Keely Hodgkinson wygrała bieg na 800 m i dobrze zakończyła swój pełen kontuzji sezon na mityngu kobiet w Athlos w Nowym Jorku. Brytyjska mistrzyni olimpijska zdeklasowała konkurencję w swoich popisowych zawodach, kończąc swój szósty wyścig w tym sezonie z czasem 1:56,53, po tym jak na początku tego roku opuściła kilka miesięcy zawodów z powodu kontuzji.
Inna Brytyjka i srebrna medalistka świata Georgia Hunter Bell w piątkowy wieczór przed wypełnionym po brzegi stadionem Icahn zajęła drugie miejsce z czasem 1:58,33. Trzecia była Shafiqua Maloney z St. Vincent (1:58,57).
„W tym sezonie ledwo się ścigałem, więc prawdopodobnie mniej trudno było mi wyjść na boisko i chcieć dać z siebie wszystko” – powiedziała Hodgkinson, która zdobyła brązowy medal na Mistrzostwach Świata w Tokio w zeszłym miesiącu po tym, jak jej kampanię przerwała kontuzja ścięgna podkolanowego. „Atmosfera tam jest szalona, więc było naprawdę fajnie”.
Amerykanka Brittany Brown, brązowa medalistka biegu na 200 m na ubiegłorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu, zaskoczyła siebie dubletem w sprincie. Brown rzucił się do przodu w połowie dystansu i utrzymał się na ostatnich metrach, aby wygrać bieg na 100 m w 10,99 s, pokonując tutaj rodaka Jaciousa Searsa zaledwie o dwie setne sekundy, a Kayla White (11,22) była trzecia.
Brown wróciła na tor godzinę później, dominując w dłuższym sprincie z rekordem życiowym 21,89, pokonując swoją rodaczkę Anavię Battle (22,21) i Marie-Josee Ta Lou-Smith z Wybrzeża Kości Słoniowej (22,65). „Byłem bardziej zszokowany biegiem na 100 m (zwycięstwo), ponieważ było to dopiero moje drugie 100 m w roku” – powiedział Brown, który opuścił kilka miesięcy treningów po przejściu operacji laparoskopowej w grudniu. „Na 200 m to było raczej – to moje dziecko – nadal byłam zszokowana, ale był to mniejszy szok”.
To wydarzenie przeznaczone wyłącznie dla kobiet drugi rok, wprowadzając imprezową atmosferę do tradycyjnego utworu, z muzyką na żywo i koronami Tiffany & Co zastępującymi tradycyjne medale zwycięzców. 23-krotna zwyciężczyni turniejów tenisowych Serena Williams, która jest żoną założyciela Athlos, Alexisa Ohaniana, była obecna, aby wręczyć zwycięzcom korony, dodając blasku wydarzeniu.
W zawodach wzięło udział także kilka największych osobistości tego sportu, jak trzykrotna złota medalistka olimpijska z Kenii i rekordzistka świata Faith Kipyegon szturmem zwyciężyła na milę, docierając do mety z czasem 4:17,78. Dobiegła do mety o prawie dwie sekundy szybciej od Etiopczyka Gudafa Tsegay, a trzecia była Amerykanka Nikki Hiltz z czasem 4:32,51.
Mistrzyni olimpijska Masai Russell straciła prowadzenie na dwie bariery przed końcem i wygrała bieg na 100 m przez płotki z czasem 12,52, kończąc sezon z pozytywnym nastawieniem po rozczarowującym czwartym miejscu w zeszłym miesiącu w Tokio. Jej amerykańska rodaczka Grace Stark, która zdobyła brąz na mistrzostwach świata, była druga z czasem 12,60, a trzecia była Alaysha Johnson (12,66).
Złota medalistka Igrzysk Olimpijskich w Paryżu, Marileidy Paulino z Dominikany, przedarła się przez ostatnią prostą i wygrała bieg na 400 m z czasem 50,07, a Brytyjka Amber Anning z czasem 52,86 zajęła odległe szóste miejsce. W skoku w dal aktualna mistrzyni olimpijska i świata Tara Davis-Woodhall zwyciężyła wynikiem 7,13 m.