraph.

Dlaczego jakikolwiek przywódca polityczny miałby tam obfitować, ale sam opisałby bardziej zaufane gniazda jako „media nienawiści”? To po prostu głupie politycznie.

Obiektywność nie jest zwykłym profesjonalnym fetyszem. Ma to znaczenie, ponieważ jest niezbędne do zaufania publicznego. Z pewnością media mogą wybrać swoje tematy, obszary, na które skierują uwagę. Ale jeśli publiczność nie ufa im, że odzwierciedla świat taki, jaki jest, a nie tak, jak chcieliby, wówczas dziennikarstwo staje się niewiele więcej niż projekt próżności.

Ale chcę podjąć te punkty, które są szeroko uznane w komentarzach wyników wyborczych o krok dalej.

Wiara w siłę prasy Murdoch była trochę wymówką dla postępowców, którzy spędzili zbyt dużo czasu na porażeniu jej ekscesom.

Problem z zawsze reagowaniem na postrzeganego potężnego wroga polega na tym, że nieświadomie stajesz się jego cieniem lub jego odwrotnym obrazem – w ten sposób kształtowany przez niego nawet w przeciwności. Imperium medialne maleją, a leniwe myślenie po prostu nie zrobi już więcej.

Wielu zwolenników Trumpa lubi go dokładnie dlatego, że ludzie po lewej – przerażające „elity” – nie lubią go. A dostanie się w lewo stało się celem samym w sobie – wojna kulturowana walczyła z goryczą i pasją osób pozbawionych praw.

Po weekendowym wyniku wyborów niepowodzenie w uprawnienia perswazji nie jest oskarżeniem, które można wiarygodnie wyrównać przeciwko Partii Pracy. Ale myślę, że dotyczy to szerszego ruchu lewicowego – tych, którzy tak często twierdzą, że są rozczarowani pracą.

Polityka tożsamości, ważna na swój sposób, zasłaniała zbyt wiele polityki klasy, w tym nierówności ekonomiczne i edukacyjne.

Zatem raz na zawsze zaakceptujmy, że News Corporation zrobi to, co robi. Jeśli istnieją fakty i argumenty, pomyśl o nich. Jeśli nie – nie trać czasu.

Sharri Marksson wspiera Dutton? Andrew Bolt uważa, że ​​wyborcy pomylili się? PETA CREDLIN uważa, że ​​powinno być więcej, nie mniej wojny kulturowej?

To są non-story. Wysocarki projektów próżności. Nie wspominajmy o nich ponownie.

Zamiast tego jest trudniejsza do wykonania – napisać własny program, angażować się w świat – nie z cieniem Murdocha.

Margaret Simons jest wielokrotnie nagradzanym niezależnym dziennikarzem i autorem. Jest honorowym dyrektorem Center for Advancing Journalism i członkiem Rady Scott Trust, która jest właścicielem Guardian Media Group

Source link