Miesiące po LuizjanaSąd Najwyższy podtrzymany konstytucyjności prawa stanowego, które pozwala ofiarom molestowania dzieci na wnoszenie pozwów za dawne nadużycia, pomimo argumentów wysuwanych przez diecezję rzymskokatolicką, inna organizacja kościelna zwróciła się do rządu federalnego o uchylenie tego prawa.

Za tym wnioskiem stoją Siostry Dominikanki Pokoju i kancelaria prawna, która szczyci się tym, że od ponad wieku reprezentuje instytucje katolickie w sądach Luizjany. Inny z klientów kancelarii prawnej, o którym mowa, archidiecezja Nowego Orleanuoferuje ofiarom molestowania seksualnego ze strony duchownych mniej niż 10% kwoty, o którą wnioskują w ramach ugody upadłościowej, częściowo argumentując, że tzw. prawo „okna retrospektywnego” nie ma zastosowania do ponad 600 roszczeń dotyczących nadużyć.

Prawo, na które polują Siostry Dominikańskie i ich prawnicy z Denechaud i Denechaud, nie ma zastosowania wyłącznie w przypadkach nadużyć ze strony duchowieństwa katolickiego. Jednak decyzja stanowego Sądu Najwyższego o utrzymaniu okna retrospektywnego miała poważne konsekwencje dla archidiecezji Nowego Orleanu.

Archidiecezja – największa w Luizjanie i druga najstarsza w USA – złożyła wniosek o licencję federalną bankructwo ochrony w 2020 r. po tym, jak stanęli w obliczu licznych pozwów związanych z trwającym od dziesięcioleci kryzysem molestowania duchownych. Adwokaci archidiecezji od dawna utrzymywali, że sprawy te zostały złożone lata po upływie stosownych terminów lub przedawnienia, co oznacza, że ​​osoby składające pozew miały wybór: zadowolić się stosunkowo tanią kwotą lub potencjalnie nie dostać nic.

Siostry kwestionują konstytucyjność okna retrospektywnego w odpowiedzi na pozew mężczyzny, który twierdzi, że był molestowany seksualnie w dzieciństwie w szkole parafialnej w stolicy Luizjany, Baton Rouge. One i ich prawnicy twierdzą, że wcześniej Luizjana prawo dało im prawo do tego, by nie być pozwanym po upływie obowiązujących terminów przedawnienia, a pozbawienie ich teraz tego prawa jest niezgodne z konstytucją.

Ten argument odzwierciedla Diecezja Lafayettenieudany przed stanowym sądem najwyższym. Ale Siostry Dominikanki zajęły teraz to stanowisko w federalnym budynku sądu Baton Rouge. W tym budynku sądu mogą odwołać się od każdej niekorzystnej decyzji w tej sprawie do piątego okręgu USA – powszechnie postrzeganego jako niezwykle konserwatywny sąd, który zazwyczaj faworyzuje organizacje religijne.

„Jeśli ktokolwiek może zniweczyć decyzję Sądu Najwyższego stanu Luizjana, to właśnie Kościół katolicki może to zrobić i zrobi to” – powiedział powód w tej sprawie w wywiadzie dla Guardiana.

Powód stwierdził, że uważa za hipokryzję, aby wybitny przywódca katolicki, taki jak arcybiskup Nowego Orleanu Gregory Aymond – przewodniczący stanowej konferencji biskupów – publicznie deklarował swoje moralne poparcie dla wysiłków podejmowanych przez ofiary molestowania przez duchownych, został w pełni odzyskany, podczas gdy jego prawnicy w tym samym czasie „kontynuują walkę” za pomocą manewrów, które zwiększają potencjalną wartość roszczeń o odszkodowanie składanych przez osoby pozostające przy życiu.

Adwokat powoda, Kristi Schubert, mówi, że nie jest zaskoczona konstytucyjnym wyzwaniem. Powiedziała, że ​​nie ma ono sensu, powtarza nieudane argumenty i wygląda na bezczelną taktyczną zwłokę kościoła w celu zaoszczędzenia pieniędzy.

