Policja w Akron, Ohioopublikowali nagrania z kamer ciała przedstawiające śmiertelne postrzelenie 15-letniego chłopca w zdarzeniu, które burmistrz miasta nazwał „głęboko niepokojącym”.
Film przedstawiający zabójstwo Jazmira Tuckera w noc Święta Dziękczynienia nie pokazuje wyraźnie, co doprowadziło do strzelaniny, ale sugeruje, że funkcjonariusz szybko strzelił do nastolatka, gdy go spotkał, oraz że grupa funkcjonariuszy czekała siedem minut, aby podejść do chłopca, gdy ten został zastrzelony. Prawnicy rodziny już to zrobili powiedział funkcjonariusze nie rozpoczął udzielania pomocy przez 10 minut.
„Z perspektywy czasu widzę, że ilość czasu, która upłynęła pomiędzy strzelaniną a rozpoczęciem pomocy fizycznej dla Jazmira, jest dla mnie głęboko niepokojąca” – powiedział w czwartkowym oświadczeniu burmistrz Akron, Shammas Malik, obok wydanie materiału filmowego. „Chcę jasno powiedzieć, że jakiekolwiek nieuzasadnione opóźnienia w udzieleniu pomocy przez funkcjonariuszy policji są niedopuszczalne i nie ma na nie miejsca w Akron”.
Policja podała, że 28 listopada dwóch funkcjonariuszy patrolu usłyszało strzały w pobliżu tuż po godzinie 23:00 i wysiadło z zaparkowanego samochodu, aby zbadać sprawę. Następnie funkcjonariusze spotkali Jazmira i pobiegli za nim – podają urzędnicy. Jeden z funkcjonariuszy strzelił z karabinu szturmowego w kierunku nastolatka, raniąc go śmiertelnie. Później w szpitalu stwierdzono zgon chłopca, a żaden funkcjonariusz nie odniósł obrażeń.
Znaleziono chłopca z bronią w zapinanej na zamek kieszeni, co wzbudziło obawy, dlaczego użyto śmiercionośnej siły. Malik powiedział: „Dlaczego funkcjonariusz zdecydował się użyć swojej broni?”
Około ośmiominutowe wideo opublikowane przez policję jest trudne do rozszyfrowania. Dźwięk jest wyłączony przez pierwsze 30 sekund, co jest standardem przy pierwszym włączeniu aparatu korpusowego. Strzelanie odbywa się w tym terminie. Z materiału filmowego wynika, że funkcjonariusz gonił Jazmira, podniósł karabin i strzelał do niego przez około trzy sekundy, potencjalnie strzelając około siedem razy.
Ramiona i długa broń strzelca zasłaniają jednak widok kamery, a Jazmir nie jest widoczny ani na chwilę przed, ani w trakcie strzelaniny.
Kiedy na nagraniu zaczyna się dźwięk, słychać, jak ten funkcjonariusz i inne osoby krzyczą na leżącego na ziemi Jazmira i wielokrotnie każą niereagującemu nastolatkowi podnieść ręce. Ostatecznie około siedmiu minut po postrzeleniu do Jazmira przybywa od ośmiu do dziesięciu funkcjonariuszy. W tym momencie funkcjonariusze zakuwają go w kajdanki i przeszukują kieszenie. Policja nie podaje szczegółów na temat tego, co którykolwiek z funkcjonariuszy zrobił, aby uratować mu życie.
Burmistrz powiedział, że materiał filmowy pozostawił go z „poważnymi pytaniami”, w tym dlaczego funkcjonariusze nie włączyli kamer po przybyciu na miejsce. Powiedział, że ich kamery w końcu zaczęły automatycznie nagrywać ze względu na obecność pobliskiego krążownika z włączonymi światłami.
„Uważam również, że wielu zapyta, dlaczego funkcjonariusze w reakcji na ten incydent użyli karabinów zamiast pistoletów” – powiedział Malik. „Będzie to kwestia, którą będziemy szczegółowo omawiać w przyszłości, w tym w ramach dochodzenia wewnętrznego oraz w ramach naszego kompleksowego przeglądu użycia siły, w tym tego, kiedy i w jaki sposób używa się różnych rodzajów broni”.
Adwokaci rodziny stwierdzili w oświadczeniu, że fakt, że Jazmir miał broń, był „nieistotny, ponieważ funkcjonariusze nie wiedzieli, że ją ma, dopóki nie rozpięli mu kieszeni po tym, jak został postrzelony”.
„W tej sprawie policja popełniła wiele błędów taktycznych, począwszy od agresywności, z jaką wszczęła pościg… Funkcjonariusze wyszli z zamiarem zrobienia jednego: strzelać i zabijać” – prawnik Robert Gresham powiedział w oświadczeniu. „Uważam, że największym problemem jest to, że w tym konkretnym wydziale policji panuje kultura przemocy”.
Stanley Jackson, inny prawnik rodzinny, dodał: „Burmistrz i policja uzbroili policję, pozwalając jej nosić karabiny szturmowe, prawda? A potem policja wykorzystuje skórę Jaza i jego młodość jako broń. To jest problem.”
Na konferencji prasowej krewni Jazmira powiedzieli, że są zdruzgotani jego śmiercią. Ashley Greene powiedziała, że jej syn był „wspaniałym dzieckiem” dodanie była „bardzo zraniona faktem, że nie mogłam pomóc mojemu dziecku”.
„Zabolało mnie, że nikt nie pomógł mojemu dziecku” – powiedziała Greene według Fox 8 News. „Policja nigdy się do nas nie odezwała. Musiałam dowiedzieć się, że to mój syn, za pośrednictwem mediów społecznościowych”.
Ciotka Jazmira, Connie Sutton, opisała go jako wiecznie śmiałe się dziecko: „Wszyscy kochali Jaz, a Jaz kochała wszystkich innych”.
Funkcjonariusz, który oddał strzały, służy w policji od prawie pięciu lat. Zgodnie z polityką departamentu on i jego partner zostali umieszczeni na płatnym urlopie administracyjnym, a ich nazwiska nie zostały ujawnione.
Brian Harding, szef policji w Akron, powiedział w oświadczeniu: „Nasza społeczność, nasz wydział i, co najważniejsze, rodzina Jazmira zasługują i potrzebują odpowiedzi na te pytania”.
Dochodzenie prowadzi biuro dochodzeniowe stanu Ohio, a policja w Akron prowadzi oddzielne dochodzenie wewnętrzne.
W październiku miasto Akron zapłacił rodzinie Jaylanda Walkera ugodę na kwotę 4,8 mln dolarów po tym, jak ośmiu funkcjonariuszy policji wystrzeliło 94 kule w kierunku 25-latka w incydencie z 2022 r., który wywołał powszechne protesty. W zeszłym roku wielka ława przysięgłych odmówiła postawienia funkcjonariuszom zarzutów w związku z zabójstwem, które rozpoczęło się zatrzymaniem ruchu w związku z zepsutą tylną lampą.
W piątek tak orzekł Sąd Najwyższy Ohio miasto mogło nadal ukrywać nazwiska funkcjonariuszy, którzy zastrzelili Walkera.