„Jeśli grupy katolickie wykorzystają fałszywe wyzwania konstytucyjne, aby opóźnić sprawiedliwość o kolejne trzy lata, możemy zobaczyć, jak 15-20% ocalałych umiera, traci nadzieję lub w inny sposób wycofuje się z postępowania sądowego” – powiedział Schubert. „To zaoszczędziłoby Kościołowi miliony dolarów”.

Gdy w 2021 r. parlament Luizjany uchwalił ustawę o okresie przedawnienia eliminującą te przepisy, w tym z mocą wsteczną przez ograniczony okres, jedyną instytucją, która sprzeciwiła się uchwaleniu prawa, była konferencja biskupów.

Następnie w marcu rzymskokatolicka diecezja Lafayette – około trzech godzin na zachód od Nowego Orleanu – przekonała stanowy Sąd Najwyższy do unieważnienia ustawy o retrospektywie. Wysiłek kościoła w Lafayette otrzymał popierającą opinię prawną od konferencji biskupów, którą przygotował Denechaud.

Sąd Najwyższy, głosami 4-3, początkowo stwierdził, że domniemani nadużywający, jak również ci, którzy im na to pozwolili, nabyli „prawo własności” do niebycia pozwanym po upływie terminu przedawnienia. Jednak dwóch sędziów, Scott Crichton i Piper Griffin, zmieniło zdanie.

Crichton uznał, że nadał tym prawom zbyt dużą wagę w porównaniu z prawami ofiar nadużyć do należytego procesu. A Griffin zauważył, że najnowsza wersja konstytucji Luizjany – ratyfikowana w 1974 r. – wyeliminowała wzmiankę o tych nabytych prawach.

Następnie obaj sędziowie zmienili swoje głosy, co było rzadkim wynikiem i doprowadziło do utrzymania w czerwcu prawa o odwołaniu większością 5-2.

Ta zmiana nie poszła dobrze, szczególnie w przypadku instytucji katolickich Luizjany. Archidiecezja zaproponowała 13 września ugodę w sprawie upadłości za 62,5 mln USD, zakładając, że okno retrospektywne nie dotyczy ponad 500 osób ubiegających się o odszkodowania za nadużycia ze strony duchowieństwa, które łącznie domagają się około 1 mld USD.

W dokumentach sądowych kościół stwierdził, że „uważa, że ​​okno odrodzenia nie ma zastosowania do dowodów roszczenia o wykorzystywanie seksualne dzieci złożonych w (bankructwie). (Archidiecezja) zauważa, że ​​(osoby, które przeżyły i ich prawnicy) mogą nie zgadzać się ze stanowiskiem (kościoła)”.

Archidiecezja twierdziła w oświadczeniu z piątku, że prawo federalne chroni ją przed działaniami podjętymi po złożeniu wniosku o ochronę przed bankructwem, chociaż osoby dochodzące roszczeń z tytułu nadużyć kwestionują to. Organizacja powiedziała również, że jej plan ugody w sprawie upadłości nie przypisuje jej „żadnej roli w wycenie roszczeń” od osób, które przeżyły nadużycia w tej sprawie.

Kolejną organizacją katolicką poszukującą alternatywnego sposobu ataku na orzeczenie sądu najwyższego stanu jest zakon jezuitów i jego szkoła średnia o tej samej nazwie w Nowym Orleanie. W stanie pozew złożony przez powoda, w którym zarzuca się molestowanie seksualne w dzieciństwie przez nadużywająca załoga sprzątającajezuici i szkoła nadal kwestionują zgodność ustawy o odwołaniu wyroku z konstytucją, nawet korzystając z niektórych z tych samych prawników Denechaud. Jesuit High złożyło pisma prawne w celu poparcia nieudanych prób diecezji Lafayette, aby obalić prawo wsteczne, zbyt.

Powód w tej sprawie, a także jego prawnicy, Richard Trahant, Soren Gisleson i John Denenea, mogą z tego wyciągnąć tylko jeden wniosek.

„Te organizacje nie wiedzą, kiedy uznać odpowiedź „nie” za negatywną” – stwierdzili w oświadczeniu.

Denechaud i Jesuit nie odpowiedzieli natychmiast na prośbę o komentarz.

Source link

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj